Skocz do zawartości

Recommended Posts

Pomyślałem, że w łazienkach warto by może dodatkowo potraktować fugi w rejonie kabiny prysznicowej i wanny jakimś preparatem impregnującym. Chodzi o to żeby mniej się brudziły i nie przepuszczały wody. Na ile taki zabieg jest skuteczny i czy fugi potraktowane w ten sposób nie odróżniają się kolorem?
PS. Oglądając chemie czyszczącą w sklepie z ciekawości przeczytałem etykietę preparatu specjalnie do czyszczenia fug. A tam producent pisze, że środek nie działa na fugi impregnowane. I co z tym zrobić?
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Pomyślałem, że w łazienkach warto by może dodatkowo potraktować fugi w rejonie kabiny prysznicowej i wanny jakimś preparatem impregnującym. Chodzi o to żeby mniej się brudziły i nie przepuszczały wody. Na ile taki zabieg jest skuteczny i czy fugi potraktowane w ten sposób nie odróżniają się kolorem?
PS. Oglądając chemie czyszczącą w sklepie z ciekawości przeczytałem etykietę preparatu specjalnie do czyszczenia fug. A tam producent pisze, że środek nie działa na fugi impregnowane. I co z tym zrobić?



Znam 2 sposoby - mechaniczne lub chemiczne usuniecie powłoki. Trzeba chyba patrzeć na fugę czy sie tworzy efekt kropli.
Jak tego efektu nie ma to raczej przestało działać. Poza tym producenci zalecaja odnawianie okreslonymi preparatami.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Znam 2 sposoby - mechaniczne lub chemiczne usuniecie powłoki. Trzeba chyba patrzeć na fugę czy sie tworzy efekt kropli.
Jak tego efektu nie ma to raczej przestało działać. Poza tym producenci zalecaja odnawianie okreslonymi preparatami.



Wpisując hasło "Impregnat do płytek i fug" wyszukiwarki oszaleją. Można dodać do filtra szukającego słowo DELFIN. icon_cool.gif


Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Wpisując hasło "Impregnat do płytek i fug" wyszukiwarki oszaleją. Można dodać do filtra szukającego słowo DELFIN. icon_cool.gif



Faktycznie oszalały te wyszukiwarki. Ale nie ma to jak przysłowiowa plotka. Podpytanie sąsiada, znajomych nic nie kosztuje + dodatkowo potwierdzenie skuteczności działań na wizji lokalnej icon_razz.gif
I tym sposobem dojdziemy do wniosku, że jak chcemy odnawiać to najlepiej usunąć stare i położyć od nowa i zaimpregnować albo opcja nr 2. Impregnować zaraz po ułożeniu "na gorąco". Po miesiącu, dwóch to już nie to samo bo zawsze taka fuga się w jakimś stopniu zabrudzi.

W supermarkecie budowlanym można jeszcze spotkać markę HG. Cała półka - do wyboru do koloru.
Edytowano przez nokia (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Pomyślałem, że w łazienkach warto by może dodatkowo potraktować fugi w rejonie kabiny prysznicowej i wanny jakimś preparatem impregnującym. Chodzi o to żeby mniej się brudziły i nie przepuszczały wody...................



Mniej się brudziły - OK
Nie przepuszczały wody - nie zupełnie OK. Przecież pod spodem jest folia w płynie.

A preparatów impregnujących, jak wspomniał Przedmówca, jest multum.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...