Skocz do zawartości

Co zrobić z szambem?


Recommended Posts

Temat bez ciśnienia czasowego ale jednak. Geodeci robią mapy pod projekt instalacji wod-kan. Obecnie mam szambo na terenie który chciałem do końca roku uporządkować (nawieźć ziemi, posiać trawę etc). Ale skoro robią mapy to mają rok na projekt a potem już pewnie jakiś rok i będą robić. I tu moje pytanie co można zrobić z takim zbiornikiem. Oczywiście wiem, że mogę zasypać gruzem i zapomnieć. Ale może dacie jakąś mądrzejszą radę. Piwniczka raczej nie wchodzi w rachubę bo z szamba już ponad dwa lata korzystam i co najmniej rok jeszcze będę więc rozumie się samo przez sie.... Stąd moje pytanie bo jeżeli już robią mapy to może wstrzymać się z porządkowaniem terenu?
Link do komentarza
witam
Ja tak zrobiłem jak radzi Mhtyl
od listopada mam kanalizację, w tym roku, w maju robiłem podwórko, kostka itp
przed ułożeniem kostki zostały ułożone rury od rynien do zbiornika,
dla mnie priorytetem nie było chęć korzystania z deszczówki do podlewania, a zebranie wody w jedno miejsce, by woda nie płynęła po podwórku (zacieki na kostce, mchy itp)
ponieważ nie mam grawitacyjnego przelewu ze zbiornika (brak takiej możliwości) doprowadziłem do zbiornika napięcie U, w zbiorniku wisi pompa pływakowa, jak poziom wody jest max, to automatycznie się przepompowuje w odległe regiony działki, tam wsiąka, dodatkowo mogę podłączyć na końcu wąż i wylać wodę pod drzewka owocowe (w okresie niedoboru deszczu)
działa to od wiosny, wszystkie rury i kable pochowane

pozdrawiam
Link do komentarza
Odnośnie czyszczenia szamba, wróć, teraz już zbiornika na deszczówkę.
Jak w listopadzie podłączyłem kanalizę (tu muszę się pochwalić - pierwszy we wsi icon_smile.gif ) to "miodu" było tak z pół zbiornika, kupiłem bakterie do oczyszczalni i pożywkę (nie pamiętam nazwy) i tak to było do wiosny, w kwietniu przyjechał wóz asenizacyjny (potocznie zwany szambiarką) i zassał "miód" tak z połowę, potem zwrócił zawartość z powrotem (by zamieszać) i potem znów zassał, już do dna, i już
i teraz nawet nic nie czuć jak się dekiel otworzy i zajrzy (nosem)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...