Skocz do zawartości

Wymiana kabiny prysznicowej.... pomoc w ukryciu rur.


czarekboss

Recommended Posts

Witam mam problem a mianowicie chciałbym wymienić już starą i dość mocno zużytą kabinę prysznicową Sanplasta razem z panelem natryskowym widocznym na zdjęciu. Mieszkanie od niedawna jest moja i niestety nie mam możliwości finansowych na przeprowadzenie gruntownego remontu tzn wymiany płytek w łazience i tutaj pojawia się mój problem a mianowicie rury doprowadzające wodę nie idą w ścianie tylko są wyprowadzone od dołu i biegną w rogu ściany za panelem natryskowym. I tutaj jest właśnie mój dylemat wszystkie panele natryskowe jakie ogladałem nie są takie jak obecnie posiadany czyli od samego brodzika idące w górę ale mocowane już na pewnej odległości od brodzika i tu nie wiem co zrobić z idącymi rurami. Nie mam takich samych płytek więc nie zabuduje sobie tego jakoś żeby to estetycznie wyglądało. Ktoś ma jakis pomysł jak to ładnie zamaskować po wymianie?? w załączniku fotka obecnego prysznica

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Nic nie reklamuję ale takie coś znalazłem na pierwszy raz w google: http://kontimax.com.pl/wanny/docs/LAG-8419.pdf

A jeśli chcesz maskować to idź do szklarza i kup bardzo mleczną szybę na wymiar brakujący pomiędzy brodzikiem a nowym panelem natryskowym, bądź na całą wysokość kabiny (tylko wtedy poproś o nawiercenie otworów pod baterie itd.) Nie powinno to kosztować majątku. Edytowano przez Qubacen (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Jak zdejmiesz panel i zdemontujesz kabinę i brodzik, zobaczysz jak te rurki wychodzą - z posadzki, czy ze ściany. Do wysokości krawędzi przyszłego brodzika masz miejsce, żeby te rurki wprowadzić w ścianę i poprowadzić je do wysokości 120 - 125 cm nad przewidywany poziom dna brodzika.
Najprościej będzie zamontować natynkową baterię natryskową - nie musi ona być umieszczona na środku kabiny - jeśli będzie bliżej ściany, łatwiej się będzie obrócić wewnątrz kabiny.

A co do płytek - jeśli nie znajdziesz podobnych, czy takich samych - możesz przecież przykleić jakieś kontrastowe, albo jakieś kwieciste w podobnej kolorystyce .
Najlepiej tłumaczyłaby się mozaika, ale jest to najkosztowniejsze wyjście, a Ty zwracasz uwagę na niedostatek finansów .
Link do komentarza
Rury wychodzą w rogu z posadzki. Mozaika to ciekawy pomysł. Podobnie ten panel szklany zakrywający rury. Kabina ze ściankami z tyłu raczej odpada. Wolę kupić coś podstawowego ale polskiego np Sanplast zamiast chinczyka z marketu z hydro masażem i innymi pierdołami. A jeśli zabudowałbym sobie te rury płytą zieloną gk i chciał przymocować do tego mleczną szybą to jak ?? na co to zrobić?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...