Skocz do zawartości

Maszt antenowy


Recommended Posts

to wygląda na antenę na pasmo 2m/70 cm UHF/HF i jest to profesjonalnie zrobione czyli klub w szkole na moje oko.

 

PS. poprawka - 2 anteny  - ta krótsza może być na pasmo 70 cm albo nawet na 23 cm. Ewentualnie do łaczności profesjonalnej czyli ze służbami kryzysowymi/mundurowymi (poza licencją amatorską KF).

 

Montaż masztu najlepiej przez profesjonalne firmy z uprawnieniami do prac wysokościowych (to jedno), serwis  - chyba co rok. Do postawienia tego masztu trzeba projekt z obliczeniami ponieważ przekracza 3 m wysokości i zgłoszenie/pozwolenie (to do zweryfikowania)

Link do komentarza

Generalnie sam maszt jest konstrukcją z odciągami, bez odciągów nazywamy to wieża i teraz:

maszt jako nowa konstrukcja ma nie naruszyć dotychczasowego ustroju dachu, budynku etc. i tu masz projekt i podpis konstruktora

Profesjonalny montaż instalacji antenowej to drugie - specjalista z uprawnieniami wysokościowymi oczywiście

Sprawy pozwolenia i profesjonalnego montażu to jedno  a sprawa zgody administracji/zarządcy to drugie - temat rzeka.

 

 

Maszt nie może też naruszać dotychczasowego stanu ochrony odgromowej. Musi być z uziemieniem etc.

A tak asekuruja sie zarządcy budynków

smbudowlani.pl/files/File/093_warunki_techn_montaz_anteny.doc

 

Pozwolenie/zgłoszenie na maszt na budynku - po zweryfikowaniu - http://www.rp.pl/artykul/933359-Maszt-na-dachu-nie-jest-nadbudowa--nie-wymaga-pozwolenia-na-budowe.html

 

Czyli bez pozwolenia na budowę z wyjatkiem obszarów objętych programem ochrony środowiska

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/436176,wznoszenie-anten-na-dachach-bez-pozwolenia-na-budowe.html

 

Ale, wspominałem, ze zarządca nieruchomości może robić problemy.

 

 

 

 

Link do komentarza
55 minut temu, pawalele napisał:

czyli do corocznej kontroli (art 62 PB) musimy dodatkowo zlecić przegląd masztu osobie z uprawnieniami teletechnicznymi? Czy inżynier z uprawnieniami konstr-bud wystarczy?

Sprawa jest skomplikowana.

Powszechnie przyjęto, że taki maszt jest częścią budynku (bo nie jest wolnostojący).

Mając to na uwadze nie są wymagane jakieś szczegółowe/dodatkowe uprawnienia budowlane.

Załatwia się to wymaganym przeglądem budynku i wpisem w książkę obiektu budowlanego.

W książce taki maszt powinien być "ujawniony".

Link do komentarza

bajbaga i to dopiero po uzyskaniu zgody zarządcy a do tej zgody droga daleka, o ile nie jest to korzyść majątkowa z powodu użyczenia dachu dla telefonii komórkowej etc.

I teraz maszt (czyli słup z odciągami w odróżnieniu od wieży - bez odciągów) ma być postawiony zgodnie z prawem - a to zdanie zmusza nas do wykonania takiej inwestycji zgodnie z prawem budowlanym (mowa o maszcie przytwierdzonym do komina lub posadowionym na dachu i zakotwionym do odciągów a odciągi do konstrukcji nośnej dachu etc.)

Maszt taki, w przypadku ochrony odgromowej, nie może naruszać statusu tej ochrony czyli np. nie może być wyższy niż najwyższa sztyca, musi być połączony z systemem odgromowym etc.

Maszt może być wszak z włókna szklanego ale antena już nie i zarówno antena jak i kabe zasilający muszą być nadal podpięte do uziomu.

 

Amatorsko - mniej kłopotów bo można postawić maszt do 3 m wysokości a w Prawie budowlanym różnica między masztem a masztem z anteną jest "płynna".

Profesjonalnie - takie maszty lub kratownice są wyższe niż 3 m a sam system antenowy widoczny na zdjęciu ma przynajmniej 5 m wysokości.

 

Taka antena z masztem może być po orkanach lub intensywnych burzach przewrócona lub zrzucona z masztu. Nie może to zagrażać ludziom na dole. I dlatego niech nikomu nie wydaje się, że taka inwestycja to kilka rysunków na papierze i przysłowiowe TAK od Prezesa Spółdzielni.

Nie wspomniałem jeszcze o kosztach: projekt masztu z posadowieniem, etc., montaż przez wykwalifikowana ekipę, konserwacja ujęta w umowie z Zarządcą, pokrycie kosztów ewentualnych szkód w wyniku przewrócenia masztu (przyczyna dowolna)

 

Reasumując:

1. zagadnienie konstrukcyjne, montażowe etc.

2. zagadnienie bezpieczeństwa dla mieszkańców po ewentualnym uszkodzeniu i w czasie nadawania (są tez anteny nadawczo odbiorcze), koszt badania nowego stanu ochrony odgromowej (ale to już czarne scenariusze)

3. zagadnienie ochrony odgromowej

4. zagadnienie stanowiska zarządcy

Wiem co mówię i przedstawiłem najczarniejszy scenariusz :) Niektórzy mieli lżej i szybciej ale to wynika z wielu kwestii, których na forum o tej tematyce nie będę poruszał.

Link do komentarza

Gra - tyle, że ja odnosiłem się do sytuacji "zastanej" i do pytań:

19 godzin temu, pawalele napisał:

Na dachu budynku znajduje się maszt antenowy, czy taki maszt podlega kontroli podczas corocznego przeglądu? Kto może taki przegląd wykonać

 

3 godziny temu, pawalele napisał:

czyli do corocznej kontroli (art 62 PB) musimy dodatkowo zlecić przegląd masztu osobie z uprawnieniami teletechnicznymi? Czy inżynier z uprawnieniami konstr-bud wystarczy?

 

Ps. Ktoś pytał o możliwość i przepisy związane z zamiarem postawienia masztu? :D

 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...