Skocz do zawartości

Powiększenie tarasu i zmiana nawierzchni kosztowały 15 000 zł


Recommended Posts

Wiedzieliśmy z mężem, że wkrótce trzeba się będzie poważnie pochylić nad remontem tego elementu domu. Wykluczyliśmy zastosowanie  płyty betonowej zbudowanej metodą na mokro, bo na dłużej nie nadaje się do naszego klimatu. Mimo większych kosztów inwestycyjnych, zdecydowaliśmy się na wyburzenie tarasu i zbudowanie go od nowa metodą na sucho. Był to odpowiedni moment, żeby dorobić boczne schody, a także powiększyć i zaokrąglić jego konstrukcję - mówią Joanna i Adam, Czytelnicy Budujemy Dom, którzy remont tarasu przeprowadzili w 2014 r.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/budowlane-abc/remonty-i-modernizacje/a/21360-powiekszenie-tarasu-i-zmiana-nawierzchni-kosztowaly-15-000-zl

Link do komentarza

Nie wiemy, jaki producent wyprodukował te konkretne płyty, jednak możemy w zamian polecić nasz produkt - płyty tarasowe Polbruk Linea, których faktura przypomina naturalną skałę - trawertyn. Płyty te powstają w technologii wet-cast, dzięki czemu bardzo wiernie odtwarzają naturalną fakturę. Oprócz Polbruk Linea w tej technologii powstają także płyty Aura (granit) oraz Lira (deska betonowa). Na zdjęciach widać również obrzeża - nieocenione, gdy trzeba wykończyć schody i ścieżki. Bardzo podobne znajdują się w naszej ofercie: http://www.polbruk.pl/pl/produkty/architektura/obrzeze-canto-trapez/

Polbruk Linea (4).jpg

Taras_Gdańsk_Linea3.jpg

Polbruk Aura.jpg

Polbruk Lira1.jpg

Obrzeże Canto Trapez Polbruk.JPG

Link do komentarza
  • 2 lata temu...

W 2019 roku w sierpniu zakupiłem w firmie Polbruk produkt pod nazwą Linea. Po ok 3 miesiącach zaczęły się pojawiać przebarwienia na brzegach płytki. W 2020 w maju zglosilismy reklamacje i po zdjęciu kilku płyt z tarasu okazało się że pod płytką są rdzawe przebarwienia które z czasem przebijają się na wierzch. Firma stwierdziła że to jest z winy piasku którym częściowo były płyty zamieszczone. ( piasek przesiany którym wykonawca robi zawsze i w karcie produktu i nie ma jakiejś specyfikacji do piasku którym trzeba zageszczac). Po kilku telefonach nie widzą problemu i tak ma być. Nie polecam firmy. W ogóle nie widzą swojego problemu A kostka to koszt ok 100zl m2. Z daleka od takich "firm fachowców".

20200513_134018.jpg

20200513_134015.jpg

20200513_132919.jpg

20200513_132110.jpg

20200513_132107.jpg

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...