Skocz do zawartości

moje marzenie


Recommended Posts

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

"A więc stało się mamy piwnice jeszcze bez stropu ale ściany stoją, a dopiero środa w tydzień uwinęli się ze ścianami co to będzie dalej icon_smile.gif icon_biggrin.gif icon_smile.gif w sobotę zrobię zdjęcia. "

A będzie jakaś kontynuacja?


Witam.
Już jest.
Piwnice, mają już strop, są zaizolowane i ocieplone, drenaż opaskowy jest zrobiony, ściany parteru stoją, a panowie właśnie kończą kłaść terive nad parterem, gdyby pogoda tak nie kaprysiła to już na początku lipca wyciągaliby ściany szczytowe, a tak mamy lekki poślizg, ale chyba do września zdążą zadaszyć icon_smile.gif .
Pozdrawiam.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
O rajciu było trochę z tym zabawy, weszłam na swoim profilu w zakładkę moje albumy, dodaj album, wpisałam nazwę, krótki opis, klikałam na utwórz album, a potem się wyświetla takie okienko z czynnościami, tam wybiera się uoplauduj zdjęcie, przeglądaj, po wybraniu zdjęcia wyślij zdjęcie i już, a jak już jesteś w albumie to tylko dajesz dodaj obraz.
Pozdrawiam
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...
Cytat

Kładziemy dach. Więźba już prawie ułożona, rynny, folie, okna dachowe i dachówki zwiezione, teraz tylko żeby pogoda się nie zepsuła tfu tfu icon_smile.gif. Mamy już zamówione na połowę września okna, rolety i bramę garażową, tymczasowe drzwi już czekają. Więc teraz tylko pogoda.


I jak? Wszystko zgodnie z planem?
Link do komentarza
Jak na razie tak, dziś zaczynają kłaść dachówki (folia łaty i kontr-łaty już na dachu są od piątku), a jutro wchodzą z oknami bramą garażową i roletami więc jak panowie się spiszą do do końca tygodnia domek będzie zamknięty icon_biggrin.gif .
Potem instalacja elektryczna (ale to już mój mąż z kolegami), panowie z firmy mają w tym czasie ocieplać z zewnątrz, a po elektryce tynki wewnętrzne, reszta instalacji, wylewki, okładziny, biały montaż i reszta wykończeniówki. Aha a w międzyczasie muszę załatwić oczyszczalnie i mamy spotkanie w sprawie dofinansowania "solarów". A potem to już będzie wiosna kupa roboty wokół domu i lato, i przeprowadzka, i kupa papierologi (wymiana dokumentów, zmiana szkół, przedszkole itp) a potem tylko spłacać kredyt. Jak już będzie mi się chciało przysiąść nad aparatem to powrzucam fotki, ale na razie to hurtowo załatwiam forum i wiszę na telefonie, żeby pozapinać swoją działkę (bo mąż ma swoją).
Pozdrawiam
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Do rzeczy mamy już ściany, okna, rolety, dach, instalację elektryczną, tynki wewnętrzne na parterze i poddaszu, teraz zabierają się za tynki w piwnicy, instalacje, które nam jeszcze zostały i potem będą wylewki. W międzyczasie ocieplają dom z zewnątrz (wiem, że za szybko ale do końca maja musimy się wynieść z mieszkania, więc musimy przeć do przodu) będziemy na początku więcej wydawać na ogrzewanie, żeby wszystko wysuszyć no ale cóż, coś kosztem czegoś. Dzięki pogodzie tynki pięknie schną więc myślę, że damy radę.
Pozdrawiam
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...