Skocz do zawartości

Recommended Posts

Liczysz na jakieś specjalne dostawy światła słonecznego w zimie, kiedy trzeba ostro grzać, a tu dni najkrótsze i jeszcze śnieg zasypuje panele...?

Wydaje mi się, że ocenić musisz zużycie energii w okresie grzewczym, a nie średnio rocznym

Link do komentarza
1 godzinę temu, Elfir napisał:

 czysty zysk roczny[...] - 180 zł. 

No to chyba dobrze :icon_rolleyes: - nie ma straty, jest wygoda i bezobsługowość, przynajmniej na razie...

 

Tylko co on zasila tymi panelami?

Link do komentarza
18 godzin temu, uroboros napisał:

No to chyba dobrze :icon_rolleyes: - nie ma straty, jest wygoda i bezobsługowość, przynajmniej na razie...

 

Tylko co on zasila tymi panelami?

Normalny dom. Po prostu te rzekome miliony, które zarabia się na fotowoltaice to mit. 

Po 7 latach kończy się gwarancja. Na dodatek co roku spada wydajność paneli o kilka procent. I teraz trzeba odkładac te 180 zł zysku na naprawy.

 

W 2016 lub 2015 roku jeden z prosumentów pod Poznaniem musiał zapłacić karę, bo zadeklarował wyprodukowanie więcej energii (na podstawie reklamy sprzedawcy FV) niż w rzeczywistości wyprodukował.

Mam informacje z pierwszej ręki - od osoby, która ich rozlicza. 

Kiedy do nas firmy dzwonią z ofertą reklamy montażu FV i mąż informuje "jestem pracownikiem Enea", od razu się rozłączają.

 

Teraz jestem ciekawa wyników za 2017 rok, który praktycznie był cały pochmurny i deszczowy. 

Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...

Witam

 

Jak rozumiem dysponuje Pan już ogrzewaniem podłogowym wodnym zasilanym z kotłowni gazowej
i pragnie Pan do celów grzewczych wykorzystać zamiast gazu prąd elektryczny. Ograniczając się tylko
do Pana pytania o ilość paneli dla zużycia 3200kWh (bardzo niskie?!) to szacuję ich moc na 3,5-4kW
czyli ok. 20m2 powierzchni na dachu. Bez dofinansowania daje to koszt instalacji fotowoltaicznej,
dobrej klasy, na poziomie 30tys. PLN. Szacując koszty ogrzewania gazem na poziomie 1000zł rocznie,
koszt paneli zwróci się po ok 30 latach (czyli po zakładanym okresie żywotności tego typu instalacji).
Oczywiście w okresie grzewczym będzie Pan i tak korzystał przez większą ilość czasu z prądu, z sieci.
Pana zysk to sprzedaż energii do sieci w okresie letnim;).

 

Pozdrawiam

D. Zapiórkowski

LUXBUD
 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...