Skocz do zawartości

Porównanie "z drewna" a tradycyjny


Recommended Posts

Cytat

Wyliczenia marketingowca, który nie wie co liczy, ale jest pewien wyniku - to tylko Ty



Jeszcze raz:
Podałem dane tego co liczyłem: budynek 60m2 na parterze +30 na poddaszu + pustka nad salonem, delta [b]t
20 stopni, długość sezonu grzewczego 4.500 godzin. Pozostałe maksymalne wartości macie, bo przytaczaliście ich źródło.

Wg. Moich wyliczeń, ustawowo taki dom nie może mieć większych strat na ogrzewanie powierzchni, niż 6.000kWh/rok.

Cały czas kwestionujesz ten "wynik" i sposób liczenia.
Wylicz ile taki ustawowy dom spali (tylko na ogrzanie powierzchni).
Link do komentarza
Gość Strawman
Czyżbym trafił odkrywając cel Twojego pobytu tutaj?? Przykro mi bardzo, ale od dawna wiele na to wskazywało!
Czyżby za to wywalili Cię z Forum Muratora? Bo nie śledziłem rozwoju sytuacji...

Cytat

Podałem dane tego co liczyłem: budynek 60m2 na parterze +30 na poddaszu + pustka nad salonem, delta t 20 stopni, długość sezonu grzewczego 4.500 godzin. Pozostałe maksymalne wartości macie, bo przytaczaliście ich źródło.
Wg. Moich wyliczeń, ustawowo taki dom nie może mieć większych strat na ogrzewanie powierzchni, niż 6.000kWh/rok.
Cały czas kwestionujesz ten "wynik" i sposób liczenia.


Ja zaś twierdzę, że wpływ na wynik końcowy ma wiedza co do tego, czy to poddasze posiada ściankę kolankową i o jakiej wysokości, bo od tego zależy wielkość przegrody zewnętrznej z której będziemy liczyli stratę ciepła.

Mówisz, że interesuje nas samo ogrzewanie, więc już wycofujesz się ze stwierdzenia, że
Cytat

Jak będzie wentylacja grawitacyjna, to spali dodatkowo około 2.500kWh (w ciagu sezonu grzewczego).



edit: czerwone w cytacie - podkreślenie moje Edytowano przez Strawman (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Liczcie tak aby udowodnić, że wprowadziłem w błąd - czyli skoro wiesz na pewno, że nie liczyłem ścianki kolankowej, licz ze ścianką.

Temat wentylacji zakończyłem - ale dodam, że w tamtym wyliczeniu wartość jest zawyżona, bo nie przewidziałem, że na poddaszu może nie być łazienki - liczyłem z łazienką.
I z niczego się nie wycofuję, bo gdyby była rozpatrywana WM, to dokładnie tak samo bym napisał po jej wyliczeniu, czyli "Jak będzie WM, to spali dodatkowo ....." lub "Jak będzie WM z rekuperacją, to spali (lub nie) dodatkowo......"

Cytat

edit: czerwone w cytacie - podkreślenie moje



icon_eek.gif to coś się zmieniło - nie jest już was więcej niż jeden, jak sam napisałeś w innym temacie, podpierając się brakiem spójności wypowiedzi?
Link do komentarza
Gość Razmes
Panowie, powiem wam tylko jedno. Te "nabijanie" pomocnych porad w tak głupiej i bezsensownej dyspucie jest po prostu nie uczciwe. Jak już chcecie się wyżalać, besztać innych, udowadniać swoje małostkowe "racje" i kontynuować tę debilną konwersację to albo wykażcie się odrobiną uczciwości i nie klikajcie pomocnych porad albo niech ten temat zostanie przeniesiony do działu, gdzie takowych dodawać nie można...

Najnormalniej w świecie każdy, kto przeczyta ten temat, straci do was zaufanie w kwestii doradzania...

Albo to tylko moje zdanie...
Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...