Skocz do zawartości

Przesunięto granicę mojej działki. Co z tym zrobić?


BLACK22

Recommended Posts

witam wszystkich.proszę o poradę. bo nie wiem jak się do tego zabrac sprawa jest naprawdę trudna..okazalo się że w latach 70-tych zmieniono (przesunięto) granicę mojej działki a tym samym dołożono ją mojemu sąsiadowi...jest tego no ok 150 mkw.jak sprawdzic kto i dlaczego.. rodzice mówią że,ani oni ani dziadkowie o czymś takim nie wiedzieli.. czy sasiad powinien miec na o to jakieś papiery??? gdzie tego szukac.. co ja mogę teraz zrobic?? jak zawsze wszytko wyszlo przy pomiarach geodezyjnych..proszę o pomoc...
Link do komentarza
No generalnie to powinno być w księdze wieczystej o ile jet założona dla tej nieruchomości. Musza być odnotowane wszelkie zmiany służebności , dołączenia odłączenia i podziały itp. No gorzej jeżeli nie ma księgi to pozostaje jeszcze rejestr gruntów . Tyle ode mnie tyle poczekaj na Rysia Siwego on jest Ekspertem w temacie na pewno pomoże. Edytowano przez gawel (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

witam wszystkich.proszę o poradę. bo nie wiem jak się do tego zabrac sprawa jest naprawdę trudna..okazalo się że w latach 70-tych zmieniono (przesunięto) granicę mojej działki a tym samym dołożono ją mojemu sąsiadowi...jest tego no ok 150 mkw.jak sprawdzic kto i dlaczego.. rodzice mówią że,ani oni ani dziadkowie o czymś takim nie wiedzieli.. czy sasiad powinien miec na o to jakieś papiery??? gdzie tego szukac.. co ja mogę teraz zrobic?? jak zawsze wszytko wyszlo przy pomiarach geodezyjnych..proszę o pomoc...


A to, że przesunięto granice to tak na słowo czy masz jakieś papiery na to, że granica została przesunięta.
Papiery to Ty powinieneś mieć, a nie sąsiad, wtedy będziesz mógł dochodzić swoich praw.
Piszesz o pomiarach geodezyjnych, o jakich?
Link do komentarza
Cytat

No generalnie to powinno być w księdze wieczystej o ile jet założona dla tej nieruchomości. Musza być odnotowane wszelkie zmiany służebności , dołączenia odłączenia i podziały itp. No gorzej jeżeli nie ma księgi to pozostaje jeszcze rejestr gruntów . Tyle ode mnie tyle poczekaj na Rysia Siwego on jest Ekspertem w temacie na pewno pomoże.




dziękuję za podopowiedź...i czekam na dalsze podpowiedzi..bo sprawa jest totalnie zamotana długo o tym pisac,, i czekam na Rysia.. i muszę to sprawdzic w księgach tak to jest jak jest wszystko niedopilnowane masakra..


Cytat

A to, że przesunięto granice to tak na słowo czy masz jakieś papiery na to, że granica została przesunięta.
Papiery to Ty powinieneś mieć, a nie sąsiad, wtedy będziesz mógł dochodzić swoich praw.
Piszesz o pomiarach geodezyjnych, o jakich?


mam operat geodezyjny na którym granica jest skreślona, nawet w mojej gminie geodeta zrobił wielkie oczy...fajnie prawda?
Link do komentarza
Cytat

Spokojnie nie takie szamba w księgach się prostowało, najgorsze są kwestie dziedziczenia praw własności to jet bardzo czasochłonne i nerwogenne icon_confused.gif

ne
powiem Ci kolego że nerwów i zdrowia to już straciłem,przez idiotów...ale naprawde to jest tak zamotane....szok...jutro jadę do Poznania może coś się dowiem...
Link do komentarza
Miałem dość podobną sprawę, tylko z drugiej strony. Otóż moja zona i jej brat zostali przez rodziców kiedyś obdarowani wspólnotą majątkową, a że kontakty mieli bardzo dobre, postanowili to podzielić, dopóki jest czas, więc zamówili geodetę, no i przy pomiarach wyszło, że działka jest ponad półtora ara większa, niż na mapach. Geodeta sprawdzał kilka razy, ale nie zmieniało się nic.

Tyle, że u nas nikt nie składał reklamacji. Sąsiedzi ani z jednej, ani z drugiej strony. Mieszkali tu od dawna, w latach siedemdziesiątych zabudowali swoje działki na nowo, wszystkie papiery pokazywały taki przebieg granic, jaki był aktualnie, nikt płotów nie przesuwał, więc skąd taka różnica?
Nie zastanawialiśmy się nad tym dłużej. Geodeta przygotował dokumenty i złożył je wraz z wnioskiem o dokonanie korekty danych, a po jakimś czasie dostaliśmy pismo, że korekta została zatwierdzona i wniesiona do zasobu geodezyjnego. Poprawkę uzasadniono błędem powojennego geodety. Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...