Skocz do zawartości

usuwanie struktury ze ścian


robk

Recommended Posts

 

7 minut temu, robk napisał:

gładź szpachlowa nałożona na płyty gipsowe

Młotek i szpachelka da radę również płycie g/k... ta "struktura" odejdzie razem z kartonem z płyty... Jeśli nie w całości, to na pewno w dużej ilości wielu miejsc... Proponowałbym raczej dołożyć gładzi i wyrównać bez zrywania starej warstwy - będzie trochę grubiej, ale bezpieczniej.

Po zrywaniu tej "struktury" na 200% powstaną dziury i tak będziesz musiał gipsować i wyrównywać ścianę. A jeśli płyty są na stelażu - dziury na wylot masz gwarantowane!

Link do komentarza
2 godziny temu, Eksperci Bosch - narzędzia napisał:

W tym przypadku dobrym rozwiązaniem byłoby użycie tzw. skrobaka. Przykładowo w ofercie firmy Bosch znajduje się narzędzie wielofunkcyjne GOP, które z odpowiednio dobranym do materiału skrobakiem (noże/skrobaki Starlock), poradzi sobie z usunięciem tej struktury.

Przypominam, że ta struktura przyklejona jest do papieru/kartonu płyty gipsowo-kartonowej... Taki skrobak będzie rwał wszystko, nawet jak ktoś będzie miał rączkę jak piórko... Podejrzewam, że nawet gdyby ta struktura leżała na tynku, nawet cementowo-wapiennym, to po akcji skrobakiem - tak samo jak i młotkiem i szpachelką - byłoby co łatać, aby uzyskać gładką powierzchnię ściany :bezradny:

Subtelne użycie narzędzia szlifującego (żyrafa jest o tyle lepsza od innych narzędzi, że odsysa zdecydowaną większość pyłu) może dać najlepszy wynik.

Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...

Szanowny Panie,
 

jeżeli struktura nałożona jest na płyty gipsowo-kartonowe, to jej skuwanie lub usuwanie może skutkować uszkodzeniem płyt, a w konsekwencji większym remontem. Jeżeli struktura dobrze się trzyma, to rekomendowałbym jej zeszlifowanie przy pomocy wspomnianej „żyrafy”, odpylenie całej powierzchni, jej zagruntowanie gruntem ACRYL-PUTZ® GU 40 oraz nałożenie gładzi. Proponuję gładź ACRYL-PUTZ® ST10 START - dzięki niej ściana będzie idealnie gładka.

 

Pozdrawiam serdecznie,

E-rzecznik FFiL Śnieżka

Link do komentarza

No, E-rzeczniku, tempo odpowiedzi masz imponujące :zalamka:... miesiąc z hakiem, no, no...

A swoją drogą, ciekawe, jak robk sprawę rozwiązał...

Pytanie zadał 5 listopada, przeczytał 5 postów i tyleśmy go widzieli od 7 listopada :bezradny:

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Dobry pomysł w sumie z tą żyrafą i powtórnym zagruntowaniem. Ja w sumie bym chyba zaczął skuwać bez elektronarzędzi. A e-rzecznikowa uwaga najpewniej przyda się potomnym z podobnym problemem, w końcu nie każdy lubi mieszkać między ścianami ze strukturą, nie za ładnie zresztą wygląda.

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 5 tygodnie temu...
Dnia 19.12.2017 o 20:12, joks napisał:

Grunt , długa paca stalowa , MP75 , gładż , szlifowanie , grunt , farba.

wybrałbym odkurzacz + żyrafa + papier 40 na pierwsze podejście

może po 10 minutach zwinąłbym zestaw jako niewłaściwy i zaczął nakładać - zależne od twardości szpachli 

ale bardziej skłaniałbym się ku opcji szlifowania

Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...