Skocz do zawartości

kuchenka na gaz z butli czy elektryczna????


Recommended Posts

Cytat

od 10 lat używam kuchenki elektrycznej i nie zamieniłbym jej na nic innego. przez ten okres ich nowoczesność tak się zmieniła, że przy polach high light nie ma różnicy w czasie gotowania. do tego nie masz tych oparów gazu, jest czysto, i zawsze można ładnie wytrzeć i utrzymać w czystości taką kuchenkę. jeśli chodzi o koszty-to bzdurą jest podawanie że jest drożej. w dobie drugiej taryfy i weekendowej koszty są porównywalne, a nawet mniejsze. proponuję kuchenkę do zabudowy, amica bardzo dobra(taką używam) może mastercook indukcja, trochę droższa ale jaka wygoda, do tego piekarnik multi z grillem i wszystko jasne

pozdrawiam
Artur icon_biggrin.gif



Świetnie. Jedynie te koszty "porównywalne w dobie drugiej taryfy" mnie martwią. Nie jest to aby eufemizm?
Link do komentarza
druga taryfa jest bez sensu... nie trzeba mieć drugiej taryfy aby bez obawy o rachunki używać kuchni elektrycznej. moi znajomi mają takie kuchnie od lat i ich rachunki za prąd są porównywalne z rachunkami tych którzy mają gazowe kuchnie - to tylko kwestia umiejętności użytkowania urządzeń elektrycznych - po co na darmo świecic światło we wszystkich pokojach skoro nikt tam nie przebywa? można wyłączyć zbędne urzadzenia - a gotowanie obiadu będzie wtedy jakby za darmo icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif tego można się nauczyć - oszczędzania prądu - dla dobra naszej planety kochanej - i jedynej na której można żyć!
Link do komentarza
Cytat

druga taryfa jest bez sensu... nie trzeba mieć drugiej taryfy aby bez obawy o rachunki używać kuchni elektrycznej. moi znajomi mają takie kuchnie od lat i ich rachunki za prąd są porównywalne z rachunkami tych którzy mają gazowe kuchnie - to tylko kwestia umiejętności użytkowania urządzeń elektrycznych - po co na darmo świecic światło we wszystkich pokojach skoro nikt tam nie przebywa? można wyłączyć zbędne urzadzenia - a gotowanie obiadu będzie wtedy jakby za darmo icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif tego można się nauczyć - oszczędzania prądu - dla dobra naszej planety kochanej - i jedynej na której można żyć!



Dla dobra naszej planety to ja bym raczej radził kolektory. Może dało by się nimi też "pod kuchnią palić".
Link do komentarza
Cytat

Jak dla mnie nie ma bardzo wielkiej różnicy. Natomiast patrzyłbym na to bardziej od strony ogrzewania. Zależy czym grzejesz. Jeśli z powodu braku pradu miałbyś tracić możliwość ogrzewania, to zawsze możesz odpalić gaz w kuchence i trochę ogrzać pomieszczenie.



To się może sprawdzić. Nie jako jedyne źródło gotowania czy ogrzewania a na zapas
Link do komentarza
Cytat

Dla dobra naszej planety to ja bym raczej radził kolektory. Może dało by się nimi też "pod kuchnią palić".


ktoś kto ma u siebie w domu gaz, kominek nie zainwestuje prawdopodobnie jeszcze w kolektory. Mozna nauczyć sie oszczędzania energii -dla dobra planety - pamiętam takie hasło , które pojawiało sie jeszcze w czasach komunistycznych w telewizji :"OSZCZĘDZAJĄ BOGACI , I NAM SIĘ OPŁACI" icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Z tym oszczędzaniem,to nie takie oczywiste jest.
Są dwa rodzaje oszczędzania;
1.ograniczanie zużycia energii na bazie tego,co mamy= zero kosztów
2.oszczędzanie poprzez inwestowanie w nowe technologie=czasem ogromne koszty
Pierwszy sposób jest dostępny dla każdego.Drugi już nie za bardzo.
Link do komentarza
Cytat

Z tym oszczędzaniem,to nie takie oczywiste jest.
Są dwa rodzaje oszczędzania;
1.ograniczanie zużycia energii na bazie tego,co mamy= zero kosztów
2.oszczędzanie poprzez inwestowanie w nowe technologie=czasem ogromne koszty
Pierwszy sposób jest dostępny dla każdego.Drugi już nie za bardzo.



ten pierwszy sposób - który nic nie kosztuje jest ignorowany przez większość.
Link do komentarza
no i o nartach w naszych polskich górach niedługo będziemy mogli tylko pomarzyć, a i ceny za wynajem znacznie wzrosną skoro mało śniegu będzie, bo zimy nie ma....
problememe są nie tylko rozkręcone na full grzejniki - i jednocześnie otwarte okna icon_eek.gif ale również to, że budujemy domy, które "wypuszczają" znacznie ciepło na zewnątrz przez mostki termiczne , źle zrobione dachy i zbyt cienkie ściany...

a wracając do tematu kuchanki na gaz z butli - powiem tak: wątpię aby ktoś kto ma elektryczną kuchnię zdecydował się kiedykolwiek na zmianę na kuchenkę na gaz z butli ...
Link do komentarza
Cytat

no i o nartach w naszych polskich górach niedługo będziemy mogli tylko pomarzyć, a i ceny za wynajem znacznie wzrosną skoro mało śniegu będzie, bo zimy nie ma....
problememe są nie tylko rozkręcone na full grzejniki - i jednocześnie otwarte okna icon_eek.gif ale również to, że budujemy domy, które "wypuszczają" znacznie ciepło na zewnątrz przez mostki termiczne , źle zrobione dachy i zbyt cienkie ściany...

a wracając do tematu kuchanki na gaz z butli - powiem tak: wątpię aby ktoś kto ma elektryczną kuchnię zdecydował się kiedykolwiek na zmianę na kuchenkę na gaz z butli ...



butla się przydaje - jako rezerwa.
Link do komentarza
Cytat

a wracając do tematu kuchanki na gaz z butli - powiem tak: wątpię aby ktoś kto ma elektryczną kuchnię zdecydował się kiedykolwiek na zmianę na kuchenkę na gaz z butli ...



Ja na pewno nie. Butla jest niewygodna, taskać to trzeba (zawsze punkt wymiany jest gdzieś daleko) i starcza taka butla na krótko.icon_sad.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Ja wymieniłem elektryczną na gazową z butli.I jestem ogromnie zadowolony.Wystarcza mi tego gazu na 3 miesiące,za 38zł.Rodzina 6 osób.Butla stoi piętro niżej,więc mi kuchni nie zagraca.
Do tego mam małą 2kg butlę rezerwową jakby co.


ale pewnie piekarnik masz elektryczny?
Link do komentarza
Cytat

Przecież to zależy tylko i wyłącznie od tego, jak często go używasz, więc jego koszty rosną proporcjonalnie do czasu eksploatacji.



O co innego chciałam zapytać. 36 złotych to "opłata" za gaz - butla raz na trzy miesiące. A do tego trzeba dodać prąd zużyty prze piekarnik. I wtedy dopiero wiemy ile to kosztuje. W innym miejscu czytałam o rachunkach 300-400 złotych (nie pamiętam.. za gaz?) . A ta butla to tylko do gotowania czy również ogrzewa dom? (Pytanie tylko dla porządku bo nie wierze w dom ogrzewany z butli).
Link do komentarza
Piekarnikiem elektrycznym bym się nie sugerował,bo tak samo,jak dodajemy w niej zużyty przez piekarnik prąd do kosztów eksploatacji,tak samo ten koszt musimy dodać do jakiejkolwiek kuchenki z piekarnikiem.
Oczywiście chodzi tu o samą butlę do kuchenki.Ogrzewanie CO z butli jest jak najbardziej możliwe,ale wtedy nie było by mowy o trzech miesiącach,tylko o kilku dniach.
Link do komentarza
Cytat

Ja wymieniłem elektryczną na gazową z butli.I jestem ogromnie zadowolony.Wystarcza mi tego gazu na 3 miesiące,za 38zł.Rodzina 6 osób.Butla stoi piętro niżej,więc mi kuchni nie zagraca.
Do tego mam małą 2kg butlę rezerwową jakby co.


Zazwyczaj butla gazu wystarcza na 1-2miesiące - ale 3??? nie słyszałem aby komuś na tak długo butla wystarczyła gazowa - gotując codziennie obiady itd. To raczej niemożliwe.
Link do komentarza
chociaż z drugiej strony - może i wystarcza butla na 3 miesiące - pod warunkiem że mamy czajnik elektryczny bezprzewodowy i piekarnik elektryczny - to wtedy jestem w stanie w to uwierzyć. No i oczywiście nie ma nas w domu bo pracujemy i kuchenkę używamy wyłącznie do ugotowania obiadu dla całej rodziny po powrocie z pracy. icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

chociaż z drugiej strony - może i wystarcza butla na 3 miesiące - pod warunkiem że mamy czajnik elektryczny bezprzewodowy i piekarnik elektryczny - to wtedy jestem w stanie w to uwierzyć. No i oczywiście nie ma nas w domu bo pracujemy i kuchenkę używamy wyłącznie do ugotowania obiadu dla całej rodziny po powrocie z pracy. icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif



W weekendy. Bo w tygodniu rodzina je na mieście. icon_biggrin.gif A poważnie to superoszczędna jest ta butla.
Link do komentarza
Cytat

chociaż z drugiej strony - może i wystarcza butla na 3 miesiące - pod warunkiem że mamy czajnik elektryczny bezprzewodowy i piekarnik elektryczny - to wtedy jestem w stanie w to uwierzyć. No i oczywiście nie ma nas w domu bo pracujemy i kuchenkę używamy wyłącznie do ugotowania obiadu dla całej rodziny po powrocie z pracy. icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif



Z tym się zgodzę-jeżeli gotuje się na niej tylko raz dziennie obiady, to jestem w stanie uwierzyć,że wystarczy na 3 miesiące.
Link do komentarza
Cytat

chociaż z drugiej strony - może i wystarcza butla na 3 miesiące - pod warunkiem że mamy czajnik elektryczny bezprzewodowy i piekarnik elektryczny - to wtedy jestem w stanie w to uwierzyć. No i oczywiście nie ma nas w domu bo pracujemy i kuchenkę używamy wyłącznie do ugotowania obiadu dla całej rodziny po powrocie z pracy. icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif


Zostałem zdemaskowany!!! icon_cry.gif Tak właśnie jest w moim domu.Ale miesiąc temu wywaliliśmy czajnik elektryczny i zużycie gazu pewnie drastycznie wzrośnie,o czym nie omieszkam zameldować.
No i wszelakie podgrzewanie (bo gotowanie to już nie) odbywa się w mikrofali.
Link do komentarza
Cytat

Zostałem zdemaskowany!!! icon_cry.gif Tak właśnie jest w moim domu.Ale miesiąc temu wywaliliśmy czajnik elektryczny i zużycie gazu pewnie drastycznie wzrośnie,o czym nie omieszkam zameldować.
No i wszelakie podgrzewanie (bo gotowanie to już nie) odbywa się w mikrofali.



Rachunki za elektryczność powinny być dość wysokie jak sądzę.
Link do komentarza
Cytat

Najlepszym rozwiązaniem byłoby zatrudnienie gosposi, choć nie każdy lubi jak mu ktoś inny w garnkach miesza. Dylemety typu jak sprzątć i kiedy nie byłyby wtedy istotne. Poważnie mowiąc wolę kuchnię elektryczną.


Tak,Tak,Tak--absolutne TAK dla kuchenek elektrycznych!!!! I rozumiem to jako calosc kuchenki--plyta i piekarnik!!!!Pod wszystkimi wzgledami. Wiem ze prad w Polsce jest drogi ale pomimo wszystko doradzam kuchenke elektryczna.
A z gosposia to tez "na dwoje babka wrozyla"--jesli bedziemy trafiac na kiepskie w gotowaniu i sprzataniu!!???cha,cha,cha!!!
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Tak,Tak,Tak--absolutne TAK dla kuchenek elektrycznych!!!! I rozumiem to jako calosc kuchenki--plyta i piekarnik!!!!Pod wszystkimi wzgledami. Wiem ze prad w Polsce jest drogi ale pomimo wszystko doradzam kuchenke elektryczna.
A z gosposia to tez "na dwoje babka wrozyla"--jesli bedziemy trafiac na kiepskie w gotowaniu i sprzataniu!!???cha,cha,cha!!!


Mimo, że jesteśmy tacy zaściankowi - to wyobraż sobie, że mamy w domach kuchenki elektryczne (płyta ceramiczna i piekarnik) mimo iż prąd jest w POLSCE drogi - no i głodem nie przymieramy jakoś. icon_razz.gif icon_twisted.gif
Link do komentarza
Cytat

Z porównania cen nośnika wynika że koszty są podobne. A pracochłonność przy gazie większa i dodatkowe niebezpieczeństwo.

JA osobiście bym dał elektryczną. Tylko dla kuchenki nie dawałbym gazu do domu.


Bardzo ciekawe,gdzie jest taki tani prąd?Teraz można wybrać dostawcę. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Bardzo ciekawe,gdzie jest taki tani prąd?Teraz można wybrać dostawcę. icon_biggrin.gif



Był niedawno program, czy teportaż w tv na temat kolejnych podwyżek prądu. Ktoś mówił że prąd mamy najdroższy w Europie i zmiana dostawcy niewiele może pomóc. Może to był pogląd malkontenta może nie. Ktoś ma taniego prądostawcę?
Link do komentarza
Cytat

Był niedawno program, czy teportaż w tv na temat kolejnych podwyżek prądu. Ktoś mówił że prąd mamy najdroższy w Europie i zmiana dostawcy niewiele może pomóc. Może to był pogląd malkontenta może nie. Ktoś ma taniego prądostawcę?


hmm... zastanówmy się :
wybierając kuchenkę elektryczną ceramiczną - masz wygodę, ale rachunki o 10zł miesięcznie wyższe niż przy kuchence gazowej - czy warto? Ja uważam, że tak.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Parking ma dużo większą wytrzymałość na ściskanie niż Termo fundament... zatem musi być twardszy... Przecież one mają zasadniczo różne docelowe zastosowanie...   TERMONIUM fundament:         Parking odpowiedniej grubości  zastąpić może termonium, ale w żaden sposób nie może być odwrotnie     
    • W opisie mam tak  Czyli nie ma różnicy czy zastosuje ten czy który mam obecnie eps200 parking w sumie wygląda on mi na lepszy dużo twardszy , ale tamten dedykowany do fudamentu więc jestem głupi z tego ale to i to EPS ... 
    • Kiedy właśnie o to chodzi, żeby sufit podwieszony był zupełnie niezależny, niezwiązany z tym stropem drewnianym, obitym OSB...   Do stropu drewnianego, przez płytę OSB przymocujesz zaczepy do swojego sprzętu sportowego... Będzie on narażone na drgania, przeciążenia, uderzenia przy mniej, czy bardziej intensywnych ćwiczeniach - tak jak ostrzegają wyżej koledzy... Na stropie betonowym może nie bardzo odczuwalne byłyby te ruchy i nie powodowałyby drgań, które spowodują pękanie podwieszanego sufitu z płyt g/k na połączeniach płyt g/k... Jeśli zrobisz wg Twojego planu - czyli sprzęt podwieszony poprzez sufit z wykończeniem g/k - na 100% w krótkim czasie będzie zarysowany sufit... właśnie na połączeniach płyt g/k...   W poprzek pokoju dasz gęściej profile CD60 - co 30 cm - i to powinno mechanicznie wytrzymać obciążenie płytami g/k... będzie sobie wisiał, przecież niczym dodatkowo nie obciążony, a przez otwory, o których pisałem wcześniej, niezależnie od podwieszonego sufitu, umocujesz sprzęt do belek obitych płytami OSB... sprzęt będzie sobie działał, ale nie oddziaływał na g/k... Można pomyśleć o stelażu krzyżowym, ale wydaje mi się, że przy niespełna 3 metrach szerokości pokoju, będzie to przerost formy nad treścią... Jak masz wielkie wątpliwości co do ciężaru podwieszonego sufitu, to (nie wiem co na to powiedzą koledzy) można zastosować PŁYTĘ G-K SPECJALNĄ 2600x1200x6,5MM PRO FLEXI NORGIPS...     No, ja tak bym zrobił... prosty, jednopoziomowy, gęstszy  stelaż, płyty 12 mm, otwory na montaż sprzętu wprost do drewnianego stropu...   Jeszcze uwaga:   Płyta nie powinna się o ścianę opierać - ona ma wisieć na stelażu... przy profilach CD60 zamocowanych co 30 cm, będzie wisieć na pięciu profilach...   Płyta ma 260 cm długości, więc i  tak będzie jeszcze połączenie na jej szerokości do tych 290 cm pokoju...   Będzie miało co pękać - w razie drgań i ruchów stropu...  
    • Nie bardzo rozumiem o co pytasz. Przecież każdy styropian przepuści wodę. Nie widziałeś nigdy tonącego styropianu? Długo zanurzony w wodzie nasiąknie jak gąbka. Może chodziło o styrodur fundamentowy XPS?
    • Dalej nie bardzo rozumiem sens dawania OSB. Jak to "będzie wszystko w powietrzu"? Nie będzie oparcia na ścianach bocznych? Ja zwyczajnie pytam bo jakoś nie mogę skojarzyć takiego systemu, chyba takiego nie widziałem.   Zakładając jednak, że OSB jest niezbędna, to oczywiście, że należy przykręcać płyty g/k, a nie przyklejać. Klei się w sytuacji gdy nie ma do czego przykręcać. Bo kołkowania nie daje się tak gęsto jak wkręty, no i kołki tylko w miejscu "placków". Inaczej, gdyby kołkować puste przestrzenie, to wkręty kołków naciągną i zdeformują płaszczyznę płyty, a wtedy powierzchnia by falowała. Na płycie OSB falowanie nie grozi.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...