Skocz do zawartości

Problem Stukanie w Głosnikach itp.


Recommended Posts

Witam od kilku dni mam pewien problem, nie jest on az tak dokuczliwy, ale jednak wystepuje, gdy wlacze cicho radio slychac takie stukanie, jest ono rownomierne cos jak bicie serca. Podlaczajac sluchawki do glosnikow komputerowych rowniez to stukanie wystepuje. Rozmawiajac przez skype czy tez teamspeak osoby ktore ze mna rozmawiaja rowniez slysza to stukanie przez moj mikrofon. I tutaj moje pytanie czym moze to byc spowodowane i jak temu zaradzic? z tego co mi sie wydaje jest to jakis problem z instalacja elektryczna w moim domu, lecz jestem w tym zielony wiec licze na panstwa pomoc, pozdrawiam.

Jesli w zlym miejscu to przepraszam.

Ps. w telewizorze to stukanie nie wystepuje, jak podlacze komputer pod telewizor i sluchawki do niego rowniez brak tego stukania, byc moze telewizor ma jakies zabezpieczenie?
Link do komentarza
Cytat

icon_eek.gif icon_lol.gif


Sprawdź wszystkie wtyki, zrób update sterowników karty dźwiękowej i sprawdź czy przypadkiem nie masz włączonego podbicia (Booster).
Przy włączonym boosterze czasami występują sprzężenia wewnątrz sprzętowe.



Ło matko, Jani, aleś się rozpędził! Skąd ta opinia? Przecież tutaj chodzi o radio!

Cytat

gdy wlacze cicho radio slychac takie stukanie,



Co za sterowniki karty dźwiękowej w radiu?
A może to dzięcioł stukał, a dziewczę płakało...
Link do komentarza
Po pierwsze radio w sensie zwykle radio, nie w komputerze, po drugie w komputerze tez jest to stukanie z glosnikow oraz w mikrofonie z jak i bez wlaczonoego komputera to stukanie wystepuje. W innym pokoju po przeniesieniu glosnikow rowniez jest to stukanie, wiec wina lezy gdzies w budynku, jakies przepiecia skoki napiecia czy cos, tutaj moje pytanie do osob znajacych sie na instalacjach elektrycznych jak mozna naprawic ten problem i gdzie szukac winowajcy?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć,   chciałbym poradzić się w kwestii kanalizacji. Otóż mój problem wygląda tak, że pomiędzy domem a studzienką rewizyjną kanalizacji, którą mam na działce uda mi się maksymalnie uzyskać różnice wysokości 90 cm na 7 metrach odległości.  Daje to spadek rury na tym odcinku około 13%.    Reasumując, na domu spadek 2%, pomiędzy domem a studzienką (7 metrów) 13% i pomiędzy studzienką a główną nitką 4%   Ja wiem, że optymalny spadek to 2% natomiast interesuje mnie czy ktokolwiek był zmuszony użyć tak dużego spadku i u niego to funkcjonuje. Znalazłem kilka informacji, że dopuszczalny jest spadek 15%.   Pozdrawiam Mikołaj.
    • Dzień dobry,  W maju ubiegłego roku zamieszkałem w domu. Dziś zauważyłem około 30 do 50 cm nad oknami dachowymi takie dziwne plamy na membranie. Te plamy na te chwile są suche membrana uniosła się do góry tak jak kartka papieru która jest zmoczona i potem wyschnie. Dach pokryty blachodachówką panelową. Strych nie jest ocieplony. Pomiędzy parterem a strychem legary z drewna i 35 cm wełny mineralnej. Wokół dwóch kominów i we wszystkich innych newralgicznych miejscach takie coś nie występuje.  Macie Państwo pomysły co to i czy to może być groźne ? Podejrzewam że ma to coś wspólnego z wykraplaniem się wody, lub niepoprawną obróbką okien dachowych.  
    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...