Skocz do zawartości

Historia edycji

joks

joks

W listopadzie zeszłego roku miałem robotę na wyjeżdzie....

też ostro kułem i robiłem sporo wstrząsów w bloku :icon_biggrin:

trzy razy nachodził mnie typek z dołu i żądał abym nie łomotał....

za trzecim razem stanął w drzwiach i zaczął robić zamieszanie i drzeć ryja ...

patrzył na mnie z góry bo chłop jakieś 195 cm wzrostu a ja 170....

jak dał dojść do słowa to zapytałem czy chce dostać z liścia czy od razu ze dwa razy z garści na szparę .....

i jakoś odpuścił ...........

joks

joks

W listopadzie zeszłego roku miałem robotę na wyjeżdzie....

też ostro kułem i robiłem sporo wstrząsów w bloku :icon_biggrin:

trzy razy nachodził mnie typek z dołu i żądał abym nie łomotał....

za trzecim razem stanął w drzwiach i zaczął robić zamieszanie i drzeć ryja ...

patrzył na mnie z góry bo chłop jakieś 195 cm wzrostu a ja 170....

jak dał dojść do słowa to zapytałem czy chce dostać z liścia czy od razu ze dwa razy na szparę .....

i jakoś odpuścił ...........

×
×
  • Utwórz nowe...