Skocz do zawartości

Historia edycji

Krisper

Krisper

Nie chcę wprowadzając się w nowe miejsce zaczynać od totalnej wojny z sąsiadami. Najpierw poczekam na rozstrzygnięcia formalne - legalne czy nielegalne itd. Potem spróbuję negocjować ze wspólnotą i gminą w sprawie rozwiązań. Gmina ma duże dotacje na budowę oczyszczalni i wiele wspólnot w okolicy likwiduje szamba. Terenu mają sporo więc może to byłaby najlepsza opcja jeśli okaże się, że obecna instalacja zakaża grunt.

 

Gminie też powinno zależeć na rozwiązaniu bo powołując się na rękojmię mam prawo żądać usunięcia wad prawnych lub nawet uznania transakcji za niebyłą i zwrotu poniesionych innych kosztów.

 

Póki co ze wszystkimi da się rozmawiać merytorycznie i bez nerwów więc nie ma co sięgać po drastyczne środki w stylu zalania ich własnymi ściekami. Grunt mi się pod nogami nie pali, mam gdzie mieszkać :).

Krisper

Krisper

Nie chcę wprowadzając się w nowe miejsce zaczynać od totalnej wojny z sąsiadami. Najpierw poczekam na rozstrzygnięcia formalne - legalne czy nielegalne itd. Potem spróbuję negocjować ze wspólnotą i gminą w sprawie rozwiązań. Gminą ma duże dotacje na budowę oczyszczalni i wiele wspólnot w okolicy likwiduje szamba. Terenu mają sporo więc może to byłaby najlepsza opcja jeśli okaże się, że obecna instalacja zakaża grunt.

 

Gminie też powinno zależeć na rozwiązaniu bo powołując się na rękojmię mam prawo żądać usunięcia wad prawnych lub nawet uznania transakcji za niebyłą i zwrotu poniesionych innych kosztów.

 

Póki co ze wszystkimi da się rozmawiać merytorycznie i bez nerwów więc nie ma co sięgać po drastyczne środki w stylu zalania ich własnymi ściekami. Grunt mi się pod nogami nie pali, mam gdzie mieszkać :).

×
×
  • Utwórz nowe...