Skocz do zawartości

10 błędów popełnianych podczas murowania ścian


Recommended Posts

Choć tradycyjne technologie wznoszenia ścian znane są od wielu lat, to wciąż pojawiają się różnego typu nowości i udoskonalenia, które wymagają od wykonawców nie tylko wiedzy i doświadczenia ale również odpowiednich narzędzi. Niekiedy murarze lekceważą zalecenia producentów i popełniają błędy, które wpływają na jakość robót. Oto najczęstsze z nich.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/stan-surowy/sciany-i-stropy/a/23257-bledy-popelniane-podczas-murowania-scian

Link do komentarza
Gość szympi

W systemach na pióro-wpust brak spoiny pionowej nie jest błędem wykonawczym - przecież PW jest włąśnie po to, żeby ograniczać ilość zużytej zaprawy. u mnie nie ma wypełnień zaprawą (tam gdzie oczywiście jest wykorzystywany pióro-wpust). Jedyny wyjątek to łączenia pustaków po docinkach, ale to oczywistość. Dom stoi już jakiś czas, za mną druga zima i kompletnie nic się nie dzieje, nie mam wysokich kosztów ogrzewania ani problemów z grzybem na mostkach termicznych. Spoinowanie pionowe to antyk rodem z MAXów, których się już nie stosuje...

Link do komentarza
  • 5 miesiące temu...
  • 10 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
Gość Daniel K.

Budowę domu zakończyłem w ubiegłym roku. I właśnie murowanie ścian było jedną z większych "traum" moich jako inwestora. Dość powiedzieć, że jedna ze ścian została wykonana krzywo i konieczne było jej rozbieranie - na szczęście dało się to zrobić w miarę łatwo. Dla murarza nieznanym było tak proste akcesorium jak sznurek murarski. W końcu dom stoi, ale moje i żony nerwy są nie do wycenienia.

Link do komentarza
  • 8 miesiące temu...
Gość Niby tak
Mam dwie uwagi: Pkt6. Bloczki silikatowe z jednej tylko palety mogą różnić się nawet o 4mm na wysokości, także żadne idealne wyprowadzenie pierwszej warstwy nie będzie gwarancją, że następne warstwy będą cytuję "zawsze równe" - to bzdura. Pkt. 7. Proszę mi zatem powiedzieć jak przewiązać łączenie T ścian z bloczków o wysokości 24 szerokości 12 i długości 25, tak, aby wiązanie miało wskazaną długość 0,4 bloczka - to fizycznie niemożliwe. Te zasady są tak słabe, że nawet o kant d można je rozbić. Proszę tego, aż tak nie upraszczać, bo słuchając później od klientów takie nonsensów, człowiekowi nóż się w kieszeni otwiera
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Gość Teddy Bear

Dodam jeszcze, że część murarzy nie wie, co to jest sznurek murarski. Poleganie tylko na poziomnicy laserowej jest wg mnie poważnym błędem. Tym bardziej niezrozumiałym, że dobry sznurek czy żyłka murarska to kwestia dosłownie groszowa. Żal im paru złotych?

Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...
Gość valdi3333
Tak jak kolega napisał, odchodzi się od tradycji czyli sznurka i poziomicy, a polega na laserach, bajerach, a potem krzywe wszystko i tak .Prawdziwa sztuka murarska już zanika, a wiem co to bo mam w rodzinie murarza prosto ze szkoły który zbudował domów trochę w latach 70-90 i miałe inne poszanowanie dla materiału itd. Teraz deski szalunkowe to trzeba kupować na każdy strop bo nie szanują pieniędzy inwestora i rozwalają je, a kiedyś deski były czyszczone i wielokrotnie używane bo o wszystko było ciężko. Nawet gwoździe były wybijane, prostowane i do kolejnego użytku bo nie było w sklepie ,a dziś ?? marnotractwo. Wtedy budowa domu to było przedsięwzięcie i w rodzinie itd. ,a teraz masówka bez duszy. Wtedy każdy pomagał ile mógł, dziś tylko patrzą żeby coś nie tak poszło.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
rozmowa jest o niczym . Najpierw to polska musi zacząć płodzić murarzy - tak dla ciekawskich w zeszłym roku spłodziła bodajże 80 . Z tej 80 murarzami z doświadczeniem będzie może z 10 . Polska to kraj ustawiaczy bloczków a nie murarzy . Murarz to klinkier , to sznurek , to doświadczenie . Inną kwestią jest to że dopóki produkujemy bloczki na maszynach wycofywanych z zachodu , to dalsza demagogia nie ma sensu . Nie da się szlifować każdego bloczka na budowie aby spełnić wymagania za cenę 50 zł/m2 murowania, przepraszam ustawiania bloczków. Zresztą o czym jest mowa ,zachód to bloczki średniowymiarowe ,minikrany i dwóch monterów -nie murarzy, monterów. Świat zmierza do automatyzacji procesu ,anie dziargania ludzkimi ułomnościami. My oczywiście jak zawsze jesteśmy na szarym końcu , bo nikt nam nie dał , a jak wiadomo sami do niczego nie potrafimy dojść , no może do kłótni , to tak . Ukraińcy troszkę nam ceny podnieśli - tak w dwa lata zrobili to czego naród wybrany nie był w stanie osiągnąć przez lat 20 , to jasno mówi kim lub czym jesteśmy w europie i na świecie.
Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...
Gość maciejholding
Jezeli chodzi o murarzy sznurek to tylko na 1 warstwe jezeli trzymasz pion to nie ma mozliwosci o braku lini i balonach a prowadze firme budowlana murujemy kilkanascie tysiecy m2 rocznie i nie mamy nigdy problemu ale pracuje razem z swoimi pracownikami . A to ze w branzy nie ma murarzy to fakt
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Trzeba było od razu napisać, że to pod dachem... 
    • Krokwie poziome (kleszcze) i pionowe (słupy) są odsunięte od ścian około 40-50cm, więc stwierdziliśmy z kumplem, że to za daleko żeby mocować profile UD do ścian. Może źle się wyraziłem pisząc w powietrzu, bo pofile UD będą przykręcone do krokwi poziomych (kleszczy), ale tylko wschód-zachód, bo te dwie pozostałe płatwie są 30cm wyżej i tam nawet nie ma jak już nic zamocować. To oczywiście niezgodne ze sztuką, bo krokwie coś tam zawsze pracują razem z dachem, dlatego dajemy krzyżowy, OSB i dopiero GK, to samo na skosach. Btw na ścianach szczytowych będzie piana Pur, więc profil by nam zalali pianą jakby był przykręcony do tej ściany. Oczywiście pewności czy to pękać nie będzie 100% nie ma. GK na łączeniach z sufitem i ściankach kolankowych ze skosami będą łączone profielem elastycznym. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Parking ma dużo większą wytrzymałość na ściskanie niż Termo fundament... zatem musi być twardszy... Przecież one mają zasadniczo różne docelowe zastosowanie...   TERMONIUM fundament:         Parking odpowiedniej grubości  zastąpić może termonium, ale w żaden sposób nie może być odwrotnie     
    • W opisie mam tak  Czyli nie ma różnicy czy zastosuje ten czy który mam obecnie eps200 parking w sumie wygląda on mi na lepszy dużo twardszy , ale tamten dedykowany do fudamentu więc jestem głupi z tego ale to i to EPS ... 
    • Kiedy właśnie o to chodzi, żeby sufit podwieszony był zupełnie niezależny, niezwiązany z tym stropem drewnianym, obitym OSB...   Do stropu drewnianego, przez płytę OSB przymocujesz zaczepy do swojego sprzętu sportowego... Będzie on narażone na drgania, przeciążenia, uderzenia przy mniej, czy bardziej intensywnych ćwiczeniach - tak jak ostrzegają wyżej koledzy... Na stropie betonowym może nie bardzo odczuwalne byłyby te ruchy i nie powodowałyby drgań, które spowodują pękanie podwieszanego sufitu z płyt g/k na połączeniach płyt g/k... Jeśli zrobisz wg Twojego planu - czyli sprzęt podwieszony poprzez sufit z wykończeniem g/k - na 100% w krótkim czasie będzie zarysowany sufit... właśnie na połączeniach płyt g/k...   W poprzek pokoju dasz gęściej profile CD60 - co 30 cm - i to powinno mechanicznie wytrzymać obciążenie płytami g/k... będzie sobie wisiał, przecież niczym dodatkowo nie obciążony, a przez otwory, o których pisałem wcześniej, niezależnie od podwieszonego sufitu, umocujesz sprzęt do belek obitych płytami OSB... sprzęt będzie sobie działał, ale nie oddziaływał na g/k... Można pomyśleć o stelażu krzyżowym, ale wydaje mi się, że przy niespełna 3 metrach szerokości pokoju, będzie to przerost formy nad treścią... Jak masz wielkie wątpliwości co do ciężaru podwieszonego sufitu, to (nie wiem co na to powiedzą koledzy) można zastosować PŁYTĘ G-K SPECJALNĄ 2600x1200x6,5MM PRO FLEXI NORGIPS...     No, ja tak bym zrobił... prosty, jednopoziomowy, gęstszy  stelaż, płyty 12 mm, otwory na montaż sprzętu wprost do drewnianego stropu...   Jeszcze uwaga:   Płyta nie powinna się o ścianę opierać - ona ma wisieć na stelażu... przy profilach CD60 zamocowanych co 30 cm, będzie wisieć na pięciu profilach...   Płyta ma 260 cm długości, więc i  tak będzie jeszcze połączenie na jej szerokości do tych 290 cm pokoju...   Będzie miało co pękać - w razie drgań i ruchów stropu...  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...