Skocz do zawartości

Budowa Domu będąc zagranicą


MarcinKl91

Recommended Posts

  • 1 miesiąc temu...
Dnia 21.01.2018 o 10:24, MarcinKl91 napisał:

Chodzi mi o mały metraż, mam tu na mysli do 100m. Co sądzicie o firmach które zajmują sie budową domu pod klucz? Tzn jak to wyglada w praktyce? 

Ludzie budują domy w Afryce na odległość, musi być jakaś alternatywna droga budowy domu bedąc zagranicą. 

 

Witaj Marcinie - Autorze

 

takie stare powiedzeni mi się przypomniało - "kto szybko buduje, ten tanio buduje"

 

W moim przypadku się potwierdziło jak budowałem 1-szy dom 20 lat temu 60 km od Łodzi

Od wbicia szpadla w czerwcu się zaczęło, potem fundamenty, piwnica, strop, 4 murowane ścianki łazienki i komin , a potem przerwa bo lokalnych budowlańców ze wsi przegoniłem .

Na początku września przyjechali 4-rej górale z Białki na robotę "pod klucz" , .

Dom drewniany 100 m2 na podstawie gotowego projektu (ze zmianami ),  miał być parterowy i letniskowy, wyszedł ostatecznie piętrowy i całoroczny  ( jak chcesz mogę podesłać Ci fotki na PW)

Jak spadł 1-szy śnieg pod koniec listopada (po 3 miesiącach roboty) , górale posprzątali , rozłożyli folie na podłogach i powiedzieli" to juz jutro graty mozes wnosić " i pojechali . Instalacje  el. i co/cwu zrobiły w międzyczasie inni wykonawcy.

Tyle , że ja byłem na budowie co 2-3 dni .

Ale nie żeby ich pilnować , tylko reagować na różne problemy głównie związane z mat. bud . , z czym dziś już nie ma większego problemu.

 

Jak chcesz budować w Polsce na odległość, to nawet kamerka IP z placu budowy nie wiele pomoże.

A mój stary przyjaciel "Developer" powiedział - budownictwo polega na oszukiwaniu .

 

Radzę poszukaj dobrej ekipy która wykona "pod klucz" ale z Podhala , bo masz nie daleko, tylko takiej tradycyjnej bo to ludzie z innej gliny (np jarmat.pl), po prostu ich nie trzeba pilnować i kier. budowy też nie jest ani Im i Tobie potrzebny.

 

Pozdr

Wojtek

 

 

 

 

 

 

 

Dnia 21.01.2018 o 10:24, MarcinKl91 napisał:

Chodzi mi o mały metraż, mam tu na mysli do 100m. Co sądzicie o firmach które zajmują sie budową domu pod klucz? Tzn jak to wyglada w praktyce? 

Ludzie budują domy w Afryce na odległość, musi być jakaś alternatywna droga budowy domu bedąc zagranicą. 

 

Witaj Marcinie - Autorze

 

takie stare powiedzeni mi się przypomniało - "kto szybko buduje, ten tanio buduje"

 

W moim przypadku się potwierdziło jak budowałem 1-szy dom 20 lat temu 60 km od Łodzi

Od wbicia szpadla w czerwcu się zaczęło, potem fundamenty, piwnica, strop, 4 murowane ścianki łazienki i komin , a potem przerwa bo lokalnych budowlańców ze wsi przegoniłem .

Na początku września przyjechali 4-rej górale z Białki na robotę "pod klucz" , .

Dom drewniany 100 m2 na podstawie gotowego projektu (ze zmianami ),  miał być parterowy i letniskowy, wyszedł ostatecznie piętrowy i całoroczny  ( jak chcesz mogę podesłać Ci fotki na PW)

Jak spadł 1-szy śnieg pod koniec listopada, górale posprzątali , rozłożyli folie na podłogach i powiedzieli, że "to juz jutro graty mozes wnosić " i pojechali . Instalacje  el. i co/cwu zrobiły w międzyczasie inni wykonawcy.

Tyle , że ja byłem na budowie co 2-3 dni .

Ale nie żeby ich pilnować , tylko reagować na różne problemy głównie związane z mat. bud . , z czym dziś już nie ma większego problemu.

 

Jak chcesz budować w Polsce na odległość, to nawet kamerka IP z placu budowy nie wiele pomoże.

A mój stary przyjaciel "Developer" powiedział - budownictwo polega na oszukiwaniu .

 

Radzę poszukaj dobrej ekipy która wykona "pod klucz" ale z Podhala , bo masz nie daleko, tylko takiej tradycyjnej bo to ludzie z innej gliny (np jarmat.pl), po prostu ich nie trzeba pilnować i kier. budowy też nie jest ani Im i Tobie potrzebny.

 

Pozdr

Wojtek

 

 

 

 

 

 

 

Edytowano przez wojciech_pi (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 10 miesiące temu...

Witamy Was wszystkich serdecznie. Jestesmy tu nowi i cieszymy sie, ze mozemy profitowac z Waszych rad i wiedzy. Sami rowniez zbieramy jej jak najwiecej w zwiazku z planowana budowa domu. Marcinie, zalozycielu tego watku, ja wyglada obecnie sprawa Twojej budowy? Co do nas: mieszkamy od 10 lat za granica, dokladnie w Hamburgu. Planujemy wrocic do Polski tak, zeby nasz starszy synek poszedl do szkoly w Polsce. Bylby to wrzesien 2022. Dzialke 15 km od Lodzi juz mamy. Teraz pozostaja nieprzespane noce spedzane na forach budowlanych :hahaha2: W Lodzi mieszkaja rodzice Macka, tyle ze oboje pracujacy. Firm budujacych na miejscu tudziez okolicy tez zbytnio nie znamy. Byc moze ktos z Was jest z okolic i moze cos podpowiedziec? Dziekujemy i cieszymy sie na jakis odzew.

Link do komentarza
14 godzin temu, Koty Asia&Maciek napisał:

Firm budujacych na miejscu tudziez okolicy tez zbytnio nie znamy. Byc moze ktos z Was jest z okolic i moze cos podpowiedziec? Dziekujemy i cieszymy sie na jakis odzew.

Też nie znam, ale jeśli budowa planowana na 2022, to polecam w tym roku, a najpóźniej w przyszłym znaleźć i zaklepać fachowców.

Link do komentarza

jak dobrze rozumiem, to we wrześniu 2022 chcecie mieć już dom gotowy i wykończony....biorąc pod uwagę, że mamy luty 2019, czyli niby 3,5 roku czasu, to jest to ostatni moment -  żeby ruszyć ostro z papierologią i jednocześnie umawiać ekipy na......przyszły rok. Czasy, gdy ekipę można było znaleźć od ręki, to odległa przeszłość, dzisiaj to wykonawcy przebierają w ofertach...

Link do komentarza

My z kolei biorąc pod uwagę te wszystkie problemy z terminami, wykonawcami, itd zaczęliśmy się skupiać na domu z prefabrykatów. A konkretnie to z prefabrykatów keramzytowych. 

Firmy te reklamują się, że postawią dom w 3 miesiące. Wiem ze to marketing, ale nawet jeśli będzie to 2 razy dłużej - to będzie to 6 miesięcy a nie 2 lata.

 

Mam 50 km do pracy, i na tej trasie buduje się sporo domów. W tym  te z prefabrykatów (nawet jeden buduje się własnie teraz), co prawda jest to konstrukcja szkieletowa, a nie keremazytobeton, ale "zasada działania" jest mniej wiecej taka sama.

 

Rozumiem, że taka budowa jest droższa, ale biorąc pod uwagę szybkość budowy i (przynajmniej teoretycznie) mniej stresu, jestem w stanie ten podatek zapłacić, i  przynajmniej polecam innym, będącym w podobnej sytuacji, przyjrzeć się temu rozwiązaniu. 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...