Skocz do zawartości

Co lepsze na zdjęcia: ramki czy antyramy?


Recommended Posts

Szykuję się do zrobienia "ściany wspomnień" w salonie. Chciałabym, żeby ściana ta pełna była zdjęć różnej wielkości i różnego charakteru - taki prawdziwy miszung fotek z całego naszego dotychczasowego wspólnego życia. Ale żeby to wszystko miało ręce i nogi i smaczek, zastanawiam się co będzie lepsze: ramki typu passe partout czy tradycyjne antyramy ?Chciałabym żeby wszystko było wysmakowane - zdjęcia na pewno będą kolorowe i na pewno różnych rozmiarów - od normalnch jak do albumu po plakatowe. Będę wdzięczna za wszystkie porady icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
A mi osobiście podoba się zupełny misz-masz ramkowy - różne kształty, kolory, wykończenia ramek, poprzetykane antyramkami, powieszonymi niekoniecznie "pod sznurek" - taki rzekłbym artystyczny bałaganik...

Stare zdjęcia babć i dziadków, pewne w sepii w rameczkach starych, owalnych, ze zdobionymi złoceniami, nowsze w jakichś stylowych, nowoczesnych, niekoniecznie prostokątnych, nasze dzieci i wnuki w antyramkach.. czy jakoś tak icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Jeśli planujesz powiesić do 10 zdjęć (nie wiem, jak duża jest Twoja ściana), to z ramkami. Jeśli więcej, jednak postawiłabym na antyramy.

Pomysł różnych ramek niestety mi się nie podoba :( Takie rzeczy fajnie wyglądają tylko w specyficznych i bardzo nowoczesnych mieszkaniach, nie takich "zwykłych". No i w knajpach też b. fajnie to wygląda.
Link do komentarza
Mam zwyczajne mieszkanie i mam "bałaganik", który gościom się podoba icon_biggrin.gif

Waśnie antyramy sprawiają wrażenie galeryjno-muzealnej ekspozycji, a tak na domowo - najlepszy jest misz-masz icon_mrgreen.gif

a przypadkiem znalazłem stronkę z różnymi ramkami - do wyboru, do koloru - no, może nie aż tak, ale jest parę fajnych pomysłów icon_biggrin.gif
https://www.4home.pl/ramki-fotograficzne/
Tu nie są najtańsze, ale chodzi mi o ideę...

Misz-masz na zasadzie: przybywa nowe zdjęcie do dodania, to nie szukam nowej ramki w stylu poprzednich, tylko biorę taką, która rzuciła mi się w oczy i która pasuje - z grubsza- do prezentowanego zdjęcia... oprawiam, wieszam i już icon_biggrin.gif
Link do komentarza

Nie przepadam osobiście za antyramami. Prezentują się czasami dobrze w nowoczesnych mieszkaniach. Jednakze ramy są o wiele bardziej eleganckie oraz klasyczne. Lepiej wyglądają w modernistycznych jak i tradycyjnych pomieszczeniach. 

Jeśli szukacie dla siebie do mieszkania eleganckich obrazów to czasami warto jest zajrzeć sobie do aukcji :

http://www.aukcjeostoya.pl/sprzedaz-obrazow

W tym domu aukcyjnym szykuje się w najbliższym czasie kilka dobrych aukcji malarstwa. 

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 5 tygodnie temu...
Dnia 5.12.2016 o 11:30, Gwiazdka.p napisał:

Jeśli planujesz powiesić do 10 zdjęć (nie wiem, jak duża jest Twoja ściana), to z ramkami. Jeśli więcej, jednak postawiłabym na antyramy.

Zgodzę się z przedmówczynią. Zależy wszystko od tego ile tych zdjęć tak naprawdę masz. Jeśli jest to duża ilość, to wszystkie fotoobrazy powinny mieć delikatne ramy (np. aluminiowe). Jeśli użyjesz dużej ilości zdjęć oprawionych w ciężkie, grube ramy - może to wyglądać topornie. Rozwiązaniem tego problemu może być np. stworzenie kolażu w obrębie jednej ramy. Możesz umieścić kilka fotek na jednym wydruku i oprawić taki obraz ze zdjęć w dużą ramę. Wtedy zaoszczędzisz sporo miejsca, a na ścianie nie będzie naćkane.

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...

Właśnie, wszystko kwestia wystroju. Ja u siebie poszedłem w stronę płótna. W salonie mam obraz na płótnie, a w przedpokoju kolarz ze zdjęć. Też przymierzałem się do ramek, ale jednak lepiej wyszedł Canvas. Mam ponad 70 zdjęć na płótnie w rozmiarze 100x70 :)  i wszystko w czarnobiałym stylu.

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Jeśli zdjęć jest dużo i nie chcemy by powstał bałagan, dobrze byłoby, aby dekoracja miała jakiś wspólny mianownik, np. aby wszystkie zdjęcia były czarno-białe albo w sepii. Jeśli chcemy eksponować zdjęcia różnorodne, to dobrze byłoby ujednolicić ramki (nie muszą być takie same, ale mogą być wszystkie w jednym lub 2-3 kolorach. Jeśli wybierzemy antyramy, to fajnie byłoby zastosować jednakowe (lub kolorowe, to też jest jakiś motyw) passe-partout. Istotnym elementem jest także tematyka zdjęć (portrety czy scenki rodzajowe? pejzaże czy martwa natura?) i sposób powieszenia ich. Dobrze skomponowana domowa galeria będzie z pewnością niepowtarzalną wizytówką domu i wyjątkową dekoracją. Mała ściągawka jak zrobić galerię tutaj: https://www.sniezka.pl/jak-wybrac-kolor/domowa-galeria-zdjec-zrob-to-sam

Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chodzi o wybór między antyramą a ramką, uważam że lepszym pomysłem w tym przypadku jest ramka. Ramki dodają zawartym w nich obrazkom pewnego rodzaju wykwintności, po prostu lepiej się na nie patrzy. Oprócz tego zamykanie zdjęć w ramki daje tak wiele możliwości ile jest rodzajów ramek, a tych jest dużo. :icon_biggrin:
Podsumowując im więcej ramek, oczywiście odpowiednio dobranych do siebie, ty lepiej i ciekawiej wygląda twoje mieszkanie. 
Jeśli chciałabyś rozejrzeć się za ramkami różnego rodzaju polecam zajrzeć tutaj  https://www.fotosklep55.pl/

PS. Fajna jest opcja łączenia zamówienia u nich wraz z wywołaniem zdjęć w https://www.fotopress55.pl/.

Link do komentarza
  • 1 rok temu...

Ja jestem zwolenniczką ramek, antyramy kojarzą mi się z dyplomami z dzieciństwa wiszącymi na ścianach salonu... Brzydko to wyglądało i mam złe skojarzenia. Myślę, że będzie to super wyglądało, jeśli zrobisz misz-masz zdjęciowy. Tym bardziej, jeśli są to zdjęcia przekrojowe z jakiegoś okresu, a do tego kolorowe, więc pewnie bardzo się od siebie różnią. Ja bym na Twoim miejscu kupiła dużo różnych ramek - jedne bardziej zdobione, drugie mniej. Ale postawiłabym raczej na stonowaną kolorystykę typu biele i czernie. Ramka do zdjęć nie musi być nudna - wręcz przeciwnie :)

Jak już będziesz miała gotowe, to koniecznie wstaw efekty, jestem bardzo ciekawa!

Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...

Jak dla mnie zdjęcia/obrazki w ramkach. Najbardziej podobają mi się zdjęcia mniejsze niż ramka, z białym tłem. Tak jakby zdjęcie naklejone na białą kartkę i to wszystko znajduje się w ramie. Bardzo elegancko to wygląda. Fajnie jak zdjęcia są np 3 rzędem każdy pod sobą albo np. moi rodzice mają przy schodach prowadzących do góry. Stopniowo każde następne zdjęcie jest wyżej. Nawet jak oglądaliśmy meble w jednym ze sklepów to właśnie widzieliśmy witryny, w których są obrazki w ramkach właśnie w ten sposób ustawione ;)

Link do komentarza
  • 1 rok temu...
  • 1 rok temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...