Skocz do zawartości

Odpowietrzenie kanalizacji


Croc123

Recommended Posts

Witam serdecznie.

Przychodzę z takim oto pytaniem. Kupiłem stary dom w którym była wymieniana kanalizacja. Na strychu wychodzi rura o średnicy 75mm, która prawdopodobnie jest odpowietrznikiem. Rura nie jest niczym zakończona. Z tej rury śmierdzi i wylatuje para ;) Podczas remontu dachu poprosiłem o zamontowanie kominka wentylacyjnego w dachu (zwykły, nie kanalizacyjny bo nie było takowego w kolorze). Owa rura została podłączona do kominka ale zostało to źle wykonane, tj rura łącząca odpowietrznik z kominkiem dachowym była za długa i za szeroka przez co skraplała się para w środku i bardzo dużo wody wlewało się na strych i pionem do kuchni... I teraz pytanie: Czy lepiej kupić krótką rurę i połączyć dokładnie rure odpowietrzającą z kominkiem za pomocą muf itp czy może kupić jakąś końcówkę na rurę? Jaką? Czy coś takiego jest ok? 88-498_xl_1.jpg Czy jeśli bym zamontował końcówkę na rurę to wtedy para wodna nie będzie mi się skraplać na strychu? Poprzedni właściciel to zaniedbał i była bardzo dużą wilgoć na strychu. Jeśli nie będzie się skraplać poza rurą to czy ta woda, która powstanie w rurze nie zaszkodzi w jakiś sposób, że się będzie cofać do rury wentylacyjnej? Pozdrawiam

Link do komentarza

Przede wszystkim rura biegnąca przez zimny strych powinna być ocieplona np wełną mineralną.
Nie zrozumiałem,czy połączyłeś rury o różnej średnicy? Jeśli nawet to połączenie powinno być szczelne,nic nie powinno ściekać ani na strych ani do kuchni nawet jeśli teraz para skrapla się.

Link do komentarza
1 godzinę temu, Croc123 napisał:

Witam serdecznie.

Przychodzę z takim oto pytaniem. Kupiłem stary dom w którym była wymieniana kanalizacja. Na strychu wychodzi rura o średnicy 75mm, która prawdopodobnie jest odpowietrznikiem. Rura nie jest niczym zakończona. Z tej rury śmierdzi i wylatuje para ;) Podczas remontu dachu poprosiłem o zamontowanie kominka wentylacyjnego w dachu (zwykły, nie kanalizacyjny bo nie było takowego w kolorze). Owa rura została podłączona do kominka ale zostało to źle wykonane, tj rura łącząca odpowietrznik z kominkiem dachowym była za długa i za szeroka przez co skraplała się para w środku i bardzo dużo wody wlewało się na strych i pionem do kuchni... I teraz pytanie: Czy lepiej kupić krótką rurę i połączyć dokładnie rure odpowietrzającą z kominkiem za pomocą muf itp czy może kupić jakąś końcówkę na rurę? Jaką?

Jaki jest to kominek? Kominki oryginalne do dachówki posiadają rurę harmonijkową która jeżeli jest za długa wystarczy dociąć ale w zasadzie jej się nie docina bo  po to jest harmonijka aby długość była dopasowywana elastycznie. Natomiast co  do połączenia, jeżeli jest różnica średnic to są do kupienia redukcje aby połączenie było szczelne. Co do lejącej wody to nie wiedziałem tego połączenia (najlepiej zrób fotkę jak to wygląda) to czy aby nie jest to spowodowane nieszczelnością przy kominku wentylacyjnym? I jeszcze ciekawi mnie co masz na myśli pisząc, że leci pionem do kuchni, jaki to pion? wentylacyjny?

Link do komentarza
14 minut temu, TINEK napisał:

jeśli to odpowietrzenie kanalizacji, to ewentualne skropliny trafią do kanalizacji, a dlaczego u Ciebie trafiają do kuchni??? coś jest spieprzone chyba

Fakt,to kanalizacja,myślałem o wentylacji ale powinno być tak jak pisze TINEK,nic nie powinno trafiać do kuchni

Link do komentarza

Z opisu wynika, że po prostu połączenie z wyprowadzeniem kominka wentylacyjnego ponad dach jest nieszczelne i skropliny spływają po zewnątrz rury. Nie można też wykluczyć nieszczelności między rurą a pokryciem dachowym. Sam wylot z kanalizacji to może być zwykła nasadka z daszkiem.

Inne rozwiązanie to założenie na pion kanalizacyjny zaworu napowietrzającego (na strychu) - oczywiście wszystkie połączenia muszą być dopasowane i szczelne.

Link do komentarza

Dziękuję za odpowiedzi. Połączenie między rurą odpowietrzającą a kominkiem było robione na szybko i zostało zrobione źle. Mianowicie "specjalisci" zrobili to tak, że plastikową rurę o średnicy 75mm, która jest według mnie odpowietrznikiem bo leci z niej para i zapach (moze się mylę) połączyli z kominkiem dachowym o średnicy przynajmniej 125mm taką aluminiową rurą używaną do wentylacji np w wywiewniku w kuchni... Rury nie przycięli, nałożyli na rurę 75mm, zagięli i zakleili taśmą. Tam powstała nieszczelność i po rurze wydostająca się, skroplona woda, zaczęła spływać piętro niżej. Jak ściągnąłem tę rurę to w jej zagięciu było ze 3 litry wody. Musiałem wylewać to do wiadra... Żadnej harmonijkowej rury nie dostałem do kominka wentylacyjnego. Przypominam, że nie jest to kominek wentylacyjny przystosowany do kanalizacji a zwykły taki duży "grzybek". I teraz myślę czy kupić zawór napowietrzający i założyć na tę rurę na strychu czy jednak kombinować z przejściówkami i na siłę podłączyć pod wentylację na dachu?

Link do komentarza

Po pierwsze. Jakie masz odprowadzenie ścieków? Kanalizacja czy własny zbiornik? I czy on ma odpowietrzenie?

Zwykłe kominki Pvc do blachy nie mają jakiegoś specjalnego połączenia z rurą, najlepiej "idealnie" wejść w nie odpowiednią średnicą pionu.

Kominki do dachówki mają w opcji elastyczną rurę przyłączeniową, niektórzy sprzedają ją w standardzie ;)

Moim zdaniem za dużo tam tych skroplin, coś chyba nie tak... Ewentualnie montaż skraplacza i zaizolowanie rury solidnie wełną.

Link do komentarza

Mam kanalizacje starą. Mam jeszcze 1 odpowietrznik, który pewnie nie działa w "starej" instalacji. Ta teraz jest nowa. Jak kupowałem dom to już była. Para się skrapla bo jest to z prysznica zapewne jak leje się gorąca woda bo ten odpowietrznik jest z nowej łazienki. Czy to zakończenie odpowietrzenia rozwiąże problem?

Edytowano przez Croc123 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Czyli jednak to wentylacja....
Przede wszystkim trzeba ocieplić  i szczelnie połączyć rury na strychu.

Ale z kolei w pierwszym poście piszesz o kanalizacji.....

U mnie też rura idzie od łazienki na dole w której jest prysznic,biegnie przez poddasze użytkowe a potem ponad sufitem poddasza (w zimnym "otoczeniu") i przez dach,do kominka. Ale w tym zimnym jest ocieplona wełną.

Link do komentarza

To się nie łączy z wentylacją kuchni. Łazienka jest nad kuchnia i ten odpowietrznik idzie od podłogi łazienki w górę czyli od sufitu kuchni. Ściekało po rurze i dlatego jest przeciek ;) Tam wystaje tylko kawałek rury o średnicy 75mm. Nic więcej. Leci z tego gorąca para, która wcześniej mi się na strychu skraplała dlatego przy remoncie dachu poprosiłem o zamontowanie kominka aby to podpiąć. 

1 minutę temu, Buster napisał:

Czyli jednak to wentylacja....
Przede wszystkim trzeba ocieplić  i szczelnie połączyć rury na strychu.

Ale z kolei w pierwszym poście piszesz o kanalizacji.....

U mnie też rura idzie od łazienki na dole w której jest prysznic,biegnie przez poddasze użytkowe a potem ponad sufitem poddasza (w zimnym "otoczeniu") i przez dach,do kominka. Ale w tym zimnym jest ocieplona wełną.

No bo to jest wentylacja od kanalizacji zapewne. Od nowej łazienki. Czyli raczej próbować mufami podpiąć pod kominek zamiast dawać wentyl odpowietrzający? Skropliny mogą spływać i wracać do środka?

Link do komentarza

No to musisz po prostu jak najszczelniej się podpiąć do kominka na dachu i zaizolować pion wełną. Skropliny wtedy będą wracać do pionu. I tyle w temacie. Jaki kominek i jakie pokrycie dachu?

Link do komentarza
5 godzin temu, Croc123 napisał:

 Jak ściągnąłem tę rurę to w jej zagięciu było ze 3 litry wody. Musiałem wylewać to do wiadra... Żadnej harmonijkowej rury nie dostałem do kominka wentylacyjnego. 

czyli być może zrobili syfon,na całej długości rury musi być większy lub mniejszy spadek ale musi być.

Link do komentarza
2 godziny temu, Croc123 napisał:

To ja sobie znajdę mufy do tego. Tam jest od 100+. Może to być giętka rura czy raczej sztywna pcv? Czy mogą tam być zagięcia? Trudny tam dostęp jest ;)

Redukcja uniwersalna i po problemie.

 

p-1173.jpg

 

 

Lub coś na wzór jak pokazano poniżej. Chodzi o połączenie z rurą pcv.

DSCN0397.JPG

Link do komentarza
51 minut temu, mhtyl napisał:

Redukcja uniwersalna i po problemie.

 

p-1173.jpg

 

 

Lub coś na wzór jak pokazano poniżej. Chodzi o połączenie z rurą pcv.

DSCN0397.JPG

Taką redukcję mam właśnie w tym kominku wentylacyjnym od strony strychu. Udało mi się kupić fajną redukcję z 75>110 i teraz tylko muszę znaleźć rurę, którą to połączę ;)

 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...