Skocz do zawartości

Wylewka


Recommended Posts

zamierzam zdjąć stare deski a w nich miejsce zrobić wylewkę. Wylewka pokój 42 m 2 , mniejszy pokój , 15 m 2, przedpokój 9m2 , no i kuchnia 10 m2 , bez ogrzewania podłogowego wylewana z betoniarki grubość 6 cm styropianu i 6 cm wylewki tak to widzę , jak źle to widzę to proszę o poprawy i podpowiedzi Edytowano przez robson8787 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

zamierzam zdjąć stare deski a w nich miejsce zrobić wylewkę. Wylewka pokój 42 m 2 , mniejszy pokój , 15 m 2, przedpokój 9m2 , no i kuchnia 10 m2 , bez ogrzewania podłogowego wylewana z betoniarki grubość 6 cm styropianu i 6 cm wylewki tak to widzę , jak źle to widzę to proszę o poprawy i podpowiedzi


Czyli to podłoga ma być na gruncie, tak? Styro jak zmieścisz to 15 cm wylewki tak około 8 cm.
A co jest teraz pod tymi deskami piach czy jakaś posadzka?
Link do komentarza
Cytat

posadzki niema jest piach



jaki by był koszt styropianu lacznie wyjdzie 80m2 w całym domu


To najpierw należy jakoś ustabilizować-wyrównać ten piach.
Nie wiem jaki koszt, to zależy za ile kupisz, a za ile jest styro to ja nie wiem icon_cool.gif Wiem, że powinien to być styro na podłogi i o taki pytaj u siebie po hurtowniach. Do tego nie zapomnij o foli i o dylatacji zewnętrznej, odizolowanie posadzki od ścian zewnętrznych i działowych.
Link do komentarza
80m2 to 8m3 (10cm grubości) x cena jaka sobie znajdziesz na swoim terenie.
Jeśli masz miejsce to daj 15cm styro (12m3) + 8cm wylewka.
Jak miejsca brakuje to warstwę styropianu zmniejsz do 12cm i ewentualnie pokombinuj z lambdą (8cm wylewka cały czas w domyśle).


edit: wyprostowanie skrótu myślowego Edytowano przez Jani_63 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

no to jeszcze wyrównanie podkładu, czyli chudziak.


Przydałby się zrobić chudziaka, ale jeżeli ten piach tam zalega od x lat to wystarczyło by wyrównać ,ewentualnie zagęścić i ułożyć styro i zrobić wylewkę zrobić.
Tylko z tą wylewką to nie jest tak siup, zrobić wylewkę z betoniarki to trzeba umieć aby była była równiutka a nie miała góry i doliny a w dodatku była porowata.
Link do komentarza
Cytat

Przydałby się zrobić chudziaka, ale jeżeli ten piach tam zalega od x lat to wystarczyło by wyrównać ,ewentualnie zagęścić i ułożyć styro i zrobić wylewkę zrobić.



Nie da rady. Przechodziłem ten ból rok temu. Piach może i zalega, ale myszy robią swoje. Jakiekolwiek nierówności wylazłyby juz na etapie kładzenia styro, a wtedy utrzymanie tych min. 8 cm posadzki to marzenia ściętej głowy. Chyba, ze się od razu zaplanuje 20 cm, tylko po co?
Reasumujac, ja robiłem tak:
1. Po wyliczeniu odpowiedniej nisko połozonej bazy, została ona wyznaczona poziomicą laserową i obrysowana na całym obwodzie. Zbedny piasek został wybrany w miarę równo.
2. Następnie nawrzucałem na niego dość cienką warstwę potłuczonych dachówek - miałem tego od groma od czasów, kiedy na budynku gospodarczym kładlem blachę. Gruz został udeptany butami i mniej więcej wyrównany.
3. Całość została zalana rzadkim, chudym betonem i wyrównana po prowadnicach! Szwagier to robił, więc było równo.
4. Po jakimś czasie (nie pamiętam jak długim), została położona folia, styro, nawrzucana cienka warstwa niezbyt mokrego betonu, kręconego we własnej mieszarce, na to poszła siatka zbrojeniowa, reszta betonu i znowu szwagier wyrównywał całość do zaznaczonej wysokości.
5. A ja na drugi dzień zacierałem. Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Tak jak to opisałeś. Nic dodać nic ująć.
A pisząc o równej posadzce to własnie to naniesienie poziomu niwelatorem i zatarcie do tego poziomu betonu da satysfakcjonujący efekt, w innym przypadku posadzka samopoziomująca, a to już trochę kosztuje.
Jak zrobi się gęsty beton z plastifikatorem to można w ten sam dzień zacierać i wyrównywać do poziomu.
Link do komentarza
Daj 300 kg cementu na metr sześcienny betonu.
Więc 80 mkw x 0,08 m grubości wylewki daje 6,4 m sześcienne potrzebnego betonu.Mnożąc 300 kg przez ilość metrów wychodzą dwie tony z lekkim zapasem.Jeśli chcesz żeby szybciej wiązał to daj cement tzw "jedynkę",jeśli nie zależy Ci na szybkości to możesz dać i teoretycznie gorszy (rozumiem że robisz wewnątrz i masz tam temp przynajmniej kilka stopni powyżej zera).
Rozumiem też że chcesz to robić sam+pomocnicy.Wiem - koszty.Ale nigdy nie zrobisz tego tak równo jak mixokretem.Jeśli jest dobry fachowiec to zrobi równiutko.Właśnie dwa dni przed wigilią robił u mnie taki i wierz mi że sprawdzając dwumetrową łatą nie wsadziłbym paznokcia pod nią.A jeśli zrobisz trochę nierówno to potem dochodzi koszt wylewki samopoziomującej,ewentualnie koszt dużej ilości kleju do płytek.
No i do mixokreta potrzebujesz trochę mniej cementu,około półtorej tony.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...