Skocz do zawartości

Historia edycji

MrTomo

MrTomo

1 godzinę temu, retrofood napisał:

Napisz mi, kuwwa mać, czy przeglądałeś katalog, do którego kiedyś podałem Ci linka?

Przeglądałem, ale tam głównie o masztach było

1 godzinę temu, retrofood napisał:

Nie wiem dlaczego idziesz w stronę zwodów podwieszonych, skoro obecna tendencja idzie w stronę braku naciągania zwodu (niskiego). Jest on raczej podtrzymywany jedynie.

Bo mam poszycie łatwozapalne (gont, papa)

NIE CHCĘ dziurawić dachu uchwytami to raz
NIE MAM JAK tych podpórek przykręcić w kalenicy, a sam wiesz jak wyglądają zwody po kilku latach na dachu, powyginane podpórki, obwiśnięty drut dotykający dachu !
Te podpórki na pasku papy, to niezły szajs wg. mnie.

Poza tym mam dach o nachyleniu 45st, więc nie mogę dawać podpórek na drodze śniegu.
Zdecydowanie pójdę w podwieszenie i zwody po blaszanej obróbce wiatrówek

 

Poczytam co mi wysłałeś, dzięki

 

dopisałem

MrTomo

MrTomo

1 godzinę temu, retrofood napisał:

Napisz mi, kuwwa mać, czy przeglądałeś katalog, do którego kiedyś podałem Ci linka?

Przeglądałem, ale tam głównie o masztach było

1 godzinę temu, retrofood napisał:

Nie wiem dlaczego idziesz w stronę zwodów podwieszonych, skoro obecna tendencja idzie w stronę braku naciągania zwodu (niskiego). Jest on raczej podtrzymywany jedynie.

Bo mam poszycie łatwozapalne (gont, papa)

NIE CHCĘ dziurawić dachu uchwytami to raz
NIE MAM JAK tych podpórek przykręcić w kalenicy, a sam wiesz jak wyglądają zwody po kilku latach na dachu, powyginane podpórki, obwiśnięty drut dotykający dachu !
Te podpórki na pasku papy, to niezły szajs wg. mnie.
 

Poczytam co mi wysłałeś, dzięki

 

 

×
×
  • Utwórz nowe...