Skocz do zawartości

Usunięcie pozostałości słupa energetycznego.


Batman

Recommended Posts

Mam na działce dwa problemy. Jeden - ten mniejszy to słup energetyczny z linią powietrzną przebiegające przez mój teren.

Drugi poważniejszy to resztka betonowego mocowania drewnianego słupa energetycznego. Okej, było jak kupowałem działkę ale obecnie ten element stanowi zagrożenie (luźne części betonowe trzymające się na resztkach zbrojenia). Myślę, że stanowi to realne zagrożenie dla dzieci.

Pytanie jak uruchomić machinę, żeby przyjechali i na swój koszt to wykopali a następnie wyrównali teren. Mogli to zabrać jak metr dalej stawiali nowy słup...

2017-02-26%2014.29.00_zpsmoipjcld.jpg

 

2017-02-02%2014.26.24_zpsr85xwwam.jpg

 

2017-02-02%2014.26.07_zps1086cpz6.jpg

 

 

 

Link do komentarza

Chciałbym, żeby zabrali tę ruinę. Znajomy opowiadał, że takie coś wykopywał - poważna sprawa, jest baaardzo solidnie "zakorzeniony" w gruncie. Na mapie jest tylko ten słup sprawny, tego złomu nie ma.

Ale czy to nie jest pozostałość po energetyce? Że na przykład nie chciało im się tego wykopać? No bo jak? Jeden słup na mój koszt i ta ruina też na mój koszt?

Nie mam pretensji o słup działający - widziałem, że stał jak kupowałem działkę. I tę ruinę też widziałem. Ale dobrowolnie zgodzę się tylko na jedno na działce. Nie chcę się włóczyć po jakiś kancelariach czy innych sądach. Bardziej szukam pomocy w zredagowaniu pisemka z przypomnieniem, że mają u mnie niezałatwioną sprawę. Na razie z tego tytułu nie mogę postawić frontowego ogrodzenia bo jeśli uda mi się jakoś ruszyć temat trzeba będzie rozkopywać słupki.

Link do komentarza

W takim razie napisz do energetyki grzecznie prośbę o usuniecie, argumentując, że pozostawili element zagrażający bezpieczeństwu. Ewidentnie niezdatny przecież do wykorzystania. Jeżeli przyjdzie Ci go usuwać samemu, pomyśl czy go nie odkopać nieco i wyciąć tylko górna część. Potem zasypać dołek ziemią, a i tak sama zarośnie. Wyrwanie całości z gruntu faktycznie może być kłopotliwe.

Link do komentarza

Oki. Wysłałem pisemko w formularzu kontaktowym Enei prośbę o usunięcie szczudła i wyrównanie terenu po tym zabiegu na koszt firmy energetycznej. Umotywowałem to tym, że po zimie szczudło zagraża zdrowiu a nawet może i życiu dzieciaków, które tam zapewne będą się bawić oraz tym, że to szczudło + słup + linia napowietrzna zajmują mi sporo miejsca na działce.

Ciekawe czy w ogóle ktoś odpisze. I co ;) 

 

A tego szczudła to ktoś ewidentnie nie miał ochoty wykopać jak przestawiali słup.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...