Skocz do zawartości

Kosiarka automatyczna- wypowiedz osób które kupiły


Recommended Posts

Witam

 

Planuje zakup kosiarki automatycznej. Pytam o relacje zadowolonych/niezadowolonych użytkowników owego urządzenia.

 

Proszę o nie pisanie osób które tylko "słyszały/widziały" trawniki kosiarki automatyczne. Proszę również o nie rozpoczynanie debaty na temat mulczowania-nie o to mi chodzi. (Kosiłem takie ogrody na zachodzie i wiem jak to wyglada- wady i zalety).

 

Proszę o odpowiedz tylko takich osób które są lub były w posiadaniu takiej kosiarki..

 

Pozdrawiam

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
2 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Widocznie trawniki koszą sami konserwatyści i to pewno w większości mężczyźni. Najpierw prowadzi wózek z dzieckiem a potem w wolnej chwili "przesiada się" na kosiarkę. Nawet prowadzi się podobnie tylko więcej hałasuje. A automat to już nie ta przyjemność :)

Zaraz dostaniesz za ten komentarz:yellowcard1:, nie widziałeś jakie obostrzenia autor nałożył? dlatego nikt nie odważył się tu pisać wcześniej przed Tobą:D

Link do komentarza

Nie jestem, nie byłem i nie będę użytkownikiem takiej kosiarki ale znam ją od kilkunastu lat, nie wiem czy Husqvarna była pionierem ale w jej ofercie kilkanaście lat temu spotkałem się z taką. Biorąc pod uwagę przede wszystkim cenę jak i całą potrzebną infrastrukturę aby ona działała prawidłowo to uważam że jest to bardziej gadżet niż maszyna użytkowa. I co najważniejsze, bo może nie wszyscy o tym wiedzą, taka automatyczna kosiarka kosi non stop aż do momentu kiedy użytkownik ją wyłączy a kosi ona teren wybiórczo, nie tak jak np spalinówką czy ręczna elektryczną kosimy raz przy razie.

Link do komentarza

Tiiiaaaa.

Chwyt marketingowy dla idiotów. :zalamka:
Gdybym miał podjąć decyzję o kupnie, na podstawie tego materiału reklamowego, to kupiłbym .......... zwykłą kosę i sierp. 

Film prezentuje pracę kosiarki automatycznej, na trawniku skoszonym przez normalną kosiarkę - prawdopodobnie spalinowy traktorek.

Link do komentarza
Nie jestem, nie byłem i nie będę użytkownikiem takiej kosiarki ale znam ją od kilkunastu lat, nie wiem czy Husqvarna była pionierem ale w jej ofercie kilkanaście lat temu spotkałem się z taką. Biorąc pod uwagę przede wszystkim cenę jak i całą potrzebną infrastrukturę aby ona działała prawidłowo to uważam że jest to bardziej gadżet niż maszyna użytkowa. I co najważniejsze, bo może nie wszyscy o tym wiedzą, taka automatyczna kosiarka kosi non stop aż do momentu kiedy użytkownik ją wyłączy a kosi ona teren wybiórczo, nie tak jak np spalinówką czy ręczna elektryczną kosimy raz przy razie.



Właśnie tego typu dyskusji chciałem uniknąć.......ehh szkoda ze wszyscy nie potrafią czytać ze zrozumieniem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Link do komentarza
1 godzinę temu, bajbaga napisał:

Tiiiaaaa.

Chwyt marketingowy dla idiotów. :zalamka:
Gdybym miał podjąć decyzję o kupnie, na podstawie tego materiału reklamowego, to kupiłbym .......... zwykłą kosę i sierp. 

Film prezentuje pracę kosiarki automatycznej, na trawniku skoszonym przez normalną kosiarkę - prawdopodobnie spalinowy traktorek.

@bajbaga - wiadomo, że na trawniku, co "kosy" dawno "nie widział", taka kosiarka prawdopodobnie "zgłupieje" ale sam pomysł jest godny uwagi o ile można to będzie sterować falami radiowymi jak zdalne pojazdy samojezdne. Skoro ludzie dronami się bawią, to czemu nie mogą mieć frajdy z zabawy taką kosiarką i przy okazji coś pożytecznego można zrobić. Ja bym uznał to urządzenie za godne uwagi ale na spadek ceny bym chętnie poczekał.

 

PS. ...na co Ci sierp jak masz kosę :) ?

Link do komentarza

Moj dziadek tez mówił żeby styropianu nie kleić "bo myszy wpie***ola"

Ci co jeździli na koniach tez mówili ze auta to nigdy nie są i nie będą użytkownikiem samochodu bo na koni może e szybciej przejechać i po dupie poklepać...Heh
Dla rozumnych: pytałem bo zastanawiam się czy technologia już dojrzała na tyle żeby była zadawalająco skuteczna..
pytanie nie brzmi "CZY KOSIARKI AUTONOMICZNE zajmą cześć rynku skoszonej trawy. Pytanie brzmi KIEDY technologia będzie na to gotowa..."nigdy nie mów/ nigdy"
:)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Link do komentarza
30 minut temu, bajbaga napisał:

To nie jest w fazie eksperymentu. W/na Świecie znane i używane od dziesięcioleci.

Po prostu - u nas otworzył się (na nie) rynek.

Jak pisałem wcześniej już kilkanaście lat temu Husqvarna zaprezentowała taka kosiarkę u nas w kraju i cena wtedy była nie mała tak i dzisiaj taka pozostała. Co do technologii to poszła do przodu i to bardzo, ale jak widać  nie ma ona zbyt wielu zwolenników, być może głownie dzięki wysokiej ceny. mam znajomego, średnio zamożnego i on stwierdził że mu sie nie opłaca kosić i utrzymywać trawnika, sprzedał prawie nową kosiarkę a teraz wynajmuje firmę od utrzymania zieleni, twierdzi że taniej mu to wychodzi:icon_biggrin:

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

@poczta.jg123,

widzę, że jest kłopot aby znaleźć na tym forum osobę która ma lub miała taką maszynę.

W związku z tym mam propozycję - 

Wypożyczymy Ci na 30 dni (całkowicie bezpłatnie) taką kosiarkę abyś sam mógł się przekonać czy warto.

W zamian - opiszesz jak poszły testy.

 

Co Ty na to?

 

 

Maciek

Husqvarna Polska

Link do komentarza

@bajbaga,

komplement na razie na wyrost :) ale ....

Jeżeli można pomóc rozwiać kilka mitów, to dlaczego nie.

Wiem że nikt nie lubi marketingowego bełkotu dlatego proste wyzwanie Actimela - chcesz mieć opinię - wyrób ją sobie sam :) 

Kto wie, może poczta.jg123 się skusi na test i całe forum na tym skorzysta.

 

Maciek

Husqvarna Polska

Link do komentarza

Jasne, mogę zorganizować transport (kuriera na swoj koszt). Trawnik mam idealny pod testy... napisz szczegóły i wszystko zorganizujemy

 

506616edfc2368bb2076de0f01c7d559.jpgf9f3593f3a61e0ea38dbb80046884e86.jpg

 

Odnośnie dyskusji na temat kosiarki, lubię mieć skoszony trawnik, a nie mam czasu kosić samemu. Wole żeby zrobił to robot niż ogrodnik

W tym roku przerobiłem jedna cześć i musiałem zasiać trawę na nowo. Organizuje jeszcze automatyczne podlewanie, bo susze w tym roku odbijają się na jakości trawy..

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

 

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...

Też się długo zastanawiałem nad kosiarką automatyczną, bo nie lubię kosić trawy. Zawsze dawałem kasę synowi sąsiadów żeby zajął się trawnikiem za mnie. Ale w tym roku kupiłem sobie robota Wipera. Bajbaga dobrze wytłumaczył jak się zachowuje taka kosiarka. Odpala się ją raz na jakiś czas, żeby mieć świeży, zadbany trawnik, a nie jak się ma trawę do kolan i nie możesz przejść. Przy małych podwórkach będzie, to raczej gadżet, ale jak ktoś ma dużą działkę, to mu się to bardzo przyda.

Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...
Dnia 23.06.2017 o 11:57, AMK napisał:

@poczta.jg123,

widzę, że jest kłopot aby znaleźć na tym forum osobę która ma lub miała taką maszynę.

W związku z tym mam propozycję - 

Wypożyczymy Ci na 30 dni (całkowicie bezpłatnie) taką kosiarkę abyś sam mógł się przekonać czy warto.

W zamian - opiszesz jak poszły testy.

 

Co Ty na to?

 

 

Maciek

Husqvarna Polska

nie będzie mi o to

jestem zainteresowany

nawet obszerną fotorelacje mogę zamieścić

Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...

Użytkuje wipera premium i jestem zadowolona. Urządzenie naprawdę inteligentne, raz wgrałam trasę po jakiej ma się poruszać i robot ją zapamiętał. Ogólnie w ziemi są wkopane takie specjalne kabelki by robot widział gdzie ma nie jeździć. Baterie ma dobrą i mocną więc się szybko ni rozładowuje a jak już się ma rozładować to sam do stacji jeździ i się ładuje. Na pewno udogodnienie duże. 

Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...

Od wiosny 2017 jestem użytkownikiem robota koszącego / kosiarki automatycznej. Od niedawna prowadzę też bloga, na którym opisałem swoje doświadczenia związane z użytkowaniem tego urządzenia skupiając się na wadach. Przy czym to nie znaczy, że nie jestem z niego zadowolony, po prostu na razie opisałem minusy, które są liczne a nie były dla mnie oczywiste gdy decydowałem się na zakup. Gdyby ktoś był zainteresowany to zapraszam na rosnij.pl do artykułu pt. wady automatycznej kosiarki.

Link do komentarza

Przyjdzie czas na samochody z autopilotem :) Może taka kosiarka jest wygodna i jest to kolejny zachwyt dla "kolekcjonerów" nowinek. Wszystko chyba zależy od czujników, kształtu obudowy itd itp. Idąc za autorem bloga. Nie neguję ale nie do końca wierzę w "cuda" bez udziału człowieka. Automatyka  - owszem, automatyka mobilna - no nie wiem :)

Dnia 23.06.2017 o 12:03, bajbaga napisał:

Nowa jakość zawitała na Forum - brawo.

@bajbaga - bierz kosiarę, zaraz trawa wzejdzie i będzie się można nie tyle wyszaleć, co napatrzeć jak łączka zamienia się w boisko :)

Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Witam

dorzucę swoje 3 grosze do tego tematu, gdyż informacji w necie o tych urządzeniach jest jak na lekarstwo - szkoda,że w zeszłym roku tu nie trafiłem bo było by mi raźniej w grupie dokonywać wyboru.

Niewielka ilość informacji w sieci spowodowała,że wybierałem robota zdecydowanie dłużej niż planowałem i zamiast w zeszłym roku, dopiero w tym go zainstalowałem, a swoje boje opisałem na innym forum więc gdyby ktoś byłby zainteresowany to mogę na PW podać namiary... No chyba , że można zalinkować to tu, ale nie chcę mi się czytać regulaminu :P - jeśli jest to dopuszczalne to proszę o sygnał.

Do sedna - parę suchych faktów co do samej filozofii takiego cuda:

- z założenia musi pracować codziennie w czasie dobranym do areału - tak jak wspomniano wyżej - on ma utrzymywać trawnik w formie dywanu, a nie kosić go z dużej trawy do małej,

- powyższe podobno rewelacyjnie wpływa na trawnik, skoszone cząsteczki trawy nawożą ziemie co powoduje lepsze rośnięcie trawy  - czy to prawda zobaczymy :)

- projektując ogród dobrze myśleć już o robocie by zmniejszyć sobie ilość prac dokaszających - bo fakt - przy obrzeżach, murkach robot nie dojedzie i trzeba to ręcznie kosić

- są to urządzenia ciche - mój sobie jeździ, a my na tarasie normalnie rozmawiamy, kawujemy, siedzimy i wypoczywamy.

- mam wrażenie,że rzeczywiście te urządzenia są trochę głupsze niż roboty odkurzające - ale wynika to chyba ze specyfiki środowiska pracy.

- poza faktem odejmowania pracy, bezwzględnie najważniejszą cechą takiego robota jest fakt,że rozwirowuje sprawę pokosu - jak dawniej kosząc normalnie musiałem tygodniowo wywalić gdzieś co najmniej 10  koszy trawy, to teraz może to będzie 1 - 1,5

- z minusów do głowy przychodzi mi na razie jeden - jak coś się zostawi na trawniku może zostać uszkodzone.

 

Po dwóch tygodni od instalacji już wiem, że były to dobrze wydane pieniądze. Trzeba pamiętać ,że nie jest to urządzenie, które spowoduje,że trawnik nie będzie wymagał naszej pracy (choć mając odpowiednio przygotowany ogród - jest to możliwe) ale eliminuje 95 procent prac przy koszeniu - a to już bardzo dobry wynik :)

 

tak wygląda ogród po 5 dniach od instalacji:

 

 

 

po 5 dniach koszenia (5).jpg

po 5 dniach koszenia (4).jpg

Link do komentarza

nic wcześniej nie trzeba zakopywać - ekipa montażowa układa kabel podziemny (zwykły kabel bodajże 2x1,5 mm) za pomocą takiego specjalnego traktorka, który rozcina ziemię i układa kabel. Przygotowanie ogrodu to raczej odpowiednie wykończenie krawędzi trawnika + niezbyt skomplikowany kształt (moim zdaniem) + unikanie wąskich korytarzy. Te dwie ostatnie uwagi to moje wnioski, choć pewnie odpowiednie zaprogramowanie robota może pomóc opanować jakieś nietypowe miejsca. Niemniej wiadomo - im prościej tym łatwiej :). Oczywiście trzeba przewidzieć miejsce na stacje dokująca i zapewnić przy niej prąd.

 

 

11.04 - montaż (5).jpg

11.04 - montaż (9).jpg

Edytowano przez IMROWAI (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Witam

 

Niestey w tamtym roku nie udało mi się kupić kosiarki.. wczoraj wypakowałem swoją Bosch Indego 350m2. Zdam kilka obiektywnych relacji krok po kroku. Dzisiaj zacznę od montażu: 

 

Dlaczego Bosch? 

 

-Cena 3200z dostawa

-Pozniejsza dostępność czesci serwisowych

-Nie jeździ jak głupia w prawo i lewo tylko mapuje obszar koszenia, dobiera optymalny tor i robi to w regularny sposób. (Tutaj pojawia się problem przewodu o którym wspomnę za chwile) wyprzedzę fakt ze styl jazdy robi na mnie wrażenie..

 

Mamy trzy kroki do wykonania:

1. Znalezienie miejsca wraz instalacja bazy

2. Montaż przewodu ograniczającego 

3. Uruchomienie mapowania kosiarki (wydaje mi się ze dotyczy tylko modeli Boscha)

 

1. ŁATWIZNA

 

2. Mam bardzo skomplikowany trawnik. Dużo klombów (wykonane z koński brukowej- w środku kora), plus gotowe chodniki dwa poziomy trawnika. 

Mną powierzchni rozkładamy przewód i od góry wbijamy przewód. Przy skomplikowanym trawniku 300m2 Sama sprawa zajmuje ok 1,5h plus ewentualne korekty  przy krawdziach dla dokładniejszego koszenia. ŁATWE 

 

3. Mapowanie (kalibracja przewodu) No i tutaj K****a ch***j mnie strzelił. Model ten ma problem z wykrywaniem przewodu do mapowania trawnika, każda zmiana długości przewodu wymaga ponownego wykonani tej czynności.. W ustawieniach cały czas mam 0% mocy przewodu ograniczającego. Jak kosiarka załapie pierwszy kontakt (po kilku resetach to już jest dobrze i w opcji codziennego koszenia chyba nie będzie z tym problemu..

 

 

Na ta chwile mogę podsumować

 

Plusy

-cena (oczywiście jak dla kogo) 

-sprawność pokonywania przeszkod w postaci wzniesień

-inteligetny tryb jazdy (nie zachowuje się jak głupie pudło- nawet jak szuka bazy to SMS potrafi pojechać na skróty na podstawie mały ogrodu 

-brak odpadu po koszeniu 

-bardziej zadbany trawnik przez cały tydzień (wcześniej kosiłem raz w tygodniu)

-pije piwo z kolega na tarasie i patrzę jak trawa kosi się sama BEZCENNE :)

 

 

Minusy 

-kosiaraka pokazuje błąd braku przewodu do mapowania ogrodu (jednak pozniej w trakcie koszenia błąd się nie ponawia- wspomnę o tym później 

 

-przeprowadzamy się za pół roku, ale obecnie mieszkamy w gorszej okolicy. Mam obawy i bede chował kosiarkę do domu. Kosze w PN SR i PT będę wyciągał kosiarkę rano i wieczorem zabierał do domu. Później gdzie alarm i bardziej schowana działka i kosiarka będzie 24h na dworze

 

 

 

Link do komentarza
Dnia 23.06.2017 o 11:57, AMK napisał:

@poczta.jg123,

widzę, że jest kłopot aby znaleźć na tym forum osobę która ma lub miała taką maszynę.

W związku z tym mam propozycję - 

Wypożyczymy Ci na 30 dni (całkowicie bezpłatnie) taką kosiarkę abyś sam mógł się przekonać czy warto.

W zamian - opiszesz jak poszły testy.

 

Co Ty na to?

 

 

Maciek

Husqvarna Polska

I nie skorzystałeś z oferty Husqvarny?

Link do komentarza
Dnia 29.06.2018 o 23:52, poczta.jg123 napisał:

-przeprowadzamy się za pół roku, ale obecnie mieszkamy w gorszej okolicy. Mam obawy i bede chował kosiarkę do domu. Kosze w PN SR i PT będę wyciągał kosiarkę rano i wieczorem zabierał do domu. Później gdzie alarm i bardziej schowana działka i kosiarka będzie 24h na dworze

też na początku bałem się kradzieży, i kombinowałem tak jak ty ale:

- kurde po to mam automat by się tak nie cackać

- dom pewnie będziesz miał ubezpieczony, takowe ubezpieczenie obejmuje również  robota

- jak ktoś nie dziabnie ci razem z robotem bazy to raczej go nie odpali - dystrybutorzy z tego co wiem nie sprzedają części bez udowodnienia posiadania robota z legalnego źródła - tak w każdym razie twierdziła husquarna jak i stiga... muszę to potwierdzić :P

a sedno mojego wywodu to to, że obserwuję mojego robota. Jeździ codziennie (przy prostym ogrodzie) i na chłopski rozum powinno to byc za często ale widzę, że tak nie jest - zawsze coś na ostrze się dostaje, wyaltuje z niej zawsze trochę trawy. To jest sednem mulczowania wg mnie. bałbym się czy przy zbyt rzadkim cięciu nie "zafilcuje" ci trawy

 

Dnia 29.06.2018 o 23:52, poczta.jg123 napisał:

Mną powierzchni rozkładamy przewód i od góry wbijamy przewód.

Rozumiem,że pozostawiłeś go na wierzchu i przyczepiłeś szpilkami? Jak tak to trochę będziesz miał problemu przy aeracji/wertykulacji.

 

co ile musisz ostrza wymieniać?

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Dnia 30.06.2018 o 12:25, mhtyl napisał:

Husqvarna jest  droga bo jakość kosztuje :) 

Szkoda, że nie skorzystałeś, miałbyś wtedy co porównywać.

Husqwarna jest droga bo sobie liczą wysoka marże za nowa technologie, tak naprawdę to technologia jest banalnie prosta- pozostaje koszt wyprodukowani kilku nastu/dziesięciu form do plastiku. ceny spadają i będą spadać... 

 

 

Np. Bosch jak wszystkie firmy robie na nas WAŁA (na wszystkich ludziach). Opowiem krótko. 

Pierwszy zakup robota kosiarki to był model Bosch Indygo 400 (na 400m2) 

Kupilem nowa sztukę w pudełku, ale od prywatnej osoby za 2800 bez FV i bez gwarancji producenta. Coś z ni było nie tak- nie mogłem jej uruchomić i bateria trzymała bardzo krótko.  Na szczęście sprzedawca był uczciwy i zwrócił mi kasę.

 

TEN MODEL Indego 400 KOSZTOWAŁ 5000-6000zl całkiem niedawno (można sprawdzic na necie) Teraz nie ma go w sprzedaży. 

 

Teraz kupiłem Bosch Indego 350 i używam go od jakiegos czasu. Wszystkei parametry są takie same!! To jest ta sama kosiarka tylko  Firma Bosch zmieniła naklejkę na gorze obudowy!!!  W specyfikacji jest napisane 350m2 +/-20% co daje razem 400m2 :))!!!!!

 

Bosch Indego 350 CENA W SKLEPIE 3200zl!!! 

 

Tak samo będzie z innymi firmami. Krzywa popytu i podaży decyduje o cenie. Popyt jest duży, ale podaży brakuje wiec cena jest wysoka.

Link do komentarza

Odnosnie opini na temat kosiarki. To Miałem 3tyg przerwy w uzywaniu. Wiem ze to nie czas, ale po poście kolegi kupiłem areator/wertykulator i usunąłem cała martwa darń. Trawa potrzebowała 2tygodni na to by wrócić do formy ze zdwojona siła :).  Kosiarka jest dokładna na wystarczającym poziomie, ustailem koszenie 7 razy w tygodniu. Czasem ja schowam czasem nie ;) (czyt. Częściej zostawiam ja na noc- musze się ubezpieczyć i będę miał w d..pie;) 

 

Z robota koszącego jako ułatwienie i Poprawienie wyglądu trawnika jestem zadowolony- pięknie skoszona trawa przez cały tydzień to coś wspaniałego... :)   Dokładny opis dam w ciągu miesiąca. Przemyśle wszystkei plusy i minusy. Jak narazie moja opinia na temat robota koszącego to: 

 

9/10 

-minus za to ze czasem się zatnie- wjedzie w klomb i nie może wyjechać, ale wystarczy poprawić linki i będzie 9+/10

-minus drugi to strach przed tym ze go ktoś ukradnie. Jak wykupienie ubezpieczenie to nie będzie problemu :) i dam 10/10 

 

 

Odnosnie Bosch Indego narazie dam 

7+/10 opisze później. Ogólnie nota jest wysoka ze względu na najniższa cenę na rynku za markowy sprzęt który będzie można serwisować. 

-kosiarka nie kosi idealnie za każdym cyklem, ale dwa dni z rzędu i nie ma problemu z niedokończonymi miejscami. 

-plusem jest to ze kosiarka jeździ w systematyczny sposób, nie krazy po podwórku jak idio**ka tylko Ka system pracy i kosi regularnie celu teren. Wykonue Max dwa przejazdy jednym cyklu 

 

 

 

 

7F52EA0E-6E1A-4712-B9BA-B534DC01B5E7.jpeg

536FFCBC-F703-40B5-9BAE-CC904EA961AC.jpeg

Ps. Mam dziury w trawniku bo mój Rottek sika i wypala trawę, używam specjalnych kamieni do wody, pomagają ale nie w 100%

Link do komentarza
Gość mhtyl
1 godzinę temu, poczta.jg123 napisał:

Husqwarna jest droga bo sobie liczą wysoka marże za nowa technologie, tak naprawdę to technologia jest banalnie prosta- pozostaje koszt wyprodukowani kilku nastu/dziesięciu form do plastiku. ceny spadają i będą spadać... 

 

To samo odnosi się do innego sprzętu np pilarek spalinowych Husqvarny czy Stihla czy choćby kosiarek spalinowych owych firm. Ceny sa wysokie (choć zależy jak dla kogo) nowych modeli a praktycznie w środku jest to samo co było w starszych ich wersjach.

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...

Włącze się do dyskusji :) też planuję zakup robota koszącego Stiga 225s w specyfikacji do obszaru koszenia 1100m2. Ja swojego trawnika jak policzyłem mam ok 700-800m2 powinno więc być ok - chyba że może trzeba bardziej przewartościować urządzenie ??

Mam pytanie też do kolegi
IMROWAI - dlaczego aż takie duże nieskoszone obrzeża zostają przy tujach i przy tarasie? Czy kosiarka nie mogła by sobie wjechać troszkę na korę pod tujami tym samym dokosila całkowicie trawnik? Mam sporo tego typu sytuacji u siebie i chciał bym uniknąć niedokoszonych miejsc. Czy ktoś kto instalował przewód nie zrobił tego zbyt zachowawczo w sensie za duże odległości od przeszkód?

Link do komentarza

 - u mnie przewartościowanie względem powierzchni wynikło z faktu, że dopiero 225s ma silnik bezszczotkowy. Wg mnie masz zapas okej.

- niedokoszenie wynosi ok 20-30 cm - jest to raczej zgodne z instrukcją. Kosiarka w korę nie może wjechać bo się zakopie i nie wyjedzie. Kora jest zbyt mało stabilnym podłożem. Ja, by ograniczyć wielkość niedokoszonej krawędzi i ułatwić późniejsze dokaszanie,  wyrwałem ekobordy i zastąpiłem je paskiem kostki.

By dokaszać krawędzie przy styku trawnika z innym podłożem musi ono być twarde i być na poziomie trawnika - bez dużych uskoków

 

 

Link do komentarza

U mnie są ekoboardy i kora dlatego chcę korę zastąpić grysem granitowym frakcji 16-22 wysypanym na równo myślę że nie powinno być problemu i robot mógłby wjechać na 5-10cm na kamień cofnąć itd tak by trawnik dokoszony był do końca.

Z doświadczenia co możesz powiedzieć o tym modelu? Wiadomo osłony i przewodu nie ma w zestawie.
Co z nożem, ostrzyć czy wymieniać jeśli tak co jaki okres czasu?

Link do komentarza

hmm nie wiem czy ten pomysł z grysem wypali - na moje oko raczej nie. Pytał bym montażysty. Ja tu nie mogę udzielić pewnej odpowiedzi ale nie obiecywał bym sobie wiele po tej koncepcji.

 

Stigę wybrałem również ze względu na nóż - ten model ma tradycyjny i nie wymaga wymieniania tak jak w przypadku modeli z tymi "żyletkami". Nóz przychodzi , w porównaniu do tradycyjnych kosiarek, bardziej ostry ale nie jest to żyletka. Ja miałem problemy z żółknącymi końcówkami trawy po ścieńciu i swój jeszcze podostrzyłem (tarcza szlifierska+wkętarka ).

(Stiga faktem żółknięcia była zaskoczona i chyba mieli rację, bo po nawiezieniu trawy problemy zniknęły)

 

na moje oko, kabel nie trzeba brać ze stigi - to jest chyba jednożyłówka 1,2 mm2.

 

co mogę powiedzieć po połowie sezonu - super maszyna. Czasami zdarza jej się wypaść w korę ale to bardzo rzadko - nie wyobrażam sobie już życia bez tego robota.

aha wbrew sugestią - w deszczu nie działa tak dobrze jak obiecują - trawa się zbryla - tak więc czujnik deszczu "on" :)

Link do komentarza

Dzięki za info. Już chyba się zdecydowałem na Stiga 225s, chciał bym sobie jednak samemu zainstalować urządzenie bo obawiam się że instalator może to zrobić nie dokładnie automatem rozprowadzającym przewód a chcę uniknąć nieskoszonych obszarów.

 

Budę, garaż mu jakiś zrobiłeś czy oryginał stiga ?

Edytowano przez vianooo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Tego nie instaluje się co do cm wg mnie - i tak obrzeża, jak nie masz odpowiedniej nawierzchni na styku z trawnikiem będzie, trzeba dokaszać, a jak za blisko wkopiesz to robot będzie ci się ładował w teren nieprzejezdny dla niego i np zawisał. Bo czasami tak się zdarza - u mnie przy banalnym ogrodzie, bardzo rzadko ale jednak zdarza mu się przejechać poza obszar.

Ja osobiście nie wyobrażam sobie ręcznie wkopywać tego drutu - oczywiście pod warunkiem, że znajdziesz instalatora w rozsądnej cenie.

 

Robomow - miałem demonstracje - zrobił na mnie wrażenie topornego i nie tak dopracowanego jak oczekiwałem

Husqvarna - za droga i te nieszczęsne ostrza żyletkowe, które trzeba regularnie wymieniać + chora cena za montaż

NAC i podobne - to ma działać do upadłego - wszelkie chinczyki i tanizny odpadły - przebitka może jest i spora ale jak się źle trafi to więcej nerwów niż to warte

Bosh - nie znalazłem takiego w zasięgu do oglądnięcia

Stiga - poza tym że to znana marka, a jej wykonanie jest na fajnym poziomie to przede wszystkim zdobyła mnie jakością podejścia do klienta. Cena też zrobiła swoje

 

Na priva przesłałem ci link do forum, na którym prowadziłem dyskusje przed kupnem - tam wszystko szerzej ująłem.

 

Nie mam garażu/budki - kosiarka stoi pod chmurką. Zresztą cena za oryginalny garaż stigi jest chora - 550 zł za kawałek plastiku - chyba ich porąbało

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Dnia 14.08.2018 o 22:08, IMROWAI napisał:

Robomow - miałem demonstracje - zrobił na mnie wrażenie topornego i nie tak dopracowanego jak oczekiwałem

 

Który model testowałeś? Jest aż tak źle? Po prostu nie przypadł Ci do gustu, czy raczej byś go odradzał?

 

Szukam kosiarki automatycznej, która kosi też krawędzie. Znalazłem tylko Robomowa, 2 marki, dla których produkuje Robomow (Cub Cadet i Wolf Garten) i Worx Landroid, który ma modele maksymalnie do 500m² (większe nie koszą krawędzi), a to zbyt mało. Trafiłeś na coś jeszcze, kiedy szukałeś robota dla siebie?

 

Mam 700m² trawnika, więc celuję w RC308u, którego musiałbym chyba ściągnąć z zagranicy, bo w Polsce widziałem tylko wersję PRO, która ma nieprzydatny dla mnie moduł GSM, za który nie chcę dopłacać, a nie ma przewodu, kołków itd., które są w wersji u. Zza granicy wychodzi jakieś 2000PLN taniej, więc nawet gdyby był problem z gwarancją, to wystarczy na jakieś części przy samodzielnej naprawie.

 

Dodam jeszcze, że w mojej okolicy (Wolsztyn) nie ma chyba żadnego dystrybutora tej marki, więc raczej nie sprawdzę go osobiście przed zakupem, dlatego przyda mi się opinia kogoś, kto miał okazję go używać.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...