Skocz do zawartości

Front tyłem do wjazdu


Kozi

Recommended Posts

Witam serdecznie. Chciałem zapytać o Wasze opinie o mojej koncepcji ustawienia domu na działce. Moja działka (20X40)graniczy od północy z droga powiatową a od południa z droga gminną dojazdową. MPZP nakazuje obsługę komunikacyjną drogami dojazdowymi i zakazuje wykonywania zjazdów bezpośrednio z działek na drogę powiatową. Do mojej działki prowadzi ślepa ulica, z której mam realizować zjazd (ulica graniczy od południa z moją działką na długość 5,5 metra od strony zachodniej, dalej jest działka sąsiada) . Obowiązująca linia zabudowy to 13 m od północnej granicy działki. I teraz pytanie. Chciałbym zbudować parterowy dom ok. 100 m2 (dach dwuspadowy – MPZP) tak, aby salon z tarasem i sypialnie zorientowane były na południe.  Czy uwzględniając położenie działki i dostęp do chodnika drogi powiatowej nie będzie błędem, jak wejście do domu zlokalizuję zorientowane na północ, pomimo że brama wjazdowa będzie od południa?  Domy sąsiadów mają takie „gospodarcze” wyjścia z domu od północy, jednak główne wyjście, bramę i furtkę mają od południa. Od północy mają dodatkowe furtki dzięki temu wychodzą bezpośrednio ze swoich działek na chodnik przy drodze powiatowej, co jest dość wygodne bo nie muszą brnąć w błocie idąc drogą dojazdową ,która i tak po 300 metrach włącza się w powiatową. Moja koncepcja jest taka, że chciałbym  od południa  umieścić  salon i sypialnie a kuchnię, łazienkę, spiżarnię i wiatrołap dać od północy. Wtedy od strony  drogi powiatowej asfaltowej widać byłoby front domu z furtką a przed nim przed ogród, a od strony południowej byłaby wypoczynkowa część ogrodu z tarasem plus miejsce parkingowe zaraz przy bramie.  Jedyny mankament tego ustawienia jaki na tę chwilę przychodzi mi do głowy,  to konieczność pokonania dość długiej drogi od i do miejsca parkingowego, które byłoby zlokalizowane zaraz za bramą wjazdową od południa.

 

Załączam mapkę.

 

Działka.JPG

Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...

Witam ponownie. Temat wejścia już ogarnąłem. Ale nurtuje mnie sprawa związana z zapisem MPZP dotyczącą obsługi komunikacyjnej. Tak jak pisałem powyżej graniczę z drogą powiatową od północy i gminną dojazdową od południa, z której to mam zrobić zjazd na działkę. A co w sprawie dodatkowych furtek od północy umożliwiających wyjście z działki prosto na chodnik. W planie stoi zakaz lokalizacji zjazdów z drogi powiatowej (od północy) i obsługa komunikacyjna z dróg gminnych dojazdowych (od południa). Zjazdu nie mogę zrobić, a furtkę na drogę powiatową mogę?

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...