Skocz do zawartości

Historia edycji

thomas19788

thomas19788

Witam.

We wtorek zalewalem strop na budynku nad parterem.

Beton z gruszki B25.

Niestety w piątek czyli po 3 dniach od zalania zauwazylem pękniecie na wieńcu (patrzać od góry ze stropu) w okolicach rdzeni żelbetowych (nie wiem czy tak to sie fachowo nazywa)

Pękniecie jest w miejscu gdzie zbrojenia (wypuszczone 4 druty 12fi) gdzie wieniec nad parterem bedzie się łączyl z wiencem juz nad poddaszu.

Pękniecie jest w ksztlacie kwadratu , koła wlasnie tak jakby po obwodzie tych wypuszczonych drutow .

Dodam , ze kierownik budowy był obecny podczas zalewania stropu gdzie wczesniej odebrał zbrojenie i wszystko było ok.

Beton był również zawibrowany oraz odpowiednio pielęgnowany bo polewalem go cbardzo czesto (nadal to robie)

Pękniecie ma z 0,2-0,3mm.

Pytanie jest takiej co moglo spowodowac to pękniecie  i czy to grozne dla budynku? Z kierownikiem jeszcze nie rozmawialem bo w tym tyg sie z nim umowie.

Dodam ze ze stropem jest wszsytko ok

 

Tutaj zdjecie ilustrujace o co mi chodzi :

 

63dd1050c181b58d.jpg

 

thomas19788

thomas19788

Witam.

We wtorek zalewalem strop na budynku nad parterem.

Beton z gruszki B25.

Niestety w piątek czyli po 3 dniach od zalania zauwazylem pękniecie na wieńcu (patrzać od góry ze stropu) w okolicach rdzeni żelbetowych (nie wiem czy tak to sie fachowo nazywa)

Pękniecie jest w miejscu gdzie zbrojenia (wypuszczone 4 druty 12fi) gdzie wieniec nad parterem bedzie się łączyl z wiencem juz nad poddaszu.

Pękniecie jest w ksztlacie kwadratu , koła wlasnie tak jakby po obwodzie tych wypuszczonych drutow .

Dodam , ze kierownik budowy był obecny podczas zalewania stropu gdzie wczesniej odebrał zbrojenie i wszystko było ok.

Beton był również zawibrowany oraz odpowiednio pielęgnowany bo polewalem go cbardzo czesto (nadal to robie)

Pękniecie ma z 0,2-0,3mm.

Pytanie jest takiej co moglo spowodowac to pękniecie  i czy to grozne dla budynku? Z kierownikiem jeszcze nie rozmawialem bo w tym tyg sie z nim umowie.

Dodam ze ze stropem jest wszsytko ok

 

Tutaj zdjecie ilustrujace o co mi chodzi :

 

63dd1050c181b58d.jpg

 

Obecnie mam przerwe na budowie z 3 tyg .

Pytanie czy powinieniem cos z tym zrobic.

Czy mozna podkuc ten fragment i zalac potem w calosci z wieńcem juz na poddaszu? czy zostawic to i się nie przejmowac?

thomas19788

thomas19788

Witam.

We wtorek zalewalem strop na budynku nad parterem.

Beton z gruszki B25.

Niestety w piątek czyli po 3 dniach od zalania zauwazylem pękniecie na wieńcu (patrzać od góry ze stropu) w okolicach rdzeni żelbetowych (nie wiem czy tak to sie fachowo nazywa)

Pękniecie jest w miejscu gdzie zbrojenia (wypuszczone 4 druty 12fi) gdzie wieniec nad parterem bedzie się łączyl z wiencem juz nad poddaszu.

Pękniecie jest w ksztlacie kwadratu , koła wlasnie tak jakby po obwodzie tych wypuszczonych drutow .

Dodam , ze kierownik budowy był obecny podczas zalewania stropu gdzie wczesniej odebrał zbrojenie i wszystko było ok.

Beton był również zawibrowany oraz odpowiednio pielęgnowany bo polewalem go cbardzo czesto (nadal to robie)

Pękniecie ma z 0,2-0,3mm.

Pytanie jest takiej co moglo spowodowac to pękniecie  i czy to grozne dla budynku? Z kierownikiem jeszcze nie rozmawialem bo w tym tyg sie z nim umowie.

Dodam ze ze stropem jest wszsytko ok

 

Tutaj zdjecie ilustrujace o co mi chodzi :

 

63dd1050c181b58d.jpg

thomas19788

thomas19788

Witam.

We wtorek zalewalem strop na budynku nad parterem.

Beton z gruszki B25.

Niestety w piątek czyli po 3 dniach od zalania zauwazylem pękniecie na wieńcu (patrzać od góry ze stropu) w okolicach rdzeni żelbetowych (nie wiem czy tak to sie fachowo nazywa)

Pękniecie jest w miejscu gdzie zbrojenia (wypuszczone 4 druty 12fi) gdzie wieniec nad parterem bedzie się łączyl z wiencem juz nad poddaszu.

Pękniecie jest w ksztlacie kwadratu , koła wlasnie tak jakby po obwodzie tych wypuszczonych drutow .

Dodam , ze kierownik budowy był obecny podczas zalewania stropu gdzie wczesniej odebrał zbrojenie i wszystko było ok.

Beton był również zawibrowany oraz odpowiednio pielęgnowany bo polewalem go cbardzo czesto (nadal to robie)

Pękniecie ma z 0,2-0,3mm.

Pytanie jest takiej co moglo spowodowac to pękniecie  i czy to grozne dla budynku? Z kierownikiem jeszcze nie rozmawialem bo w tym tyg sie z nim umowie.

Tutaj zdjecie ilustrujace o co mi chodzi :

 

63dd1050c181b58d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...