Skocz do zawartości

Ocieplenie strychu izolacją refleksyjną


Recommended Posts

Słuchajcie przyszedł mi do głowy pewien plan. Otóż kupując materiał na poddasze, sprzedawca doradził mi wełnę 20 plus izolację refleksyją 7 warstwową na krokwie. Wykonawca teraz twierdzi, że lepiej będzie to zrobić tradycyjnie, czyli wełna między krokwie + wełna na krokwie i normalna paroizolacja. Zamiast jednak oddawać rebonda, zastanawiam się, czy nie byłoby dobrym rozwiązaniem ocieplić za jego pomocą strych nad poddaszem. Wtedy nie sypie się wełna na głowę na strychu (bo raczej chyba nikt płytami k-g strychu nie wykańcza), a i szybkość położenia tej izolacji też będzie miała znaczenie. Współczynnik przewodzenia ciepła takiej izolacji to λ = 0,031 W/(mK). Tyle, że wtedy pomiędzy pokryciem dachu (blachodachówka + folia), a izolacją będzie przestrzeń równa wysokości krokiew - 16 cm.

Link do komentarza

Nie do końca rozumiem problem. Jak skuteczna izolacja jest potrzebna na tym strychu? Generalnie da się tam zastosować izolację Rebond i warunki dla jej prawidłowego działania będą dobre, lepsze niż na poddaszu wykończonym płytami g-k. Idea tego typu izolacji jest taka, że ma się od nich odbijać promieniowanie cieplne. Przed ucieczką ciepła na inne sposoby, czyli przewodzenie i konwekcję chronią znacznie gorzej. Żeby ciepło uciekało głównie przez promieniowanie mata powinna stykać się tylko z pustka powietrzną. A do tego najlepiej żeby powietrze było w bezruchu. Jeżeli mata styka się z innym ciałem to mamy wówczas przewodzenie ciepła, jeżeli zaś powietrze na styku z mata jest w ruchu, wtedy ciepło ucieka przez konwekcję.

Z tego widać, że konieczne są specjalne wersje montażu, inaczej działanie takiej izolacji rozczarowuje.

Link do komentarza

Ocieplenie dachu nad strychem służy wyłącznie do ochrony przed nagrzewaniem w okresie lata. Strych powinien być wentylowany aby nie spowodować zawilgocenia, parą wodną przenikającą przez termoizolację poddasza. Ułożenie folii refleksyjnej na dachu, zimą praktycznie nie daje żadnych korzyści (przewiew na strychu), a latem będzie funkcjonowąć jak "reflektor" nagrzewający strop poddasza.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...