Skocz do zawartości

Jak naprawić zacinający się termoobieg?


Gość gawel

Recommended Posts

W życiu działa prawo serii, dotyczy to również sprzętu AGD icon_confused.gif. Ponieważ w kuchni właściwie zmieniłem wszytko po dostawie nowej zmywarki w zeszłym tygodniu posłuszeństwa odmówił piekarnik, a właściwie wentylator termoobiegu stanął dęba. Nie zawsze, ale ma problemy ze startem, trzeba mu pomóc. Tak na marginesie to i oświetlenie padło ale żarówkę kupię nową to akurat nie problem. I teraz mam pytanie jak to naprawić i czy da się? Doczytałem się w internecie, że należy oczyścić oś wentylatora i naoliwić odrobina oleju silnikowego. To akurat nie problem. Z tym że muszę ruszyć kuchenkę a to jest problem. Może macie jakieś inne doświadczenia, chciałbym to zrobić raz na zawsze i mieć spokój w tym akurat temacie. Z góry dzięki!
Link do komentarza
Można spróbować psiknąć WD-40 - ale;
- moim zdaniem to będzie tylko doraźne,
- te łożyska raz zatarte, zacierają się coraz częściej.

Czyli raczej wymiana wentylatora (jak jest dostępny) bo tak czy siak, kuchenkę będziesz musiał wyłuskać z czeluści zabudowy.

Ceny wentylatorów do piekarników nie powalają: http://north.pl/czesci-agd/czesci-do-pieka...kow,g50327.html

No chyba, że masz jakąś "limitowaną" edycję piekarnika.
Link do komentarza
Ja mam taka kuchnię Ale jaki to model to muszę poszukać w instrukcji w domu.

Cytat

Można spróbować psiknąć WD-40 - ale;
- moim zdaniem to będzie tylko doraźne,
- te łożyska raz zatarte, zacierają się coraz częściej.

Czyli raczej wymiana wentylatora (jak jest dostępny) bo tak czy siak, kuchenkę będziesz musiał wyłuskać z czeluści zabudowy.

Ceny wentylatorów do piekarników nie powalają: http://north.pl/czesci-agd/czesci-do-pieka...kow,g50327.html

No chyba, że masz jakąś "limitowaną" edycję piekarnika.


Rysiu WD będzie za suche, muszę wygruzić tę kuchenkę i oczyścić wentylator ciekawe czy tam jest łożysko czy buksy i czy jest możliwość podciągnięcia czasami to zmniejsza luz i pomaga. A to że to rozwiązanie nie na zawsze to ja to wiem niestety
Link do komentarza
Gaweł, radziłbym ci kupić biały smar w aerozolu, w jakim leroyu. Oczyścisz łożysko i psikniesz.
Ten smar jest "suchy", mniej łapie syfy. Nie paprze się. Nie kapie. I przyda ci się do skrzypiących szafek, drzwi wejściowych, klapy bagażnika i kolan.

Lub jakiś towot. Byle nie smar grafitowy, bo on zabija łożyska w mgnieniu oka.
Link do komentarza
Cytat

Gawełku, skorzystaj ze smarowidła ze swojej branży.
Oliwa do broni lub oliwa techniczna do maszyn do szycia (oba produkty produkował(je) Łucznik icon_lol.gif )
Jest też dostępna w sprayu i całkiem nieźle penetruje.


skojarzyło mi się z ..... wazeliną :hahaha2:
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chcesz przez to powiedzieć, że bardziej poziomo, zapewne przez różnicę poziomów na działce, nie da się zrobić? Ten siedmiometrowy odcinek z domu do rewizji jest w linii prostej? Rewizja przy wyjściu z domu jest wykonana i dostępna? Dopuszczalny, ale według moich nauczycieli - nieco ryzykowny... Bardziej stałe "odpadki" nie są porywane cieczą, przyklejają się do dna rury, ciecze przepływają nad nimi... Na tych przyklejonych tworzą się zatory i korki... Dlatego pytam o rewizję, które pozwalają na udrażnianie kanalizacji...
    • Cześć,   chciałbym poradzić się w kwestii kanalizacji. Otóż mój problem wygląda tak, że pomiędzy domem a studzienką rewizyjną kanalizacji, którą mam na działce uda mi się maksymalnie uzyskać różnice wysokości 90 cm na 7 metrach odległości.  Daje to spadek rury na tym odcinku około 13%.    Reasumując, na domu spadek 2%, pomiędzy domem a studzienką (7 metrów) 13% i pomiędzy studzienką a główną nitką 4%   Ja wiem, że optymalny spadek to 2% natomiast interesuje mnie czy ktokolwiek był zmuszony użyć tak dużego spadku i u niego to funkcjonuje. Znalazłem kilka informacji, że dopuszczalny jest spadek 15%.   Pozdrawiam Mikołaj.
    • Dzień dobry,  W maju ubiegłego roku zamieszkałem w domu. Dziś zauważyłem około 30 do 50 cm nad oknami dachowymi takie dziwne plamy na membranie. Te plamy na te chwile są suche membrana uniosła się do góry tak jak kartka papieru która jest zmoczona i potem wyschnie. Dach pokryty blachodachówką panelową. Strych nie jest ocieplony. Pomiędzy parterem a strychem legary z drewna i 35 cm wełny mineralnej. Wokół dwóch kominów i we wszystkich innych newralgicznych miejscach takie coś nie występuje.  Macie Państwo pomysły co to i czy to może być groźne ? Podejrzewam że ma to coś wspólnego z wykraplaniem się wody, lub niepoprawną obróbką okien dachowych.  
    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...