Skocz do zawartości

Akryl w narożnikach i dziurki w gładzi - pomocy


Recommended Posts

Witam.
Pomocy... :(

Psełdofachowcy od gładzi we wszystkich narożnikach oraz przy suficie położyli mi akryl.
I to w dodatku wszędzie jest nierówny, z bąblami.

I co teraz?
Położenie jeszcze raz pomoże?
Czy jakoś to trzeba będzie zerwać?

Zaciągnę ich do mieszkania w poniedziałek, poświecę żarówką i pokaże, ciekawe co oni na to :(

Poza tym gładź nie jest idealnie równa, ma miejscami wewnątrz bąble / dziurki :/
Link do komentarza

Napisał, że akryl.
Błyskotliwa koleżanko, przecież napisał i zapytał czy
Cytat

I co teraz?
Położenie jeszcze raz pomoże?
Czy jakoś to trzeba będzie zerwać?


A jaki wg Ciebie mógł jeszcze być ten akryl?
Link do komentarza
Cytat

Czemu piszesz najpierw o gładzi jeśli teraz






Między gładzią a akrylem szpachlowym jakaś różnica chyba jest, nie sądzisz?


icon_eek.gif Kobito, o co Ci chodzi?
Czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj a potem to zrozum, to co przeczytałaś, jeżeli nie możesz to ja już nie mam siły cię uświadamiać, bo tobie tu nie pomagam tylko autorowi, a On pytał o gładź i o akryl.
Link do komentarza
Hej.
Już spokojnie, nie kłóćcie się icon_smile.gif

Tak, wydaje mi się że to ten akryl, niebieski (mam resztki w mieszkaniu, muszę jutro sprawdzić).

Trochę się podłamałem :(
Widziałem robotę fachowca obok, a tu taka fuszerka :/
zrobię jutro pewnie zdjęcia

Miałem tynk i na to gładzie :/ sheetrockiem, 2x Edytowano przez Hubert01 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Hej.
Już spokojnie, nie kłóćcie się icon_smile.gif

Tak, wydaje mi się że to ten akryl, niebieski (mam resztki w mieszkaniu, muszę jutro sprawdzić).

Trochę się podłamałem :(
Widziałem robotę fachowca obok, a tu taka fuszerka :/
zrobię jutro pewnie zdjęcia

Miałem tynk i na to gładzie :/ sheetrockiem, 2x


Jeżeli używali gotowej masy to tez nie zmienia faktu, że spieprzyli. Bąbelki zawsze wyjdą, szczególnie tam gdzie jest położona grubsza warstwa gładzi, ale to też nie jest regułą. Musieli nieźle mieszać tą masę że ja napowietrzyli.
Co do akryla to na pewno innego nie użyli jak tylko ten lub podobny co Stokrotka wkleiła do ścian budowlany, szpachlowy lub podobny bo każda firma stosuje swoje nazewnictwo a zastosowanie mają wszystkie takie samo icon_biggrin.gif

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć,   chciałbym poradzić się w kwestii kanalizacji. Otóż mój problem wygląda tak, że pomiędzy domem a studzienką rewizyjną kanalizacji, którą mam na działce uda mi się maksymalnie uzyskać różnice wysokości 90 cm na 7 metrach odległości.  Daje to spadek rury na tym odcinku około 13%.    Reasumując, na domu spadek 2%, pomiędzy domem a studzienką (7 metrów) 13% i pomiędzy studzienką a główną nitką 4%   Ja wiem, że optymalny spadek to 2% natomiast interesuje mnie czy ktokolwiek był zmuszony użyć tak dużego spadku i u niego to funkcjonuje. Znalazłem kilka informacji, że dopuszczalny jest spadek 15%.   Pozdrawiam Mikołaj.
    • Dzień dobry,  W maju ubiegłego roku zamieszkałem w domu. Dziś zauważyłem około 30 do 50 cm nad oknami dachowymi takie dziwne plamy na membranie. Te plamy na te chwile są suche membrana uniosła się do góry tak jak kartka papieru która jest zmoczona i potem wyschnie. Dach pokryty blachodachówką panelową. Strych nie jest ocieplony. Pomiędzy parterem a strychem legary z drewna i 35 cm wełny mineralnej. Wokół dwóch kominów i we wszystkich innych newralgicznych miejscach takie coś nie występuje.  Macie Państwo pomysły co to i czy to może być groźne ? Podejrzewam że ma to coś wspólnego z wykraplaniem się wody, lub niepoprawną obróbką okien dachowych.  
    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...