Marcin_1989 Napisano 29 marca 2015 Udostępnij #1 Napisano 29 marca 2015 Witam, ciekawi mnie jedna rzecz. Z czego mogą wynikać przedstawione na zdjęciach złuszczenia farby oraz kruszącysię beton na murku oporowym przy parkingu. Po drugiej stronie prezentowanego murku beton jest niepomalowany żadnymśrodkiem, ale beton nie kruszy się ani nie odpada. czy może to być wina środków odladzających zastosowanych na parkingu i np. składowanego śniegu zaraz przy murku? Może beton nieodpowiedniej klasy do klasy ekspozycji?Z tego co wiem zastosowano tam farbę, która powinna chronić powierzchnie betonu przez agresywnymi środkami, ale jak widać wszystko jest w ruinie. Jak najlepiej można to naprawić? Dziękuję za odpowiedź. Link do komentarza
Draagon Napisano 29 marca 2015 Udostępnij #2 Napisano 29 marca 2015 Tylko gdybam...Z tego co widze murek jest w linii wschód-zachódŚnieg zalega w zacienionym miejscu...Strefa zamarzania/odmarzania - i rozsadza murekFarba nie ma tu nic do rzeczy moim zdaniem, a jeżeli już to że jest nieprzepuszczalna, a woda z rozstopionego śniegu wsiąka.. ale uszkodzenia by były wtedy przy posadzce, a tu jest u góry..Jakby był zbrojony + sól do tego - to mogłoby się coś dziać..O naprawie sie nie wypowiadam Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo i instalacje Napisano 30 marca 2015 Udostępnij #3 Napisano 30 marca 2015 Beton nie jest wieczny i z czasem niszczeje zwłaszcza w kontakcie z gruntem i zasoleniem. Malowanie w takich warunkach niewiele pomoże, gdyż wilgoć podciągana jest z gruntu. Sposób naprawy zależeć będzie od stanu podłoża i rozległości uszkodzeń. Z pewnością nie nadają się do tego celu zwykłe zaprawy cementowe - trzeba użyć specjalistycznych (i drogich) zapraw renowacyjnych. Przy znacznych uszkodzeniach z reguły korzystniejsze będzie rozebranie zniszczonych elementów i postawienie ich na nowo. Link do komentarza
Gość stach Napisano 30 marca 2015 Udostępnij #4 Napisano 30 marca 2015 Cytat Beton nie jest wieczny To jest fakt kluczowy... Cytat korzystniejsze będzie rozebranie zniszczonych elementów i postawienie ich na nowo. Postawienie ich na nowo przy zachowaniu dobrego izolowania od gruntu (pod murkiem folia, na pionowych, zakopanych części murka izolacja "czymś czarnym", na części naziemnej ewentualnie farba, czy jakaś okładzina na hydroizolacji) - na pewno przedłuży to zachowanie dobrej formy murka. Dodatkowo farba była od góry murka uszkadzana - może łopatami przy odśnieżaniu - co spowodowało powstawanie nowych możliwości penetracji wilgoci ze składowanego, czy też zalegającego śniegu, a nawet padającego deszczu. Link do komentarza
animus Napisano 30 marca 2015 Udostępnij #5 Napisano 30 marca 2015 (edytowany) Cytat Witam, ciekawi mnie jedna rzecz. Z czego mogą wynikać przedstawione na zdjęciach złuszczenia farby oraz kruszącysię beton na murku oporowym przy parkingu. Po drugiej stronie prezentowanego murku beton jest niepomalowany żadnymśrodkiem, ale beton nie kruszy się ani nie odpada. czy może to być wina środków odladzających zastosowanych na parkingu i np. składowanego śniegu zaraz przy murku? Może beton nieodpowiedniej klasy do klasy ekspozycji?Z tego co wiem zastosowano tam farbę, która powinna chronić powierzchnie betonu przez agresywnymi środkami, ale jak widać wszystko jest w ruinie. Jak najlepiej można to naprawić? Dziękuję za odpowiedź. Czy jest izolacja pionowa i jaka po drugiej stronie prezentowanego murka oporowego .W którą stronę jest spadek terenu ,który podtrzymuje murek . Edytowano 30 marca 2015 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Marcin_1989 Napisano 30 marca 2015 Autor Udostępnij #6 Napisano 30 marca 2015 Witam Panowie, dzięki za zainteresowanie się moim tematem. Nie miałem totalnie czasu odpisać wcześniej, więc robię to teraz. Nie mam akurat dostępnego projektu tego murku, ale nie jest tak, że jest on usytuowany tylko na linii wschód-zachód. Uszkodzenia występują bowiem na CAŁEJ długości murku, który w planie jest powiedzmy podkową o kształcie litery U, także są tam powierzchnie zarówno "narażone" na słońce, jak i jego brak. Murek jest oczywiście zbrojony. Tę część , którą pokazałem wzniesiono w najwyższym punkcie parkingu. Poza tym murkiem jest skarpa o wysokości od 1 do ponad 3 metrów. Woda z parkingu odpływa do wpustów, także przy murku się ona nie zbiera. Po drugiej stronie murka jest goły beton, niczym nie pomalowany, ale tak jak wspomniałem w stanie bardzo dobrym. Uszkodzenia są na powierzchni wewnętrznej parkingu oraz na wierzchu tego murku. Rzeczywiście być może ma to związek z uszkodzeniem np. łopatami przy odśnieżaniu. Zapomniałem dodać, że naprawa murka prowadzona była w 2013 roku. Oprócz tego miejsca przedstawionego na zdjęciach, które zostało zniszczone od tego czasu, naprawiany był też murek w innym miejscu (takim gdzie nie dojeżdżają maszyny odśnieżające). Nie jestem w stanie określić, czy w tamtym właśnie dobrym miejscu (jest to fragment wąskiego chodnika niedostępnego dla przechodniów, a jedynie dla konserwatorów) stosują środki odladzające, ale właśnie tam zarówno farba jak i beton są w bardzo dobrym stanie. Murek, tak jak już mówiłem, był już kiedyś uszkodzony i został naprawiony specjalną zaprawą naprawczą (jeśli dopytam kolegi napiszę jej nazwę) oraz pomalowany podobno farbą odporną na środki agresywne. Ale w przypadku małego nawet uszkodzenia mechanicznego pod warstwę ochronnej farby dostaną się np. sól, czy też inne środki odladzające, stworzą swego rodzaju koszyczek, który rozsadzą od środka. Ale czy wtedy nie powinna odpaść tylko farba? Murek jakby cały czas "tracił" coraz więcej betonu, który się kruszy. Uff myślę, że napisałem to w miarę zrozumiale Pozdrawiam. Link do komentarza
animus Napisano 30 marca 2015 Udostępnij #7 Napisano 30 marca 2015 (edytowany) Cytat Witam Panowie, dzięki za zainteresowanie się moim tematem. Nie miałem totalnie czasu odpisać wcześniej, więc robię to teraz. Nie mam akurat dostępnego projektu tego murku, ale nie jest tak, że jest on usytuowany tylko na linii wschód-zachód. Uszkodzenia występują bowiem na CAŁEJ długości murku, który w planie jest powiedzmy podkową o kształcie litery U, także są tam powierzchnie zarówno "narażone" na słońce, jak i jego brak. Murek jest oczywiście zbrojony. Tę część , którą pokazałem wzniesiono w najwyższym punkcie parkingu. Poza tym murkiem jest skarpa o wysokości od 1 do ponad 3 metrów. Woda z parkingu odpływa do wpustów, także przy murku się ona nie zbiera. Po drugiej stronie murka jest goły beton, niczym nie pomalowany, ale tak jak wspomniałem w stanie bardzo dobrym. Uszkodzenia są na powierzchni wewnętrznej parkingu oraz na wierzchu tego murku. Rzeczywiście być może ma to związek z uszkodzeniem np. łopatami przy odśnieżaniu. Zapomniałem dodać, że naprawa murka prowadzona była w 2013 roku. Oprócz tego miejsca przedstawionego na zdjęciach, które zostało zniszczone od tego czasu, naprawiany był też murek w innym miejscu (takim gdzie nie dojeżdżają maszyny odśnieżające). Nie jestem w stanie określić, czy w tamtym właśnie dobrym miejscu (jest to fragment wąskiego chodnika niedostępnego dla przechodniów, a jedynie dla konserwatorów) stosują środki odladzające, ale właśnie tam zarówno farba jak i beton są w bardzo dobrym stanie. Murek, tak jak już mówiłem, był już kiedyś uszkodzony i został naprawiony specjalną zaprawą naprawczą (jeśli dopytam kolegi napiszę jej nazwę) oraz pomalowany podobno farbą odporną na środki agresywne. Ale w przypadku małego nawet uszkodzenia mechanicznego pod warstwę ochronnej farby dostaną się np. sól, czy też inne środki odladzające, stworzą swego rodzaju koszyczek, który rozsadzą od środka. Ale czy wtedy nie powinna odpaść tylko farba? Murek jakby cały czas "tracił" coraz więcej betonu, który się kruszy. Uff myślę, że napisałem to w miarę zrozumiale Pozdrawiam. No to jeszcze raz ,może napiszesz coś na temat . Cytat Czy jest izolacja pionowa i jaka po drugiej stronie prezentowanego murka oporowego .W którą stronę jest spadek terenu ,który podtrzymuje murek . Edytowano 30 marca 2015 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Marcin_1989 Napisano 31 marca 2015 Autor Udostępnij #8 Napisano 31 marca 2015 (edytowany) Kolego Animus:oprócz dysperbitu jest na 99% izolacja na chudym betonie pod murkiem. Załączam rysunek tego murku przy budynku mieszkalnym, który poglądowo zrobiłem, być może to coś wyjaśni Spadek terenu poza parkingiem raczej minimalny w stronę przeciwną do ściany żelbetowej murka. Edytowano 31 marca 2015 przez Marcin_1989 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Draagon Napisano 31 marca 2015 Udostępnij #9 Napisano 31 marca 2015 Cytat Kolego Animus:oprócz dysperbitu jest na 99% izolacja na chudym betonie pod murkiem. Załączam rysunek tego murku przy budynku mieszkalnym, który poglądowo zrobiłem, być może to coś wyjaśni Spadek terenu poza parkingiem raczej minimalny w stronę przeciwną do ściany żelbetowej murka. Wiesz co - uświadomiłem coś sobie - Sąsiad podmurówkę zrobił u siebie pod ogrodzenie - po zimie rozsadziło mu podobnie jak u Ciebie - jak będę na działce to sie dopytam czy doszedł do tego co było przyczyną - PS też dawał dysperbit na cały mur. Link do komentarza
animus Napisano 1 kwietnia 2015 Udostępnij #10 Napisano 1 kwietnia 2015 Cytat Kolego Animus:oprócz dysperbitu jest na 99% izolacja na chudym betonie pod murkiem. Załączam rysunek tego murku przy budynku mieszkalnym, który poglądowo zrobiłem, być może to coś wyjaśni Spadek terenu poza parkingiem raczej minimalny w stronę przeciwną do ściany żelbetowej murka. A parking nie był odśnieżany mechanicznie? Link do komentarza
Marcin_1989 Napisano 1 kwietnia 2015 Autor Udostępnij #11 Napisano 1 kwietnia 2015 Parking był odśnieżany mechanicznie. Podobno lemieszem ogumowanym, ale wydaje mi się, że raczej zwykłym bez końcówki zabezpieczającej. I ten śnieg, istnieje duże prawdopodobieństwo, w zimie był składowany przy murku. Nie wiem tylko do jakiej wysokości murka. Link do komentarza
animus Napisano 1 kwietnia 2015 Udostępnij #12 Napisano 1 kwietnia 2015 (edytowany) Cytat Parking był odśnieżany mechanicznie. Podobno lemieszem ogumowanym, ale wydaje mi się, że raczej zwykłym bez końcówki zabezpieczającej. I ten śnieg, istnieje duże prawdopodobieństwo, w zimie był składowany przy murku. Nie wiem tylko do jakiej wysokości murka. Lemiesz był ogumowany od kostki ale boki miał obłożone lub nie materiałem zbyt sztywnym słabo pochłaniającym uderzenia .Dlaczego spytałem ,patrząc na to zdjęcie wydaje mi się że to uszkodzenie mechaniczne ,te poziome paski tarcia po murku i przełamanie pionowe .https://forum.budujemydom.pl/?act=attach&am...st&id=21606 Edytowano 1 kwietnia 2015 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Marcin_1989 Napisano 1 kwietnia 2015 Autor Udostępnij #13 Napisano 1 kwietnia 2015 Tak, jest jak mówisz Animus, nie wrzuciłem jednak wszystkich zdjęć. Jest kilka miejsc gdzie ewidentnie widać uszkodzenie mechaniczne. Ale poza tym procentowo bardzo duża część pionowej powierzchni ścian murka jest albo ze złuszczoną farbą, albo z odpadającym betonem i są to miejsca, na których nie widać uszkodzeń mechanicznych. Oprócz tego złuszczenia są na górnej powierzchni murka, a tam lemiesz raczej nie dostanie. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się