Skocz do zawartości

Tynki za 16 zł


Recommended Posts

Cytat

Różnice cenowe w porównaniu zwłaszcza do mniejszych miasteczek są jednak znaczące. W Warszawie mimo wszystko zarabia się sporo więcej, ale droższe jest też życie, nie tylko robocizna budowlańca, ale i za fryzjera czy jogurt w osiedlowym sklepie zapłacimy więcej...


Ale są chyba w Warszawie takie sklepy jak Biedronka ,Lidl i im podobne i w nich ceny są takie same w całej Polsce.
Co do zarobków to nie jest tak różowo jak piszesz,znam gościa który robi w firmie ochroniarskiej w Warszawie i zarabiał tyle ile ustawa przewiduje najniższą krajową icon_biggrin.gif Tak więc zarobki są takie jak wszędzie.
Link do komentarza
Cytat

Ale są chyba w Warszawie takie sklepy jak Biedronka ,Lidl i im podobne i w nich ceny są takie same w całej Polsce.
Co do zarobków to nie jest tak różowo jak piszesz,znam gościa który robi w firmie ochroniarskiej w Warszawie i zarabiał tyle ile ustawa przewiduje najniższą krajową icon_biggrin.gif Tak więc zarobki są takie jak wszędzie.


To prawda, ale na przykład już do fryzjera nie pójdziesz w Biedronce. A dla przykładu w rodzinnym mieście (50k mieszkańców) za strzyżenie płaciłem 10 zł, w Warszawie przez długi czas najtaniej było ponad 20 zł... To samo ze sklepami osiedlowymi (nie zawsze kupujesz w Lidlu czy Biedronce), kosztami ciepła, wody, podatki od gruntu, czy piwo w barze.

Nie twierdzę, że wszyscy zarabiają 2x tyle (lub więcej) co w mniejszych miastach, ale jak weźmiemy średnie zarobki, czy nawet medianę (która jest tu lepszą skalą) to wyjdą nam naprawdę spore różnice w zarobkach vs. małe miasta
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

U mnie tynkarze biorą 16 zł za metr kw., ale słyszałem, że za 20 zdarza się im pracować.



Na podkarpaciu ekipa zażyczyła sobie 30zł od metra (kopleksowo wykonane) z wykończeniem z ościerzami chcieli 35zł.
Proponowali również dostawę materiałów ale zdecydowanie polecam samemu poszukać w składach budowlanych lub necie, bo na pewno można zaoszczędzić
Link do komentarza
Cytat

Na podkarpaciu ekipa zażyczyła sobie 30zł od metra (kopleksowo wykonane) z wykończeniem z ościerzami chcieli 35zł.
Proponowali również dostawę materiałów ale zdecydowanie polecam samemu poszukać w składach budowlanych lub necie, bo na pewno można zaoszczędzić



W rejonach Poznania za tynkowanie bierze się średnio 30 zł, jednak zdarzają się i tańsze ekipy. Wiele zależy od tynkowanej powierzchni (czy to sufit czy sama ścianka działowa). U mnie na wsi to gdzieś 15-20 zł za metr kwadratowy.
Link do komentarza
Cytat

Na materiałach ekipy na pewno sobie jeszcze coś dorabiają. Samemu można znaleźć taniej pytanie tylko czy wtedy cena za robociznę dodatkowo nie zrośnie ;)



Zrastać może nie zrośnie... icon_wink.gif Ale policz, że ekipa musi też te materiały dowieźć na budowę, a transport nigdy nie jest za darmo, bo paliwa też nikt nie rozdaje...
Po drugie robią na sprawdzonych przez siebie materiałach.
Po trzecie. Nie muszą dzwonić do inwestora, bo się materiał skończył, przestój w pracy, bo inwestor po 16:00 dopiero odwiedzi budowę.

Jeżeli obrotny inwestor, to czemu nie, lepiej zamówić samemu materiały i szukać robotników.

Jeżeli nie masz czasu, nie znasz się lub też wystąpią inne przyczyny losowe, weź wykonawstwo z materiałem.

icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Na materiałach ekipy na pewno sobie jeszcze coś dorabiają. Samemu można znaleźć taniej pytanie tylko czy wtedy cena za robociznę dodatkowo nie zrośnie ;)



Cena za robociznę może i zostanie taka sama, ale zużycie materiałów skoczy o 30% w czasie pracy bez nadzoru icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Cena za robociznę może i zostanie taka sama, ale zużycie materiałów skoczy o 30% w czasie pracy bez nadzoru icon_smile.gif



Bo fachowcy uznają że się bardzo kiepskie materiały się kupiło i idzie ich więcej icon_smile.gif
może faktycznie tak być, ale... mimo wszystko należy liczyć że uczciwych fachowców i oszczędności z zakup materiałów na własną rękę icon_smile.gif Pobożne życzenia ? (co do możliwości znalezienie uczciwych fachowców) icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Pobożne życzenia ? (co do możliwości znalezienie uczciwych fachowców) icon_smile.gif



Nie przesadzałbym, wprawdzie często piszę pół-serio różne rzeczy, ale do diaska, trzeba wierzyć, że ludzie są z natury dobrzy. Inaczej zostanie nam tylko strzelić sobie w łeb icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Zrastać może nie zrośnie... icon_wink.gif Ale policz, że ekipa musi też te materiały dowieźć na budowę, a transport nigdy nie jest za darmo, bo paliwa też nikt nie rozdaje...Po drugie robią na sprawdzonych przez siebie materiałach.
Po trzecie. Nie muszą dzwonić do inwestora, bo się materiał skończył, przestój w pracy, bo inwestor po 16:00 dopiero odwiedzi budowę.

Jeżeli obrotny inwestor, to czemu nie, lepiej zamówić samemu materiały i szukać robotników.

Jeżeli nie masz czasu, nie znasz się lub też wystąpią inne przyczyny losowe, weź wykonawstwo z materiałem.

icon_smile.gif



Są firmy, hurtownie które dowożą materiał za darmo, jest wliczony w cenę, szczególnie gdy zamawiamy kilka palet tynku.
A firmy mają duże rabaty dla siebie, a nam liczą normalnie albo jeszcze sobie dodają.

Cytat

ja pierdziule.........
trzeba.................



trzeba, trzeba inaczej słabo by my spali, ciągle myśląc ... icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

ale do diaska, trzeba wierzyć, że ludzie są z natury dobrzy. Inaczej zostanie nam tylko strzelić sobie w łeb icon_smile.gif



Ale musimy też pamiętać że przede wszystkim robią to dla pieniędzy icon_smile.gif a nie żeby nam pomagać ;)
Chodź nie jedna osoba powie że uwielbia swoją pracę dlatego że może pomagać innym, ale to że ma z tego niezłą kasę jest tak oczywiste i nie podlegające dyskusji że nie musi o tym wspominać.
Z tej myśli wyłączam wszystkich WOLONTARIUSZY icon_smile.gif
Link do komentarza
Gość Razmes
Cytat

Ale musimy też pamiętać że przede wszystkim robią to dla pieniędzy icon_smile.gif a nie żeby nam pomagać ;)
Chodź nie jedna osoba powie że uwielbia swoją pracę dlatego że może pomagać innym, ale to że ma z tego niezłą kasę jest tak oczywiste i nie podlegające dyskusji że nie musi o tym wspominać.
Z tej myśli wyłączam wszystkich WOLONTARIUSZY icon_smile.gif



Niezłą kasę to masz jak wygrasz w totka...

Masz pracowników- dobry pracownik zawsze jest w cenie, takimi z łapanki za 8zł/h nie zadowolisz klienta.
Wszystko działa legalnie- poodprowadzaj wszystkie składki i podatki.
Koszty dojazdów, zakupu sprzętu i jego amortyzacji...
I zostaje dalsze inwestowanie w firmę. Czasami są miesiące, gdy pracodawcy zostaje akurat środków na przeżycie i wyżywienie rodziny.

A nie, złapiesz Pana Mietka i Pana Gienka, fachury, że ho ho. Zadowolony jesteś, bo biorą połowę tego co większość firm.
Po tygodniówce cały weekend piją, w poniedziałek kielnia im się ręki nie trzyma, ale jakoś te ściany pną się do góry. Grunt, że bloczek podniosą...
Dałeś im zarobić, zaoszczędziłeś, chłopacy są zadowoleni...
Uczciwy pracodawca w tym czasie rozmawia z potencjalnymi klientami, robi wyceny (zawsze znajdzie się ktoś, kto zrobi taniej o 30%), jeżeli nie zapewni swoim ludziom pracy, będzie musiał kogoś zwolnić...
Takie tam historie...

Cholera, życie to taka loteria, jest szansa, że trafisz na wykonawcę, który chce Cię oskubać z kasy, ale zrobi wszystko dobrze. Możesz trafić na takiego, co spieprzy wszystko i też kasę sporą weźmie. Obsłuży Cię ktoś, kto jest tani, ale nie spełni twoich oczekiwań nawet w 50%. I na końcu pozostaje ten spokojny, rozważny wykonawca, który wszystko wykona należycie, uczciwie wyceni swoją pracę i dalej godny polecenia.

Szczerze to wystarczy porozmawiać z ludźmi przed wykonaniem zadania tak około 3 razy. Oko w oko. Szczera rozmowa.
Nie można na wstępie od razu pokazywać, jakim to się jest negocjatorem i za ile inni tego nie zrobią.
No dobra, nie jest to dział psychologii, więc kończę te swoje dywagacje icon_wink.gif
Czas do pracy icon_wink.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...