Skocz do zawartości

Dom 120m za 330 tyś Pomożecie?


Recommended Posts

Witam, to jest mój pierwszy post także wybaczcie jeżeli wybrałem nieodpowiedni dział, mianowicie chcemy z Żona wybudować swój własny dom. Ma mieć około 120 m w tym użytkowe poddasze bez podpiwniczenia. Czy ktoś z was budował podobny domek i ile was to wyniosło razem z wszystkimi pozwoleniami i podłączeniem mediów nie licząc ceny działki? Zastanawiamy się czy zmieścimy się w 330 tyś tak żeby się już wprowadzić na gotowo. Chcemy się budować na wsi w woj. śląskim.

Link do komentarza

Mogę ci podpowiedzieć tylko tyle co ja mam narazie.

Dom bez piwnicy, 125 m2, dach dwuspadowy, poddasze użytkowe:

- projekt 2000

- adaptacja projektu + załatwianie wszelkich formalności w urzędach 4500 zł

- geolog - 500 zł

-geodeta - 1000-1500 zł (musiałbym sprawdzić teraz faktury bo nie pamiętam bo był 2 albo 3 razy)

- koparka 2200

- stan zero ( materiały + robocizna) - 38500

 

Reszta narazie nieznana ;)

Link do komentarza
Przed chwilą, przemty napisał:

że co ? :icon_eek:

Przy 120 m2 (zakładam, że to pow. całkowita a nie użytkowa) tak będzie. Przy większych domach rzecz jasna proporcje się odwracają):

1. schody

2. strop (w parterówce starczą wiązary)

3. wełna mineralna na połaciach + zabudowa k-g skosów (w parterówce układasz na wiązarach)

4. Dłuższy komin (jeśli jest przewidziany) 

 

Przy budowie samemu dochodzi koszt wynajmu lub zakupu wysokiego rusztowania. Parterówkę ocieplisz i otynkujesz ze zwykłego podestu malarskiego. 

Link do komentarza
6 minut temu, przemty napisał:

że co ? :icon_eek:

Przy 120 m2 (zakładam, że to pow. całkowita a nie użytkowa) tak będzie. Przy większych domach rzecz jasna proporcje się odwracają.

Co kosztuje drożej:

1. schody

2. strop (w parterówce starczą wiązary)

3. wełna mineralna na połaciach + zabudowa k-g skosów (w parterówce układasz na wiązarach)

4. Dłuższy komin (jeśli jest przewidziany) 

 

Przy budowie samemu dochodzi koszt wynajmu lub zakupu wysokiego rusztowania. Parterówkę ocieplisz i otynkujesz ze zwykłego podestu malarskiego. 

 

na dodatek przy poddaszu pow. efektywna jest mniejsza, bo traci się miejsce na klatkę schodową i dodatkowa komunikację na poddaszu oraz przestrzeń pod skosami. 

 

Oczywiście przy parterówce masz nieco większy fundament i dach, ale docelowo wieksze wydatki sa przy domu z poddaszem.

Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
5 minut temu, przemty napisał:

że co ? :icon_eek:

Ano to, że nie wie co pisze. Już nieraz prostowałem koszty budowy domku parterowego i z użytkowym poddaszem, na więcej razy nie mam już siły ale powiem tylko tyle że parterowy o takiej samej p.u. wychodzi tak samo a nieraz i drożej aniżeli o takiej samej p.u. z użytkowym poddaszem.

Link do komentarza
25 minut temu, dzodzuu napisał:

Witam, to jest mój pierwszy post także wybaczcie jeżeli wybrałem nieodpowiedni dział, mianowicie chcemy z Żona wybudować swój własny dom. Ma mieć około 120 m w tym użytkowe poddasze bez podpiwniczenia. Czy ktoś z was budował podobny domek i ile was to wyniosło razem z wszystkimi pozwoleniami i podłączeniem mediów nie licząc ceny działki? Zastanawiamy się czy zmieścimy się w 330 tyś tak żeby się już wprowadzić na gotowo. Chcemy się budować na wsi w woj. śląskim.

Powinieneś zmieścić się.
Zerknij na domek Z102 . Ja (tzn wykonawca) wybudował dla mojego dziecka za 240-260 tys razem z papierologią. Mogli się wprowadzać.
Ja kupowałem materiały i do budowy nie dotknąłem się nawet palcem.Fakt że znalazłem taniego wykonawcę no i znam się co nieco w tym temacie.

Link do komentarza
6 minut temu, Elfir napisał:

 

 

Przy budowie samemu dochodzi koszt wynajmu lub zakupu wysokiego rusztowania. Parterówkę ocieplisz i otynkujesz ze zwykłego podestu malarskiego. 

 

Zajmij sie lepiej zielenią bo wychodzi to Ci najlepiej a doradzanie co do budowy zostaw innym bo głupoty wypisujesz.

Link do komentarza
4 minuty temu, mhtyl napisał:

parterowy o takiej samej p.u. wychodzi tak samo a nieraz i drożej aniżeli o takiej samej p.u. z użytkowym poddaszem.

No też takie mam wniosku z pobieżnych analiz,

np do parterówki jest więcej fundamentów patrząc na p.u taką samą jak w domu z poddaszem użytkowym.

Parterówka rozrasta się w poziomie natomiast piętrowy w pionie więc koszty porównywalne.

Link do komentarza
6 minut temu, mhtyl napisał:

Ano to, że nie wie co pisze. Już nieraz prostowałem koszty budowy domku parterowego i z użytkowym poddaszem, na więcej razy nie mam już siły ale powiem tylko tyle że parterowy o takiej samej p.u. wychodzi tak samo a nieraz i drożej aniżeli o takiej samej p.u. z użytkowym poddaszem.

A ja nie mam siły po raz kolejny tłumaczyć, że jesteś w błędzie :)

Sama klatka schodowa to strata 5,4 m2 (przy schodach zabiegowych)  powierzchni domu.

Ile kosztują schody? 

 

Link do komentarza
1 minutę temu, Elfir napisał:

A ja nie mam siły po raz kolejny tłumaczyć, że jesteś w błędzie :)

Sama klatka schodowa to strata 5,4 m2 (przy schodach zabiegowych)  powierzchni domu.

Ile kosztują schody? 

 

Przestań, proszę bo piszesz to co tobie pasuje na NIE a nie obiektywnie.

Po pierwsze schody przeważnie są otwarte na salon i stanowią całość nie odrębność, po drugie gdzie jest napisane że musza być zabiegowe. Po drugie koszt fundamentów większy, koszt stropu większy, nie zawsze wiązary można zastosować a choćby nawet to wiązary tanie nie są, dach z automatu jest o większej powierzchni i przeważnie czterospadowy co czyni go droższym i bardziej skomplikowanym w wykonaniu niż dwu spadowy bo przy domkach z użytkowym poddaszem przeważnie dwu spadowe dachy występują. Co do ocieplenia to ocieplając podłogę w parterówce 120 m2 a 70 m przy domku z użytkowym poddaszem jest znacząca różnica, tak samo jak chuda posadzką.

47 minut temu, dzodzuu napisał:

Witam, to jest mój pierwszy post także wybaczcie jeżeli wybrałem nieodpowiedni dział, mianowicie chcemy z Żona wybudować swój własny dom. Ma mieć około 120 m w tym użytkowe poddasze bez podpiwniczenia. Czy ktoś z was budował podobny domek i ile was to wyniosło razem z wszystkimi pozwoleniami i podłączeniem mediów nie licząc ceny działki? Zastanawiamy się czy zmieścimy się w 330 tyś tak żeby się już wprowadzić na gotowo. Chcemy się budować na wsi w woj. śląskim.

Jeżeli dobrze zaplanujesz i zorganizujesz budowę to spoko sie wyrobisz i jeszcze zostanie na porządną parapetówkę.

Mam na myśli domek bez żadnych wydziwień, bo każde wydziwienia technologiczne niosą za sobą tylko koszty.

Link do komentarza

Zgadzam się z kolegą wyżej. Dobra ekipa, powinna sprawnie zająć się budową wg określonego projektu i kosztorysu w nim zawartego.

Napisz jeszcze co sądzisz o tego typu projekcie: https://www.mgprojekt.com.pl/odwrocony

Pod względem kosztów i powierzchni jest to mniej więcej to, jakie są Twoje oczekiwania od przyszłego domu.

A wiec dom + użytkowe poddasze. Powierzchniowo prawie 130 mkw. Budżet lekko przekroczony, ale jest to przygotowane w oparciu o pewne szacunki - które przecież mogą ulec zmianie.

Link do komentarza
1 godzinę temu, hmsl napisał:

co sądzisz o tego typu projekcie

Projekt ładnie wygląda, ale:

1. Za bardzo rozczłonkowana bryła - szczególnie przy tej niezbyt dużej powiierzchni - to droższa budowa, straty ciepła - co ważniejsze - straty powierzchni - myślę że gdyby zrezygnować z tego rozczłonkowania - to za to będziesz miał friko trochę więcej metów kwadratowych i oszczędności na ogrzewaniu.

2. Następstwo to dach z wieloma skosami - ładny ale drogi w budowie i potem w utrzymaniu, mniej energooszczędny  i strata powierzchni użytkowej.

3. Przy poddaszu użytkowym sprawdź - szczególnie w aktualnej sytuacji termo / koszty ogrzewania - jaka warstwa izolacji termicznej jest przyjęta na poddaszu - powinno być ok 35 - 40 cm. Ta grubość wpływa dość mocno na iloć pow. użytkowej na poddaszu - choć można dac na skosach np. 30, a na tropie 40 cm.  Jest to logiczne.

Reasumując:

nie wdawałem się w analizę funkcjii ww budynku, bo wydaje mi się, że należy poszukać inny. Jest ich masa i chyba znajdziesz lepszy.

Link do komentarza

Czy bryła za bardzo rozczłonkowana?  :) Powiedziałbym, że umiarkowanie. Są projekty które mają jeszcze bardziej rozczłonkowaną bryłę. Niby można byłoby uzyskać dodatkowych kilka metrów, ale zwróć uwagę, że kolega wyżej potrzebuje około 120 m kw, tam było nawet trochę więcej.

Skomplikowanie dachu - tutaj się nie wypowiem. Rzeczywiście dach, nie należy do najłatwiejszych, ale też nie jest też ekstremalnie skomplikowany.

Moim zdaniem plusem jest rozkład pomieszczeń. Na poddaszu klasyczne 3 sypialnie. Dla rodziny 2+2 wystarczy w zupełności. Dla większej typu 2+3 może być trochę za mało - zależy kto ma jakie potrzeby.

Link do komentarza
19 minut temu, hmsl napisał:

Powiedziałbym, że umiarkowanie

No tak - wszystko jest względne ....:14_relaxed:

 

20 minut temu, hmsl napisał:

Niby można byłoby uzyskać dodatkowych kilka metrów, ale zwróć uwagę, że kolega wyżej potrzebuje około 120 m kw, tam było nawet trochę więcej.

Rozmawiamy o wadach i zaletach w stosunku do.... Szukamy optymalnego - nie przybliżongo tak sobie.

 

21 minut temu, hmsl napisał:

Rzeczywiście dach, nie należy do najłatwiejszych, ale też nie jest też ekstremalnie skomplikowany.

Tak - i JW.

 

21 minut temu, hmsl napisał:

Moim zdaniem plusem jest rozkład pomieszczeń.

Architektura to funkcja + bryła - inaczej: wygoda, funkcjonalność + wygląd, jak sie da, to piękno.

Tak może to rozpatrujmy - projekt jako całość.

Jak kupujesz samochód - patrzysz na całość, nie na tapicerkę, a nawet na silnik. CAŁOŚĆ! :14_relaxed: 

Link do komentarza
26 minut temu, hmsl napisał:

Czy bryła za bardzo rozczłonkowana?  :) Powiedziałbym, że umiarkowanie.

Nawet nie umiarkowanie - jak dla mnie może (jeśli już), minimalnie.

Rozplanowany ergonomicznie, rodzinnie.

Ekonomia ogrzewania - najwięcej strat będzie przez przeszklenia i będą dokładnie takie same jak "wyrówna" się bryłę.

Na szczęście są tacy którzy nie mają klapek na oczach i nie projektują/budują typowych stodół - wszak nie siano ma tam "mieszkać".

 

Link do komentarza
1 godzinę temu, bajbaga napisał:

Na szczęście są tacy którzy nie mają klapek na oczach i nie projektują/budują typowych stodół - wszak nie siano ma tam "mieszkać".

 

Bardzo dobrze to ująłeś kolego. Ten domek z projektu Odwrócony do którego wrzucił link kolega wyżej powiedziałbym, że jest bardzo stonowany. Bryła ciekawa, nieszablonowa, niebanalna. Poza tym zobaczcie na układ pomieszczeń. Przemyślany, funkcjonalny.

Kosztorys - może delikatnie się różnic w zależności od miejsca w którym jest budowa. Zmienne to koszty materiałów + koszty robocizny.

Link do komentarza

Cennik myślę, że bardzo będzie się różnił od tego który został podany. Wyliczenia na takich stronach są zazwyczaj pod firmę, która zajmuje się tymi projektami na co dzień. Także myślę, że ten akurat projekt mógłby być nawet kilkadziesiąt tysięcy tańszy, ale wszystko zależy od firmy budowlanej którą się wynajmie. Ogólnie wygląda korzystnie jak za takie pieniądze.

Link do komentarza
1 godzinę temu, bajbaga napisał:

Ekonomia ogrzewania - najwięcej strat będzie przez przeszklenia i będą dokładnie takie same jak "wyrówna" się bryłę.

1. Znowu wyrywanie z kontekstu jednego argumentu - to są klapy na oczach.

2. Okna muszą być, przynajmniej w sensownej ilości - natomiast rozczłonkowanie bryły tylko po to by było "ładniej" - b. dyskusyjne pojęcie - to nie arument za rozczłonkowaniem. W tym wypadku szczególnie.

3. 

1 godzinę temu, bajbaga napisał:

Na szczęście są tacy którzy nie mają klapek na oczach i nie projektują/budują typowych stodół - wszak nie siano ma tam "mieszkać".

:takaemotka:  No toś dowalił, lolego bajbaga. Znaczy im większy intelektualista - tym bardziej ma rozczłonkowany dom. teoria godna Medrców UE, tych od zakręcania banana.

Otóż nie rozczłonkowanie bryły stanowi o tym, czy dom jest ciekawy. To troche bardziej skomplikowany - a z drugiej strony jest taaka prawda że w prostocie jest piękno. Więc najpierw funkcjonalność, a potem teorie o klapkach na oczach.

Typowe stodoły zamieniane są w wielu krajach na domy z zachowaniem zewnętrza i są piękne. Ale to rzecz gustu oczywiście.

1 godzinę temu, bajbaga napisał:

Nawet nie umiarkowanie - jak dla mnie może (jeśli już), minimalnie.

haha - minimalnie - to policz ile ma narożników, a garaż zajmuje prawie 1/4 parteru - jeszcze w dodatku go oziębiając bokami a pietro stropem.  

Ale to b. rodzinne - jak napisłeś - szczegolnie jak się samochod traktuje jak członka rodziny.:takaemotka: 

34 minuty temu, zb41 napisał:

jest bardzo stonowany. Bryła ciekawa, nieszablonowa, niebanalna

tak - napisałem - ładny. wystarczy poprawić to i owo i będze jeszcze b. dobry. Nie upierać się przy negatywach. Wszak dążymy do jakości calości - nie opakowania.

Link do komentarza
Przed chwilą, bajbaga napisał:

A jak gapiem jest inwestor, który też buduje dla siebie ?

Nieważne kto jest gapiem - ma się podobać tylko temu co mieszka i tyle.

Jakby mi ktoś dał kasę na dom to stawiałbym również dla jego "dobrego samopoczucia" jak będzie na niego patrzył, a że nikt mi nie dał kasy to stawiam dla siebie. Nie będę mówił gdzie mam opinię osób postronnych...

 

Dziwię się osobom co stawiają "pałace" aby ludzie widzieli a później jak już szał w sąsiedztwie minie to łapią się za głowę po co takie coś postawili - wówczas dochodzą do wniosku, że o połowe mniejszy i 2x prostszy dom by im wystarczył.

To tak jak dawniej stawiano domy dwu piętrowe dla pokoleń a teraz każdy żałuje bo dzieci wyjechały, dom trzeba remontować a dla dziadków wystarcza kuchnia pokój i łazienka...

Link do komentarza
Dnia 17.09.2017 o 21:50, mhtyl napisał:

Przestań, proszę bo piszesz to co tobie pasuje na NIE a nie obiektywnie.

Po pierwsze schody przeważnie są otwarte na salon i stanowią całość nie odrębność, po drugie gdzie jest napisane że musza być zabiegowe. Po drugie koszt fundamentów większy, koszt stropu większy, nie zawsze wiązary można zastosować a choćby nawet to wiązary tanie nie są, dach z automatu jest o większej powierzchni i przeważnie czterospadowy co czyni go droższym i bardziej skomplikowanym w wykonaniu niż dwu spadowy bo przy domkach z użytkowym poddaszem przeważnie dwu spadowe dachy występują. Co do ocieplenia to ocieplając podłogę w parterówce 120 m2 a 70 m przy domku z użytkowym poddaszem jest znacząca różnica, tak samo jak chuda posadzką.

Jeżeli dobrze zaplanujesz i zorganizujesz budowę to spoko sie wyrobisz i jeszcze zostanie na porządną parapetówkę.

Mam na myśli domek bez żadnych wydziwień, bo każde wydziwienia technologiczne niosą za sobą tylko koszty.

Dzieki kolego, sytuacja wyglada nastepujaco mianowicie dzialke mamy budowa mialby sie zajac moj wujek ktory jest fachowcem w tych sprawach wiec mysle ze nie najgorzej by to wygladalo a zwlaszcza ze wuj mialby poprowadzic cala budowe od fundamentow po stan pod klucz. Ten projekt który widziałem w jednym z postow bylby idealny. Dom bez zadnych udziwnien o ile moja Zonka nie zacznie wymyslac cudow 🙂 Czyli reasumujac Kwota jaka miałbym przeznaczyć do ukonczenia domu tak zeby moc sie wprowadzic jest jak najbardziej realna, oczywiscie wszystko z chlebkiem i nic na szybko. 

Link do komentarza
16 godzin temu, bajbaga napisał:

A jak gapiem jest inwestor, który też buduje dla siebie ?

 

Ps. Odniesieniem jest tylko projekt ciekawej bryły, którą ktoś chce przerobić na stodołę w ramach iluzorycznej oszczędności na ogrzewaniu.
Gdyby podobała mu się stodoła - wybrałby odpowiednio inny projekt.
Tyle.

O jakim ty odniesieniu mówisz? "Ciekawa bryła" wg ciebie - to bryła rozczłonkowana - tymczasem w encyklopedii architektury jako wzorce ciekawych brył w kontekście budynku masz zarówno rozbudowane kształty jak i uproszczone do zwykłego sześcianu czy kuli (połkuli). Stodoła ci się nie podoba, a większość budownictwa regionalnego to "stodoły" . Też uchodzą za symbol piękna, tradycji i dostosowania do środowiska.

Poza tym "piękno" to kwestia gustu, maniery, definicji - te się zmieniają i są rózne nawet w tym samym czasie. Możesz powiedzieć - ten mnie się podoba. a tamten mnie się nie podoba - - ale nie cenzurować autorytatywnie ktory jest piękny, a który nie. To nadal rzecz gustu, a ten nie podlega dyskusji.

Poza tym domek jednorodzinny to najpierw funkcja, dostosowanie do indywidualnych potrzeb inwestora oraz ekonomia użytkowania i dopiero potem wygląd, co wcale nie przeszkadza by był dobry, nawet piękny (to wartościujemy indywidualnie). Nie odwrotnie.  

Na tym polega architektura:  to funkcja + technologia + forma.  Jeszcze dochodzi ustawienie tych wartości w kontekście otoczenia. To jest kompletna architektura i efekt - czyli budynek.

Tak zresztą powinno być w wypadku 99% architektury. 

17 godzin temu, przemty napisał:

Mam taki i wcale nie uważam go za stodoł

Masz rację - popatrzyłem :14_relaxed: - to fajna architektura, ciepła, z elementami tradycji, nie wnikałem we wnętrza, bo nie o tym tu mowa - i OK. I najważniejsze - że ma się tobie podobać

Krytykować można tylko ewidentne błędy, nie estetykę - do niej najwyżej można zgłaszać zastrzeżenia! 

Link do komentarza
Dnia 18.09.2017 o 10:33, hmsl napisał:

Zgadzam się z kolegą wyżej. Dobra ekipa, powinna sprawnie zająć się budową wg określonego projektu i kosztorysu w nim zawartego.

Napisz jeszcze co sądzisz o tego typu projekcie: https://www.mgprojekt.com.pl/odwrocony

Pod względem kosztów i powierzchni jest to mniej więcej to, jakie są Twoje oczekiwania od przyszłego domu.

A wiec dom + użytkowe poddasze. Powierzchniowo prawie 130 mkw. Budżet lekko przekroczony, ale jest to przygotowane w oparciu o pewne szacunki - które przecież mogą ulec zmianie.

 

Co znaczy??

 

Cytat

Istnieje możliwość dostosowania projektu do standardu NF40

 

 

18 godzin temu, przemty napisał:

Mam taki i wcale nie uważam go za stodołę - dom stawiam dla siebie i sam go będę utrzymywał a nie gapie - więc stawiam to co uważam za ekonomiczne...

 

https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-rododendronach-21-n-ma3520fef349f0

A można poprosić o zdjęcie tego domu? Jak to wygląda w praktyce?

 

Link do komentarza
  • 6 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...