Skocz do zawartości

Dylemat kuchni praktycznej


Recommended Posts

kuchnica.thumb.jpg.c2629a16bf5afc1bad1983314f4f5960.jpg

Hej,

Stojąc przed zadaniem wybudowania praktycznej kuchni mam pytanie  jak najlepiej umiejscowić agd, zlew aby było to najbardziej funkcjonalne a jednocześnie nowoczesne.

W gotowym projekcie zlew mam pod oknem jednak nie wydaje mi sie by ten pomysł był praktyczny.  Troche się pomęczyłem przesuwając szafki w programie ale nadal nie jest to o co chodzi.

Może ktoś ma jakiś pomysły?

 

 

kuchnia.jpg

Edytowano przez tinjap (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Na twoim miejscu zastanowiłbym się nad likwidacją spiżarki na rzecz kuchni. Spiżarka jest tak mala, że nie ma nawet gdzie zrobić półek.

Kuchenka powinna być w okolicy pionu wentylacyjnego, stół pod oknem - to tak na początek.

Ale najpierw zastanów się nad sensem spiżarki - w tym układzie.

W przedsionku też masz wąsko - szafa wbudowana 45 cm za wąska - jak dasz ubrania na wieszakach - to przejście będzie za wąskie, Chyba że dasz haki. Ale narysowałeś wieszaki.

 

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
18 godzin temu, tinjap napisał:

Stojąc przed zadaniem wybudowania praktycznej kuchni mam pytanie  jak najlepiej umiejscowić agd, zlew aby było to najbardziej funkcjonalne a jednocześnie nowoczesne.

Jeśli sam potrafisz gotować i gotujesz - podpowie Ci własne doświadczenie.

Jeśli nie gotujesz - kilka zasad uniwersalnych:
- im więcej blatów roboczych tym lepiej,
- gniazdek elektrycznych zawsze brakuje,
- spiżarka, a właściwie pomocnicze pomieszczenie kuchenne, nawet najmniejsze, jest zawsze wskazane,
- ergonomiaporady2.jpg

Link do komentarza
32 minuty temu, bajbaga napisał:

- spiżarka, a właściwie pomocnicze pomieszczenie kuchenne, nawet najmniejsze, jest zawsze wskazane,

zgadza się :12_slight_smile:

- jednak w tym konkretnym przypadku spróbowałbym rozwiązania z wudowaną wentylowaną szafą (czyli czymś w rodzaju spiżarki) nawet odpowiednio termicznie odseparowaną (wykorzystując to okienko) - co zadziała raczej w zimne dni - zresztą w spiżarce w tym układzie też. A chodzi też o poszerzenie przedsionka (wg mnie za wąski)  i zarazem zwiększenie układności kuchni.

Predsionek i kuchnia powiększyłyby się znacznie - zniknąłby niepotrzebny w tym kontekście korytarzyk.

Schemat kuchni b. pomocny.

A dezyzja należy do   tinjap(a).

Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...

Dziękuje wam za wskazówki.

Nie wiem czemu ale nie dostałem emaila z informacjami o odpowiedzich stąd ten duzy przestój z mej strony.

Nad spiżarka sie zastanawiałem czy jej nie usunąć ale brak piwnicy powoduje moje wahania.

Co do kuchenki i pionu to wentylacja będzie tam gdzie sie ją wskaże gdyz komina jako takiego nie będzie. Zastanawia mnie najbardziej gdzie ten zlew i kuchenkę umieścić aby było to funkcyjne-praktyczne. Obecnie w bloku mamy małą kuchnię i wszystko na jednej ścianie. To jest ok. Podoba nam sie również jak zlew jest narożny ale raczej wtedy powinna wisiec nad nim szafka aby mokre naczynia skapywały.

Pozdrawiam

 

Link do komentarza

Układ w U - po jednej stronie wysoka zabudowa z lodówką, piekarnikiem i ewentualnie wąską szafką cargo. Po przeciwnej zlew (skoro nie chcesz pod oknem) i płyta. Pod oknem można zrobić albo szafki albo sam blat, który będzie pełnił także role barku (wówczas dostawić pod nim hokery) 

kuchnica.thumb.jpg.c2629a16bf5afc1bad1983314f4f5960.jpg

Spiżarka faktycznie mało ustawna, okno przeszkadza.

Powiększyłabym przedsionek o tę spiżarkę, tak by w przedsionku weszła normalna szafa (bo teraz jest za wąsko).

kuchnica.thumb.jpg.c2629a16bf5afc1bad1983314f4f5960.jpg

Link do komentarza

A czy w tym układzie U nie lepiej piekarnik przesunąć na środek a w róg wstawić lodówkę?

Jaka minimalna głębokość szafy powinna być? Jeśli chodzi o ubrania itp to na poddaszu ma byc pomieszczenie ok 30m2 na to przeznaczone, a taki brudownik -codzienne ubranie w pomieszczeniu pod schodami. Tam będzie pralka itp.

 

Link do komentarza

Kolego/żanko

Magiczny sposób

Idziesz do biedronki i kupujesz kolorową kredę - jest teraz  w promocji

względnie papierowa taśmę klejącą - nie wiem gdzie promocja.

Rysujesz / wyklejasz w pomieszczeniu co masz zaplanowane i zaczynasz się poruszać - znaczy pseudo gotujesz obiad , lub przygotowujesz jakoweś przyjęcie , gwarantuję że w trymiga  wprowadzisz poprawki i będą one praktyczne.

Innym kolorem nanosisz poprawki względnie stare taśmy zrywasz nowe naklejasz i znów zaczynasz się poruszać i tak do skutku jak dojdziesz do momentu że już nic nie chcesz zmieniać .

Pewnie po latach i tak dojdziesz do wniosku że coś można było lepiej , ale tak jak jest - jest przynajmniej znośnie :D

nie zapomnij umyć okna i wypić kawy

ja kuchnię mam od ulicy , więc jeszcze wypatruję kuriera :P

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...

w pokoju dzieciaków pod oknem zrobiłem zabudowę z biurkami

wnioski praktyczne - nigdy więcej i nikt mnie do tego nie namówi

umyć problem / otworzyć - mniejszy problem - ale dzieciaki musiały po biurkach skakać

wychylić się i za okno wyjrzeć bez kombinacji biurkowo-pozycyjnych niemożliwe

już na zaś ja muszę i chcę mieć dostęp do okna

Link do komentarza

Dostęp do palników z tyłu przy płycie w narożniku jest utrudniony.

Na dodatek marnujesz miejsce w szafce, bo przecież trudno dosięgnąć czegoś z tyłu.

Zabudowa jakiegokolwiek sprzętu w narożniku nie ma nic wspólnego z ergonomią.  Jest ostatecznością. 

Jeśli już musisz mieć płytę w narożniku, to polecam w typie nerki. 

 

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chyba jednak zamowie jakies mazidla. Bo, jesli, ostatecznie, moge sie pobawic w owijanie tasma czegos takiego:        to owijanie krzaczkow przekracza moje mozliwosci, glownie psychiczne           Zwlaszcza, ze te owijania nie bylyby jednorazowe... Tu mi sie przypomina niejaki Syzyf . I nie nalezy ominac zadnej galazki...     Chyba rowniez nie kupie tej pulapki. Mrowki zanosza ten zatruty zel do mrowiska, posilaja sie nim, i gina. A mrowiska sa w korzeniach roslin. Ktore tez nim sie pozywiaja (jak i matrwymi mrowkami) bo nie maja wyboru. Nie bede przeciez zatruwac swoich tak bardzo skromnych upraw. Dopoki jest zimno, nie widzialam mrowek na drzewkach i krzakach. Pewnie nie maja co hodowac, bo mszyc nie ma. Zdaze wiec zamowic i wyprobowac jakies mazidla. Moze rowniez te permetryne ?
    • Mniej niż 90 cm nie uda się uzyskać niestety bo niebezpiecznie blisko będę zbliżał się do zbrojenia ławy. Kanalizacja jest głęboko a do tego mam działkę w dołku i muszę zrobić wysoki fundament żeby zrównać się z drogą. Stąd te problemy.   rewizja w postaci studzienki kanalizacyjnej jest właśnie tym miejscem do którego muszę zrobić ten większy spadek i ona jest na mojej działce więc mam dostęp. Nie do końca w linii proste, myślę że 2 kolana 30 stopni będą potrzebne Jak zmienię trochę projekt wewnętrzny to uda mi się zwiększyć odległość do 9.5 metra Ewentualnie mogę jeszcze przesunąć o 1.5 metra rewizję i uzyskam między domem a rewizją 11 metrów 
    • [url=http://zmkshop.ru/uslugi/stroitelstvo-avtomoyki-i-stantsii-avtozapravki-azs/]завод металлоконструкций здания азс[/url]
    • Chcesz przez to powiedzieć, że bardziej poziomo, zapewne przez różnicę poziomów na działce, nie da się zrobić? Ten siedmiometrowy odcinek z domu do rewizji jest w linii prostej? Rewizja przy wyjściu z domu jest wykonana i dostępna? Dopuszczalny, ale według moich nauczycieli - nieco ryzykowny... Bardziej stałe "odpadki" nie są porywane cieczą, przyklejają się do dna rury, ciecze przepływają nad nimi... Na tych przyklejonych tworzą się zatory i korki... Dlatego pytam o rewizję, które pozwalają na udrażnianie kanalizacji...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...