Skocz do zawartości

Recommended Posts

Cytat

Na ból głowy polecam gilotynkę a nie żadne aspirynki raz a dobrze ;)



Ależ Ty mi życzysz icon_rolleyes.gif icon_razz.gif

A, i ogłoszenie specjalne. Przeszukałam chałupę ponownie po raz enty pod kątem znalezienia gaci Aci i niestety ni ma icon_cry.gif . Zapewne przy remontach wszelakich i porządkach zawieruszyły się gdzieś i niechcący zostały eksmitowane z innymi ubraniami do pojemnika dla potrzebujących icon_redface.gif . Wierzę, iż jakiś bezdomny wystrzałowo w nich teraz wygląda icon_wink.gif
Dlategóż - właśnie wykonałam gacie zastępcze/nowe/inne ... satynowe, z kokardkami , w kolorze gustownym ciemnym (panterka). Proszę mi przypomnieć, iż mam wręczyć zwycięzcy rankingu icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Ależ Ty mi życzysz icon_rolleyes.gif icon_razz.gif

A, i ogłoszenie specjalne. Przeszukałam chałupę ponownie po raz enty pod kątem znalezienia gaci Aci i niestety ni ma icon_cry.gif . Zapewne przy remontach wszelakich i porządkach zawieruszyły się gdzieś i niechcący zostały eksmitowane z innymi ubraniami do pojemnika dla potrzebujących icon_redface.gif . Wierzę, iż jakiś bezdomny wystrzałowo w nich teraz wygląda icon_wink.gif
Dlategóż - właśnie wykonałam gacie zastępcze/nowe/inne ... satynowe, z kokardkami , w kolorze gustownym ciemnym (panterka). Proszę mi przypomnieć, iż mam wręczyć zwycięzcy rankingu icon_smile.gif



A czy będzie zdjęcie zwycięzcy rankingu w gaciach? Tacy maruderzy jak ja,wlokący się w ogonie wyścigu,nie zdążający na dekoracje zwycięzców powinni mieć możliwość zobaczenia triumfatora razem z trofeum icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Zamówiłem pawilon - koszt 300zł za 2 dni.



z długim stołem (jednym) integracyjnym icon_lol.gif



Jakieś kaloryfery za niewielką dopłatą, da się domówić? Albo ze 2 role wełny mineralnej do owinięcia wkoło? icon_smile.gif

Cytat

Dlategóż - właśnie wykonałam gacie zastępcze/nowe/inne ... satynowe, z kokardkam



Muszą.
Muszą być moje!
Zawsze o takich marzyłem!!!!!! icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Najpewniej zjawię się ostatnia.


No ja myślę, że nikt nie oczekiwał, że tą kijanką dowleczesz się pierwsza. icon_mrgreen.gif

Cytat

Przyjadę, ale wszystkie plany robienia przyczepy żarcia padły icon_cry.gif


No i co się martwisz? Z głodu jeszcze nikt się nie zesr... icon_mrgreen.gif
Jedna znajoma prawie-dietetyczka doradziła mi w takiej sytuacji powstrzymanie się od jedzenia i porządną lewatywę.
icon_razz.gif
icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

No ja myślę, że nikt nie oczekiwał, że tą kijanką dowleczesz się pierwsza. icon_mrgreen.gif



Po pierwsze primo: ja to mam chyba najdalej icon_razz.gif

po drugie primo ultimo: mój wujek zrobił psikusa, wziął się i zmarł, więc najpierw muszę na pogrzeb, dopiero później mogę jechać na zlot :bezradny:

Cytat

Jedna znajoma prawie-dietetyczka doradziła mi w takiej sytuacji powstrzymanie się od jedzenia i porządną lewatywę.
icon_razz.gif
icon_lol.gif



Doradzała PRZED, a nie w trakcie i po icon_razz.gif
Link do komentarza
Cytat

Po pierwsze primo: ja to mam chyba najdalej icon_razz.gif

po drugie primo ultimo: mój wujek zrobił psikusa, wziął się i zmarł, więc najpierw muszę na pogrzeb, dopiero później mogę jechać na zlot :bezradny:


No tak, to by tłumaczyło. A do tego jeszcze ta kijanka na ropę!!! icon_mrgreen.gif

Kondolencje (z powodu wujka, nie tej nieszczęsnej kijanki).


PS. Zrób se te lewatywe, to nie będziesz musiała zatrzymywać się po drodze! icon_mrgreen.gif icon_razz.gif Edytowano przez Leszek4 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Oczywista oczywistość.
Strefa kibica - apartament Prezes.


Niespodzianka będzie.
Nawet się nie spodziewacie jaka.
Niezależna "TV Zlotowa" transmisję przeprowadzi, bez ryzyka i proszenia się kogokolwiek, jak już onegdaj bywało.

Cytat

No to START icon_mrgreen.gif


Nie pędź. Mandatów nie pozbieraj po drodze i pieniędzy na nie nie trwoń, bo mało kaski zabieram i jest opcja że będę żebrał o pożyczkę. Więc nie pędź.


Cytat

muszę jeszcze coś na mieście załatwić po drodze



W Biedronce w promocji taniej wódki nie szukaj. Nie ma. Sprawdzałem. Jedź gdzie indziej
Link do komentarza
Cytat

No i jak tam meldujcie, dla tych którzy nie mogli dotrzeć i życzą udanej zabawy i pozdrawiają serdecznie :biggrin: z deszczowego i zimnego Ruśca


Hłe, hłe!
Nie żebym im życzył źle, ale - jako stary wędkarz, który w namiocie i późną jesienią koczował noce i dnie - na bank pychole i inne oddalone nieco części ciała wychłodzą im się (autopsja!).
Chyba że w tym letnim namiocie mają parasol grzewczy, który o tej porze jest niezbędny, jak sam namiot.
Link do komentarza
Le to też ma swój urok pamiętam wszystkie październikowe jeśki i ta chyba nie jest najzimniejsza, pamietam 1 w Ulanowie w 2009 roku było zimno przy grilu jak licho i rok później też było wieczorkiem -8 ale fajnie to powietrze i atmosfera ech milo powspominać ...
Link do komentarza
Cytat

Hłe, hłe!
Nie żebym im życzył źle, ale - jako stary wędkarz, który w namiocie i późną jesienią koczował noce i dnie - na bank pychole i inne oddalone nieco części ciała wychłodzą im się (autopsja!).
Chyba że w tym letnim namiocie mają parasol grzewczy, który o tej porze jest niezbędny, jak sam namiot.



Gdy członki już drętwieją z zimna w namiocie (takim jak Twój,nie jeśkowym pawilonie) wystarczyło podpalić ze 2 kostki paliwa turystycznego i już było cieplej,pamiętam icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Gdy członki już drętwieją z zimna w namiocie (takim jak Twój,nie jeśkowym pawilonie) wystarczyło podpalić ze 2 kostki paliwa turystycznego i już było cieplej,pamiętam icon_biggrin.gif


Teraz to człek wygodny się zrobił. Jak tam w marcu nie ma 22 stopni w namiocie, nocą, to ciężko wytrzymać. wink.gif
Nie pamiętam już, ale chyba coś koło 4 kW ma ten piec na naftę. icon_mrgreen.gif



Taki piecyk przydały im się tam.

MOGLI SE MNIE WZIĄĆ, NO NIE? icon_mrgreen.gif Edytowano przez Leszek4 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chcesz przez to powiedzieć, że bardziej poziomo, zapewne przez różnicę poziomów na działce, nie da się zrobić? Ten siedmiometrowy odcinek z domu do rewizji jest w linii prostej? Rewizja przy wyjściu z domu jest wykonana i dostępna? Dopuszczalny, ale według moich nauczycieli - nieco ryzykowny... Bardziej stałe "odpadki" nie są porywane cieczą, przyklejają się do dna rury, ciecze przepływają nad nimi... Na tych przyklejonych tworzą się zatory i korki... Dlatego pytam o rewizję, które pozwalają na udrażnianie kanalizacji...
    • Cześć,   chciałbym poradzić się w kwestii kanalizacji. Otóż mój problem wygląda tak, że pomiędzy domem a studzienką rewizyjną kanalizacji, którą mam na działce uda mi się maksymalnie uzyskać różnice wysokości 90 cm na 7 metrach odległości.  Daje to spadek rury na tym odcinku około 13%.    Reasumując, na domu spadek 2%, pomiędzy domem a studzienką (7 metrów) 13% i pomiędzy studzienką a główną nitką 4%   Ja wiem, że optymalny spadek to 2% natomiast interesuje mnie czy ktokolwiek był zmuszony użyć tak dużego spadku i u niego to funkcjonuje. Znalazłem kilka informacji, że dopuszczalny jest spadek 15%.   Pozdrawiam Mikołaj.
    • Dzień dobry,  W maju ubiegłego roku zamieszkałem w domu. Dziś zauważyłem około 30 do 50 cm nad oknami dachowymi takie dziwne plamy na membranie. Te plamy na te chwile są suche membrana uniosła się do góry tak jak kartka papieru która jest zmoczona i potem wyschnie. Dach pokryty blachodachówką panelową. Strych nie jest ocieplony. Pomiędzy parterem a strychem legary z drewna i 35 cm wełny mineralnej. Wokół dwóch kominów i we wszystkich innych newralgicznych miejscach takie coś nie występuje.  Macie Państwo pomysły co to i czy to może być groźne ? Podejrzewam że ma to coś wspólnego z wykraplaniem się wody, lub niepoprawną obróbką okien dachowych.  
    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...