Skocz do zawartości

Zauroczyły mnie ... lampy z tykwy


Recommended Posts

Cytat

Stokrotko, a namierzyłaś gdzieś plafony tykwowe?
Moje szukanie, aczkolwiek pobieżne, nie dało rezultatu.


Ja nie Stokrotka, ale pozwolę sobie odpowiedzieć.

Jeśli bardzo, bardzo, bardzo Ci zależy to skrobnij do pomysłodawcy lamp tykwowych. Na jego stronie jest info, że wyprodukowanie jednej lampy trwa, od miesiąca do czterech. Jeśli będziesz cierpliwy, to kto wie icon_lol.gif

http://calabarte.com/contact
Link do komentarza
Z tej strony:

INFO > SALE, PRICE
At this moment my lamps can be purchased through me only, however I am open to proposals from Art galleries.

I never repeat the patterns of my lamps, that’s why you cannot find prices of already sold lamps on my website.
It takes between 2 and 4 months to create one lamp.

Usually, firstly I create a lamp and then I put it for sale. I inform about upcoming publication about a week ahead via my newsletter.
After the lamp appears on my website it becomes available and “first come first served” rule is applied. I also send another informing newsletter straight away.

The price of my lamps depends on their size, design and intricacy.
Currently the price for the smaller lamp of the Stilla type is 2,500 USD / 2,200 EUR.
Minimal cost for bigger table lamp like Butterfly or Questa is 7,000 USD / 6100 EUR.
The cost of big floor lamp is at least 9,000 USD / 7,900 EUR.


Ostatni akapit większości wszystko wyjaśni, a co do możliwości zkupu:

I’m sorry, in this moment all my lamps are sold.
Currently I’m finishing my new floor lamp. I will publish the pictures in the second half of January.

For all information about sale, prices etc. please visit INFO section.

If you want to be informed about new lamps, please subscribe to my Newsletter
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 3 lata temu...

Widzę, że wątek już dość stary, ale właśnie się na niego natknęłam i nie mogłam się powstrzymać od komentarza. Mianowicie lampy z tykwy można kupić faktycznie już od 200 zł i niektóre są naprawdę piękne. Te, które macie dodane w zdjęciu powyżej ... no cóż... są mało dostępne ze względu na cenę. Jest jednak mnóstwo polskich artystów, którzy robią lampy z tykwy, często są one malowane i wtedy już pasują do każdego wnętrza, do tych nowoczesnych też. Trzeba tylko zaprojektować odpowiedni wzór. Jeśli chodzi o światło, to faktycznie większość lamp z tykwy daje światło nastrojowe (nie nadaje się do czytania) choć czasami artysta tworzy lampy sufitowe lub biurkowe, które są do czytania odpowiednie.

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...