Skocz do zawartości

dojazd do działki


majkam

Recommended Posts

Witam, mamy z mężem duży kłopot ze Starostwem. Mianowicie zakupiliśmy działkę 7-dmą z kolei od drogi gminnej. Oddaliśmy z niej 4-ry metry na drogę dojazdową. Złożylismy w Starostwie wniosek o pozwolenie na budowę. Odczekalismy prawie dwa miesiące i po tym okresie dowiedzieliśmy się, że nie wydadzą nam pozwolenia ponieważ ta droga powinna mieć 5 metrów. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że nasi sąsiedzi z działek wcześniejszych maja pozwolenie z czterometrową drogą. Starostwo wymaga od nas, abysmy od każdego sąsiada zebrali podpis, że zgadzają się na oddanie jednego metra ze swojej działki. Zrobic tego (chyba) nie moga ponieważ juz postawili murki i ogrodzenia swojej posesji.
Nie bardzo wiem, jak z tej sytuacji wybrnąć. Słyszałam też, że takie "podpisy" leżą w gestii Starostwa. W końcu to oni wydali każdemu z siąsiadów takowe pozwolenie.
Czy ktos miał taki może problem? Można to jakoś racjonalnie rozwiązać?
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Przecież prawo nie działa wstecz. Jeśli coś się zmieniło w przepisach nie można wymagać od ludzi rujnowania wszyskiego i robienia drogi od początku. A skoro jest to przedłużenie drogi a nie budowa nowej bo chyba tak jest to ktoś w starostwie ma za dużo czasu i szuka sposobu na nudę. Warto to sprawdzić u prawnika ale moim zdaniem kontynuacja drogi nie powinna podlegać zmianom przepisów.
Link do komentarza
Zgodnie z obowiązującymi przepisami droga dojazdowa w formie ciągu pieszo-jezdnego nie może być mniejsza niż 5 m, zatem starostwo nie może wydać pozwolenia na budowę, gdy droga wzdłuż posesji nie będzie miała wymaganej szerokości.

Absurdem jest natomiast wymaganie od inwestora uzyskanie zgody sąsiadów na poszerzenie jej na istniejącym już odcinku.

W takiej sytuacji to gmina powinna wykupić wymagany pas, a w razie braku zgody uruchomić postępowanie wywłaszczeniowe. Niemniej postępowanie starostwa można uznać za nadinterpretację przepisów, gdyż bardzo wiele dróg nie ma wymaganej szerokości co oznaczało by niemożność zagospodarowania dalszych terenów.

Od decyzji starostwa można się odwołać do właściwego wojewody.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Trzeba było od razu napisać, że to pod dachem... 
    • Krokwie poziome (kleszcze) i pionowe (słupy) są odsunięte od ścian około 40-50cm, więc stwierdziliśmy z kumplem, że to za daleko żeby mocować profile UD do ścian. Może źle się wyraziłem pisząc w powietrzu, bo pofile UD będą przykręcone do krokwi poziomych (kleszczy), ale tylko wschód-zachód, bo te dwie pozostałe płatwie są 30cm wyżej i tam nawet nie ma jak już nic zamocować. To oczywiście niezgodne ze sztuką, bo krokwie coś tam zawsze pracują razem z dachem, dlatego dajemy krzyżowy, OSB i dopiero GK, to samo na skosach. Btw na ścianach szczytowych będzie piana Pur, więc profil by nam zalali pianą jakby był przykręcony do tej ściany. Oczywiście pewności czy to pękać nie będzie 100% nie ma. GK na łączeniach z sufitem i ściankach kolankowych ze skosami będą łączone profielem elastycznym. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Parking ma dużo większą wytrzymałość na ściskanie niż Termo fundament... zatem musi być twardszy... Przecież one mają zasadniczo różne docelowe zastosowanie...   TERMONIUM fundament:         Parking odpowiedniej grubości  zastąpić może termonium, ale w żaden sposób nie może być odwrotnie     
    • W opisie mam tak  Czyli nie ma różnicy czy zastosuje ten czy który mam obecnie eps200 parking w sumie wygląda on mi na lepszy dużo twardszy , ale tamten dedykowany do fudamentu więc jestem głupi z tego ale to i to EPS ... 
    • Kiedy właśnie o to chodzi, żeby sufit podwieszony był zupełnie niezależny, niezwiązany z tym stropem drewnianym, obitym OSB...   Do stropu drewnianego, przez płytę OSB przymocujesz zaczepy do swojego sprzętu sportowego... Będzie on narażone na drgania, przeciążenia, uderzenia przy mniej, czy bardziej intensywnych ćwiczeniach - tak jak ostrzegają wyżej koledzy... Na stropie betonowym może nie bardzo odczuwalne byłyby te ruchy i nie powodowałyby drgań, które spowodują pękanie podwieszanego sufitu z płyt g/k na połączeniach płyt g/k... Jeśli zrobisz wg Twojego planu - czyli sprzęt podwieszony poprzez sufit z wykończeniem g/k - na 100% w krótkim czasie będzie zarysowany sufit... właśnie na połączeniach płyt g/k...   W poprzek pokoju dasz gęściej profile CD60 - co 30 cm - i to powinno mechanicznie wytrzymać obciążenie płytami g/k... będzie sobie wisiał, przecież niczym dodatkowo nie obciążony, a przez otwory, o których pisałem wcześniej, niezależnie od podwieszonego sufitu, umocujesz sprzęt do belek obitych płytami OSB... sprzęt będzie sobie działał, ale nie oddziaływał na g/k... Można pomyśleć o stelażu krzyżowym, ale wydaje mi się, że przy niespełna 3 metrach szerokości pokoju, będzie to przerost formy nad treścią... Jak masz wielkie wątpliwości co do ciężaru podwieszonego sufitu, to (nie wiem co na to powiedzą koledzy) można zastosować PŁYTĘ G-K SPECJALNĄ 2600x1200x6,5MM PRO FLEXI NORGIPS...     No, ja tak bym zrobił... prosty, jednopoziomowy, gęstszy  stelaż, płyty 12 mm, otwory na montaż sprzętu wprost do drewnianego stropu...   Jeszcze uwaga:   Płyta nie powinna się o ścianę opierać - ona ma wisieć na stelażu... przy profilach CD60 zamocowanych co 30 cm, będzie wisieć na pięciu profilach...   Płyta ma 260 cm długości, więc i  tak będzie jeszcze połączenie na jej szerokości do tych 290 cm pokoju...   Będzie miało co pękać - w razie drgań i ruchów stropu...  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...