Skocz do zawartości

Cena za materiały na fundamenty


Gość lukasdrill

Recommended Posts

Gość lukasdrill

witam,
planuję od września robić fundamenty, rozesłałem zapytania do kilku hurtowni i otrzymałem propozycje (okolice Nowego Sącza), trochę na wschód:
1. Stal - 2,3 zł/ kg (bez względu na fi)
2. Drut wiązałkow - 6 zł/kg
3. Beton - 180-190 zł/m3 ( z pompą i dowozem, cena brutto)
4. Pustak zasypowy - 24x25x50 - 3,50 zł/sztukę
5. Dysperbit - 5 zł/kg
6. Styropian Golg Fundament - 290 zł/m3
7. Folia kubełkowa - 3,10 zł/m2
8. Pospółka - 85 zł/m3 - z transportem
9. Rura przepustowa na zjazd, karbowana - 60 zł/m

Jak przedstawia się to w innych częściach kraju, czy to dobre ceny wg Was?
Acha, i ile mogą wziąć wykonawcy za robociznę takich fundamentów i osobno podłącza wod kan?
Dom 10,7 na 8,20, ławy 60 cm szerokie, 50 cm wysokie, ściana 90 cm wysoka, szer 24 cm, do tego drenaż
Zbrojenie robię sam
pozdrawiam

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Co do cen to się nie wypowiem, bo w każdym rejonie będzie ciut inaczej.Będziesz ciągnął stal z drugiej części Polski bo jest 100 zł taniej ? Może styropian warto poszukać taniej, ale reszta to chyba do kupienia tam gdzie najwygodniej zwrócić nadwyżki które nie będą Ci potrzebne.

Jeśli chodzi o wykonawce. Mój powiedział 8000 zł za roboty ziemne, wylanie ławy, wymurowanie ścian fundamentowych oraz zasypanie wraz z zagęszczeniem. Wod-kan po mojej stronie. I potem wylanie chudziaka 800 zł.
Link do komentarza
Gość lukasdrill
Cytat

Co do cen to się nie wypowiem, bo w każdym rejonie będzie ciut inaczej.Będziesz ciągnął stal z drugiej części Polski bo jest 100 zł taniej ? Może styropian warto poszukać taniej, ale reszta to chyba do kupienia tam gdzie najwygodniej zwrócić nadwyżki które nie będą Ci potrzebne.

Jeśli chodzi o wykonawce. Mój powiedział 8000 zł za roboty ziemne, wylanie ławy, wymurowanie ścian fundamentowych oraz zasypanie wraz z zagęszczeniem. Wod-kan po mojej stronie. I potem wylanie chudziaka 800 zł.



Masakra, ale ceny! icon_eek.gif
i dziwić się, że jak ktoś się na tym forum zapyta, czy uda mu się wybudować za 200 000 to inni tylko z politowaniem odpowiadają : NIE!
Mi właśnie SPRAWDZONA i POLECONA ekipa powiedziała: za fundamenty ( ja robię zbrojenie i wykopy, oni są przy zalaniu ław, murują ściany z pustaków zalewowych, malują dysperbitem, kleją styropian i folię, robią drenaż - za to 1000zł...). Po mojej stronie podłącza. Potem chudziak (to już osobno).
To widzę jednak, że liczyłem nad wyrost re 250 000 zł. Zmieszczę się spokojnie w 200 000 icon_biggrin.gif
pozostaje tylko współczuć budującym w innych rejonach...
Link do komentarza
Cytat

(...) ja robię zbrojenie i wykopy, oni są przy zalaniu ław, murują ściany z pustaków zalewowych, malują dysperbitem, kleją styropian i folię, robią drenaż - za to 1000zł...).


Masz ekipę, która weźmie 1000zł za:
- wylanie ław
- wymurowanie ścian fundamentowych
- pomalowanie dysperbitem
- przyklejenie styropianu
- położenie folii
- budowę drenażu?

Chyba nie dogadałeś się z nimi, bo to jest nieprawdopodobne.

A kto i za ile zrobi tobie wykop, ukręci zbrojenie fundamentów, zasypie i zagęści pospółkę?
Link do komentarza
Gość lukasdrill
Cytat

Masz ekipę, która weźmie 1000zł za:
- wylanie ław
- wymurowanie ścian fundamentowych
- pomalowanie dysperbitem
- przyklejenie styropianu
- położenie folii
- budowę drenażu?

Chyba nie dogadałeś się z nimi, bo to jest nieprawdopodobne.

A kto i za ile zrobi tobie wykop, ukręci zbrojenie fundamentów, zasypie i zagęści pospółkę?


No toż przecież pisałem, że zbrojenie kręcę sobie sam (prawidłowo, wiem jak), kopanie fundamentów oczywiście zlecam ja innej ekipie, więc ich robocizna, te 1000 to od wylania ław do zakończenia fundamentów (ale bez chudziaka).
Czyli standardowo jest widzę: nie dogadałeś się, wziąłeś byle kogo bo się śpieszyłeś, itp itd... łe tam szkoda czasu... :P

Cytat

Pewnie zgubił gdzieś zero...
A może ekipie potrzebny był "na gwałt" ten tysiąc, więc naobiecywali, wzięli kasę i.....


Umowiony jestem na wrzesień, kasę wezmą po robocie...
Wszystkowiedzący...
Link do komentarza
Cytat

Mi właśnie SPRAWDZONA i POLECONA ekipa powiedziała: za fundamenty ( ja robię zbrojenie i wykopy, oni są przy zalaniu ław, murują ściany z pustaków zalewowych, malują dysperbitem, kleją styropian i folię, robią drenaż - za to 1000zł...). Po mojej stronie podłącza. Potem chudziak (to już osobno).



Trochę egzotycznie to wygląda - pewnie i F-rę wystawią?

Aż jestem ciekaw dalszego ciągu i podpisania umowy na taka kwotę.
Link do komentarza
Cytat

ja robię zbrojenie i wykopy, oni są przy zalaniu ław, murują ściany z pustaków zalewowych, malują dysperbitem, kleją styropian i folię, robią drenaż - za to 1000zł...). Po mojej stronie podłącza. Potem chudziak (to już osobno).
To widzę jednak, że liczyłem nad wyrost re 250 000 zł. Zmieszczę się spokojnie w 200 000 icon_biggrin.gif
pozostaje tylko współczuć budującym w innych rejonach...


Początkowo miałem wrażenie, że doznałeś cudu, spotykając w lipcu świętego Mikołaja.
Ale, jak się okazuje, to ta ekipa ma chyba jedynie poukładać pustaki szalunkowe, posmarować je dysperbitem, przylepić styropian i przykryć folią. No i wrzucić rurę drenażową do gotowego wykopu.
Cena rozsądna, jak na dwa dni roboty.

No i tak teraz se myśle... po cholere ich wynajmowałeś? Dyć te pustaki, to pewnie i ja na moim wózku bym Ci ułożył. icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Cytat

No toż przecież pisałem, że zbrojenie kręcę sobie sam (prawidłowo, wiem jak), kopanie fundamentów oczywiście zlecam ja innej ekipie, więc ich robocizna, te 1000 to od wylania ław do zakończenia fundamentów (ale bez chudziaka).


Nie zrozumieliśmy się, lukasdrill.
Ja twierdzę, że 1000zł za tę robotę to za dużo. Fakt, nie napisałem wyraźnie, że uważam, że się nie dogadałeś:

taka robota, o jakiej piszesz, warta jest nie więcej niż 300zł.

Styropian do ścian fundamentowych sam jeden kleiłem, zajęło mi około pięciu godzin.
Jeśli do zalewania ław zamówisz gruszkę i pompę, to dopłacisz 300zł.
Rurę drenarską wrzucisz w pół godziny.
Po co bierzesz ekipę do rzeczy najprostszych i jeszcze przepłacasz?

edit: zmieniłem ta na taka Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Ceny robocizny tak się różnią, że porównywanie ich nie ma sensu.
Co innego Pan Miecio co z reguły nic nie robi ale już 5 domów z kumplami na wsi postawił i wie jak to się robi, a co innego człowiek który prowadzi firmę płaci podatki, pensje (na papierze nawet najniższą) swoim pracownikom, ma wszystkie potrzebne sprzęty do budowy domu itd.

Zresztą ja wole w tym czasie robić to co potrafię najlepiej w swojej pracy i zapłacić za coś czego nie potrafię zrobić, niż udawać że buduje dom własnymi rękami ;) Na pewno w ramach oszczędności zrobię wiele rzeczy przy domu i w ogrodzie ale przy konstrukcji domu czy przy instalacjach nie mam zamiaru grzebać.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...