Skocz do zawartości

Poblem z działaniem wentylatora łazienkowego.


Recommended Posts

Kupiłem sobie wentylator łazienkowy Vents 100 MT. Jest to wentylator z wyłącznikiem czasowym. Zastanawiałem się jak to jest skonstruowane i doszedłem do wniosku, że musi tam być jakiś akumulator, który daje prąd gdy wyłącznikiem na ścianie odłączę prąd. Jakież było moje zdziwienie, że akumulatora nie ma. Wychodzi na to, że trzeba przygotować jakoś instalację pod taki wentylator. Ja nic nie robiłem, tylko podłączyłem i... Wentylator się włącza ale jeśli zadam mu 2 minuty opóźnienia po wyłączeniu to on pracuje przez 2 minuty po czym się wyłącza. Tzn. wyłącza się samoczynnie po dwóch minutach od włączenia. Po tym jak mu odetnie prąd nie da się go ponownie włączyć. Nie pomaga wyłączenie bezpiecznika. W sumie nie wiem jeszcze co pomaga, ponieważ jak go wyjąłem z kanału, i podłączyłem na luźno (wiszącego przy ścianie) to znów dało się go uruchomić a te 2 minuty a później znów cisza. Podłączyłem brązowy kabel do L, ochronny do LT a niebieski do N - tak jak na zdjęciu. Czy da się coś z tym fantem zrobić? Bo wychodzi na to, że działa odwrotnie - nie przestaje działać po określonym czasie od wyłączenia tylko przestaje działać po określonym czasie od włączenia i to bez możliwości powtórnego włączenia.

2017-11-15 20.37.jpg

Link do komentarza
56 minut temu, Batman napisał:

Dziekuje za pomoc - sprawdze jeszcze dzis.

A instrukcja to przede wszystkim schematy + rysunki montazowe. Ale tak, przeczytalem ;)

Pytanie jeszcze - czyli zeby to dzialalo tak jak powinno to trza ryc i doprowadzic kolejny kabel ze stalym zasilaniem?

Dlaczego ryć? :icon_eek: Sorry, ale elektryk nie wiedział, że w łazience montuje się wentylatory? Nie masz drugiego przewodu poprowadzonego z wyłącznika? Jakiś dziwny elektryk, powiedziałbym że niedzisiejszy...

58 minut temu, Batman napisał:

A instrukcja to przede wszystkim schematy + rysunki montazowe.

No właśnie. Całe podłączenie masz na rysunku w instrukcji. Jak można napisać bardziej przystępnie?

Link do komentarza
4 godziny temu, bajbaga napisał:

Prawidłowe podłączenie:

- pod LT zasilanie stałe (dodatkowy przewód)

- pod L zasilanie z za  wył. światła (brązowy),

- pod N "zero" z wył. światła (neutralny, niebieski).

 

 

Niestety nie moge tak podlaczy, poniewaz juz w pierwszym poscie napisalem, ze mam tak podlaczone. Brazowy pod L, niebieski pod N a ochronny pod LT. Czyli wyjmuje ochronnyz LT i mam dalej to samo. Dziala zadane 2 minuty a pozniej cisza.

Po kolacji podlacze beazowy pod LT i zobacze co sie stanie ;)

Edytowano przez Batman (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
2 godziny temu, Batman napisał:

Dziekuje za pomoc - sprawdze jeszcze dzis.

A instrukcja to przede wszystkim schematy + rysunki montazowe. Ale tak, przeczytalem ;)

Pytanie jeszcze - czyli zeby to dzialalo tak jak powinno to trza ryc i doprowadzic kolejny kabel ze stalym zasilaniem?

 

 

Nie wydaje mi się aby było potrzebne stałe zasilanie tylko zmostkować z przewodu fazowego w zacisku LT. Te wentylatory nie potrzebują uziemienia.

Dodam a raczej poleciłbym Ci abyś kupił wentylator z czujnikiem na światło. Podłączasz do do 230V, ustawiasz czułość światła  czyli wchodząc do łazienki zapalasz  główne źródło światła i włącza sie wentylator i chodzi cały czas jak długo świeci się światło, po zgaszeniu światła wentylator jeszcze pracuje w zależności jaki ustawisz czas zwłoki.

Link do komentarza
5 godzin temu, Batman napisał:

 

2017-11-15 20.37.jpg

Zwróć uwagę czy podczas pracy wentylatora świeci neonówka, założę się że nie świeci, a dlaczego? bo potrzebuje podłączenie fazy L i neutralny N a wg tej fotki ma tylko tylko zero. Dlatego podłącz pod LT fazowy, powinien działać. Jak dla mnie to dziwne podłączenie, znaczy sie kostka na trzy wejścia.

5 minut temu, bajbaga napisał:

Pod LT dodatkowy stały "plus".

Jak wyłączysz światło, to on napędza ten wentylator - a po zadanym czasie 2 - 30 min następuje wyłączenie.

Z całym szacunkiem ale 230 V to nie jest prąd STAŁY tylko zmienny.

Link do komentarza

Na filmie widać, że pod zacisk N przewód niebieski/neutralny a pod zacisk L przewód brązowy/fazowy jest to zasilanie , natomiast wyłącznik osobny przewód podłącza się pod zacisk LT i L, następnie ustawia sie potencjometrami parametry i wszystko w temacie.

Link do komentarza
12 minut temu, bajbaga napisał:

Jak zgaśi światło, to co pędzi wentylator ??

 

 

Prund pędzi, ten który jest podłączony do zacisków N i L, bo zaciski LT i L służy jako przerwa na tym jest wyłącznik.

12 minut temu, bajbaga napisał:

 

Z założenia ma pracować do 30 minut od zgaszenia światła,

 

I będzie pracował bo to steruje programator zapewne na scalaku.

Link do komentarza
17 minut temu, bajbaga napisał:

Jak zgaśi światło, to co pędzi wentylator ??

Z założenia ma pracować do 30 minut od zgaszenia światła,

 

To tak jak przycisk stycznika do załączenia zasilania. Wciśniesz a on powraca, bo stycznik złapał i pomocniczymi stykami bocznikuje go. Tylko w wentylatorze jest jeszcze mechanizm zegarowy. Regulowany. I potem to wszystko sam rozłączy.

4 minuty temu, mhtyl napisał:

I będzie pracował bo to steruje programator zapewne na scalaku.

Zdziwiłbym się gdyby tam był scalak, ale może...

Link do komentarza
10 minut temu, retrofood napisał:

Zdziwiłbym się gdyby tam był scalak, ale może...

Zdarzają się we wentylatorach, też nie jestem pewien na 100% czy w tym wentylatorze jest scalak ale patrząc na male gabaryty "puszki" sterującej chyba jest.

Link do komentarza
1 minutę temu, mhtyl napisał:

Zdarzają się we wentylatorach, też nie jestem pewien na 100% czy w tym wentylatorze jest scalak ale patrząc na male gabaryty "puszki" sterującej chyba jest.

Tam wystarczy przekaźniczek czasowy, a małe, żółte rączki robią takie mikre... :icon_biggrin: ale tak naprawdę budowy nie znam. Scalak byłby jednak zbyt skomplikowany, bo i zasilania niskiego by potrzebował... nie, to by zbyt dużo kosztowało.

Link do komentarza

mam podobny wentylator jak twoj. Pamietam ze przy wlaczniku przewod zielono-zolty podpinalem inaczej, aby podawal prad po nacisnieciu przycisku ( chyba tak to bylo, nie pamietam dokladnie). Jak podlaczalem tak jak ty w tej chwili to dzialo sie tak samo jak piszesz :) Tez mialme tylko 3 przewody wyciagniete do wentylatora i wlasnie zolto-zielonym podaje dodatkowy prad do zalaczenia wentylatora :)

 

Te wentylatory dziala tak ze ma caly czas prad podlaczony. a steruje sie go "dodatkowym" pradem :)

 

Co do kolorow podlaczenia to juz w instrukcji bedize dokladnie co i jak :)

 

 

 

Edytowano przez Seifer (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
1 godzinę temu, retrofood napisał:

Stałe zasilanie fazy (linii) do zacisku L.

Tyle, że tam nie ma stałego zasilania, tylko jest "pozyskane" za wyłącznikiem oświetlenia - czyli jest prund tylko jak pali się żarówka.

Dlatego potrzebny jest jeszcze jeden przewód zasilający, który zawsze doprowadza napięcie bez względu na to czy światło zapalone trzy nie.

Jak już jest instalacja 3 żyłowa - można zrobić tak jak napisałem w wpisie #11.

Podobny schemat:

91_1275388100.jpg

Akurat tu stałe jest na L a pod T (LT) z oświetlenia.

 

Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Po podłączeniu brązowego do LT zapala się żaróweczka ale wentylator nie rusza.

Po podłączeniu brązowego to L a niebieskiego do N znów pracuje tylko te 2 minuty (tak ustawiony na wyłączniku czasowym) i się wyłącza ale nie da się ponownie włączyć.

 

Na filmiku jest pokazane, że potrzebuję mieć "stały" kabel L oraz N i dodatkowo drugi kabel dwużyłowy od włącznika na ścianie, żeby jeden podłączyć do L a drugi do LT. Ja mam włącznik na ścianie z trzema żyłami L, N oraz ochronny.

 

Zmostkowałem L między włącznikiem a wentylatorem i jeden brązowy kabel idzie do L i LT i sytuacja jest taka, że świeci się żaróweczka, wentylator wieje, nie wyłącza się sam po dwóch minutach ale oczywiście po wyłączeniu na ścianie od razu przestaje pracować.

 

Wystarczy jeśli tylko jeden kabel zmostkuję przed włącznikiem i puszczę do L a do LT puszczę brązowy od włącznika na ścianie? A co z drugim kablem pokazanym na filmiku? A raczej jego brakiem.

Link do komentarza

Trzy:

brązowy

niebieski

ochronny

Wszystkie odcina wyłącznik na ścianie.

Mógłbym ochronny zaizolować na szaro i wpiąć go przed puszką z włącznikiem ściennym i piąć go jako stałe zasilanie L. Ale niebieski i brązowy nadal będą za włącznikiem. A na filmiku jest o jeden kabel więcej.

Edytowano przez Batman (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Nie patrz na filmik, bo tam pokazują jak zainstalować wyłącznik tylko do wentylatora.

10 minut temu, Batman napisał:

Mógłbym ochronny zaizolować na szaro i wpiąć go przed puszką z włącznikiem ściennym i piąć go jako stałe zasilanie L.

To jest to - pisałem o tym wcześniej.

Przeciąć kabel (ochronny) przed wyłącznikiem (lub wypiąć z wyłącznika jeśli jest podłączony pod wyłącznik).

Zaizolować końcówkę prowadzącą do wyłącznika.

Kabel (ochronny) idący do łazienki, podpiąć przed wyłącznikiem do kabla zasilającego.

 

Podpięcie pod wentylator:

- neutralny pod N

- nowy kabel zrobiony jako zasilający  pod L

- stary zasilający pod LT.

 

Powinno zadziałać, jeśli nie - zamienić między sobą kable podpięte pod L i LT .

 

 

 

Ps. Rozumiem, że wyłącznik "jednoklawiszowy" 

Link do komentarza

Ps. Na wszelki wypadek oznacz i opisz że ten kabel jest teraz zasilający - na obu jego końcach.

 

No i sprawdź czy na końcu tego kabla jest zawsze napięcie.

 

UWAŻAJ przy przekładaniu przewodu i instalacji wentylatora - najlepiej na czas podłączenia wyłącz na bezpieczniku. 

2 minuty temu, Batman napisał:

Puszczę sobie prądzik na kabel w wentylatorze i będę miernikiem sprawdzał który działa.

Ale przedtem wypnij z kostki (tej po prawej w dole zdjęcia) te "grupowe" kable

Link do komentarza

Według wstępnych ustaleń do porażenia prądem doszło gdy 2-latka stanęła na kablu od przedłużacza rękami dotykając kaloryfera. Na miejsce została wezwana karetka - ratownicy podjęli próbę reanimacji, ale dziecko zmarło.
Link

Masz rację, nie testuj.

Link do komentarza

Zrobiłem. I... Nie działa jak powinno.

 

Po podłączeniu nowego stałego zasilania do L a starego (brązowy) do LT dzieje się tak, że po włączeniu na ścianie wentylatora ten włącza się ale nie świeci lampka. Jak na ścianie go wyłączę to zapala się lampka a wentylator chodzi i chodzi - nie ma zamiaru się w ogóle wyłączyć.

 

Jeśli nowe stałe zasilanie podepnę do LT a stare (brązowe) do L to wentylator się włącza ale niezależnie czy jest włączony czy wyłączony zawsze pali się lampka. W związku z tym nie sprawdzałem już czy działa tajmer bo lampka na wyłączonym wiatraku palić się chyba nie powinna.

 

Taka sytuacja... ;)

Link do komentarza

Nie jestem pewien, ale może być tak, że ta lampka sygnalizuje, że wentylator jest gotowy do pracy.

Poszukałem i znalazłem instrukcję:

Cytat

wentylator połączony zaciskiem L z fazą "na stałe", uruchamia się dopiero po podaniu napięcia sterującego na zacisk wejściowy LT (ST, SL) od wyłącznika zewnętrznego (na przykład, wyłącznika oświetlenia w pomieszczeniu). Po zdjęciu napięcia sterującego wentylator kontynuuje działanie w ciągu czasu nastawionego za pomocą wyłącznika czasowego, który się reguluje od 2 do 30 min.

 

Ps. Sterownik timera jest zawsze pod napięciem.

Regulacje można dokonać jedynie po odłączenia wentylatora od sieci. W skład kompletu wentylatora wchodzi specjalny, plastikowy śrubokręt do regulacji ustawień wentylatora.

Prawdopodobnie dlatego świeci ta lampka.

Link do komentarza
4 godziny temu, Batman napisał:

Na filmiku jest pokazane, że potrzebuję mieć "stały" kabel L oraz N i dodatkowo drugi kabel dwużyłowy od włącznika na ścianie, żeby jeden podłączyć do L a drugi do LT. Ja mam włącznik na ścianie z trzema żyłami L, N oraz ochronny.

Ten drugi kabel który jest podpięty pod L i LT to jakby mostek, prowadzi on do wyłącznika, wyłącznik zamyka obwód i wentylator powinien chodzić i powinna palić sie neonówka, po wyłączeniu będzie chodził z taką zwłoka jaką ustawiłeś i się wyłączy.

Link do komentarza

Jeszcze z instrukcji Dla tego konkretnego modelu:

Cytat

Wentylator należy podłączyć do instalacji trzy-przewodowej z włącznikiem zewnętrznym, np. włącznikiem oświetlenia. Przewód fazowy "+" należy podłączyć do zacisku na układzie elektronicznym wentylatora opatrzonego literą L. Zero należy podłączyć do zacisku na układzie elektronicznym wentylatora opatrzonego literą N. Do zacisku na układzie elektronicznym wentylatora oznaczonego literą T lub LT należy podłączyć również przewód fazowy "+" ten sam co do zacisku L, ale poprowadzony przez włącznik światła lub oddzielny włącznik, który będzie uruchamiał wentylator.

 

Jeśli dobrze poprowadziłeś ten nowy przewód zasilający - musi chodzić prawidłowo.

Link do komentarza
12 minut temu, bajbaga napisał:

Nie jestem pewien, ale może być tak, że ta lampka sygnalizuje, że wentylator jest gotowy do pracy.

Poszukałem i znalazłem instrukcję:

 

Ps. Sterownik timera jest zawsze pod napięciem.

Regulacje można dokonać jedynie po odłączenia wentylatora od sieci. W skład kompletu wentylatora wchodzi specjalny, plastikowy śrubokręt do regulacji ustawień wentylatora.

Prawdopodobnie dlatego świeci ta lampka.

Reguluję tym potencjometrem, mam ustawione na 2 minuty - dlatego w każdym poście piszę, że coś dzieje lub nie przez owe 2 minuty - do testów jest skręcony na minimum. Ale z nowym stałym L i brązowym podanym na LT jest tak jak pisałem wcześniej - lampka zapala się po wyłączeniu na ścianie ale wiatrak kręci nawet powyżej tych zadanych 2 minut.

Link do komentarza
3 minuty temu, Batman napisał:

Reguluję tym potencjometrem, mam ustawione na 2 minuty - dlatego w każdym poście piszę, że coś dzieje lub nie przez owe 2 minuty - do testów jest skręcony na minimum. Ale z nowym stałym L i brązowym podanym na LT jest tak jak pisałem wcześniej - lampka zapala się po wyłączeniu na ścianie ale wiatrak kręci nawet powyżej tych zadanych 2 minut.

Przewód fazowy ma być podpięty pod zacisk L i pod zacisk LT z czego między zaciskami L i LT musi być wyłącznik aby zamykał obwód. Jeżeli pali sie neonówka po wyłączeniu to masz coś źle podłączone. Sprawdź który jest fazowy a który neutralny przewód.

Jeżeli dalej nie będzie pracował jak należy  to być może jest wadliwy timer albo poprzez złe podłączenie spaliłeś timer wentylatora.

Link do komentarza
6 minut temu, Batman napisał:

Tak to teraz wygląda:

 

19mtvcSm5tyoKJ-wc5xYadflCqxJAGdpKqDCNpur

 

yHhHyfOhapaCM1jF6GhYH6TL-2gy-pL4gyvvcNHZ

Przewód żółtozielony powinien być podpięty pod LT a przewód brązowy powinien być cały czas pod napięciem a ile jest to przewód fazowy.

U ciebie brązowy i żółtozielony jest wpięty w wyłącznik, w wyłącznik powinien być podpięty żółtozielony a brązowy wypięty i zmostkowany z fazowym poza wyłącznikiem.

3 minuty temu, bajbaga napisał:

Raczej niemożliwe.

Jak podłączył dwa przewody fazowe pod timer to mógł.

Link do komentarza

Timer działa - sprawdziłem poprzez powrót do podłączenia z pierwszego wpisu - tylko brązowy do L i niebieski do N. Bez neonówki włącza się po czym samoczynnie wyłącza się po 2 minutach - bez możliwości ponownego włączenia. Czyli działa. No w sumie prawie

 

Na żadnym neutralnym nie ma napięcia. Chyba mnie to zaczyna przerastać. A może faktycznie jest potrzebny ten czwarty kabel...

Link do komentarza
4 minuty temu, mhtyl napisał:

U ciebie brązowy i żółtozielony jest wpięty w wyłącznik, w wyłącznik powinien być podpięty żółtozielony a brązowy wypięty i zmostkowany z fazowym poza wyłącznikiem.

Zielony to faza (napięcie) stała, "zmostkowany" przed wyłącznikiem, musi być podpięty pod L wentylatora.

 Brązowy też (ta sama faza) tyle, że za wyłącznikiem, podpięty pod LT.

 

@Batman

 

Pozwól wentylatorowi pochodzić kilka minut i dopiero wyłącz. Odczekaj kilka minut i spróbuj włączyć wyłącznikiem.

(oczywiście w sytuacji Do L zielony a do LT brązowy - czyli zgodnie z książką.

Link do komentarza
13 minut temu, Batman napisał:

Timer działa - sprawdziłem poprzez powrót do podłączenia z pierwszego wpisu - tylko brązowy do L i niebieski do N. Bez neonówki włącza się po czym samoczynnie wyłącza się po 2 minutach - bez możliwości ponownego włączenia. Czyli działa. No w sumie prawie

 

Na żadnym neutralnym nie ma napięcia. Chyba mnie to zaczyna przerastać. A może faktycznie jest potrzebny ten czwarty kabel...

I teraz tak jak opisujesz że zrobiłeś podłączenie podepnij na tzw krótko przewód pod zacisk  L a drugi koniec tego przewodu pod zacisk LT, wentylator powinien chodzić i powinna palić się neonówka. Jeżeli na tym przewodzie  dasz wyłącznik to po rozłączeniu zgaśnie neonówka a wentylator powinien chodzić przez te 2 min.   i sie wyłączy.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Trzeba było od razu napisać, że to pod dachem... 
    • Krokwie poziome (kleszcze) i pionowe (słupy) są odsunięte od ścian około 40-50cm, więc stwierdziliśmy z kumplem, że to za daleko żeby mocować profile UD do ścian. Może źle się wyraziłem pisząc w powietrzu, bo pofile UD będą przykręcone do krokwi poziomych (kleszczy), ale tylko wschód-zachód, bo te dwie pozostałe płatwie są 30cm wyżej i tam nawet nie ma jak już nic zamocować. To oczywiście niezgodne ze sztuką, bo krokwie coś tam zawsze pracują razem z dachem, dlatego dajemy krzyżowy, OSB i dopiero GK, to samo na skosach. Btw na ścianach szczytowych będzie piana Pur, więc profil by nam zalali pianą jakby był przykręcony do tej ściany. Oczywiście pewności czy to pękać nie będzie 100% nie ma. GK na łączeniach z sufitem i ściankach kolankowych ze skosami będą łączone profielem elastycznym. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Parking ma dużo większą wytrzymałość na ściskanie niż Termo fundament... zatem musi być twardszy... Przecież one mają zasadniczo różne docelowe zastosowanie...   TERMONIUM fundament:         Parking odpowiedniej grubości  zastąpić może termonium, ale w żaden sposób nie może być odwrotnie     
    • W opisie mam tak  Czyli nie ma różnicy czy zastosuje ten czy który mam obecnie eps200 parking w sumie wygląda on mi na lepszy dużo twardszy , ale tamten dedykowany do fudamentu więc jestem głupi z tego ale to i to EPS ... 
    • Kiedy właśnie o to chodzi, żeby sufit podwieszony był zupełnie niezależny, niezwiązany z tym stropem drewnianym, obitym OSB...   Do stropu drewnianego, przez płytę OSB przymocujesz zaczepy do swojego sprzętu sportowego... Będzie on narażone na drgania, przeciążenia, uderzenia przy mniej, czy bardziej intensywnych ćwiczeniach - tak jak ostrzegają wyżej koledzy... Na stropie betonowym może nie bardzo odczuwalne byłyby te ruchy i nie powodowałyby drgań, które spowodują pękanie podwieszanego sufitu z płyt g/k na połączeniach płyt g/k... Jeśli zrobisz wg Twojego planu - czyli sprzęt podwieszony poprzez sufit z wykończeniem g/k - na 100% w krótkim czasie będzie zarysowany sufit... właśnie na połączeniach płyt g/k...   W poprzek pokoju dasz gęściej profile CD60 - co 30 cm - i to powinno mechanicznie wytrzymać obciążenie płytami g/k... będzie sobie wisiał, przecież niczym dodatkowo nie obciążony, a przez otwory, o których pisałem wcześniej, niezależnie od podwieszonego sufitu, umocujesz sprzęt do belek obitych płytami OSB... sprzęt będzie sobie działał, ale nie oddziaływał na g/k... Można pomyśleć o stelażu krzyżowym, ale wydaje mi się, że przy niespełna 3 metrach szerokości pokoju, będzie to przerost formy nad treścią... Jak masz wielkie wątpliwości co do ciężaru podwieszonego sufitu, to (nie wiem co na to powiedzą koledzy) można zastosować PŁYTĘ G-K SPECJALNĄ 2600x1200x6,5MM PRO FLEXI NORGIPS...     No, ja tak bym zrobił... prosty, jednopoziomowy, gęstszy  stelaż, płyty 12 mm, otwory na montaż sprzętu wprost do drewnianego stropu...   Jeszcze uwaga:   Płyta nie powinna się o ścianę opierać - ona ma wisieć na stelażu... przy profilach CD60 zamocowanych co 30 cm, będzie wisieć na pięciu profilach...   Płyta ma 260 cm długości, więc i  tak będzie jeszcze połączenie na jej szerokości do tych 290 cm pokoju...   Będzie miało co pękać - w razie drgań i ruchów stropu...  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...