Skocz do zawartości

Hurtownia budowlana: PILBUD-POLIPA


Recommended Posts

Gość zawiedziony
za sprawą sprzedawcy z owej firmy, zawalił mi się całkowicie termin remontu mieszkania. Panele miały być dostarczone 26 sierpnia i założone 28. A wyszło tak, że paneli wcale nie ma mają a usługa monterska nie została zamówiona.
A łaziłem tam niemal codziennie rano przypominać się i sprawdzić czy dotarły...

Omijajcie ich szerokim łukiem, bo szkoda czasu i nerwów.
Link do komentarza
Z tego co mi wiadomo to monterów maja swoich, więc nie rozumiem jak mieli zamówić usługę monterską?
Było trza odwiedzić inne hurtownie, jest ich kilka w Miliczu, choćby Fachowca który też oferuje zakup paneli z montażem.
Link do komentarza
  • 5 miesiące temu...
Gość zawiedziony
monterów nie mają swoich, tylko zlecają to innym. I nie dość, że nie dowieźli paneli, to nie zamówili gości do ich położenia.
Z jednym z monterów znam się bardzo dobrze i był wielce zdziwiony, że miał u mnie kłaść panele. Nic o tym nie wiedział i sam zaczął popędzać moją sprawę, ale i już się nic nie udało zdziałać.

A co do wspomnianej firmy Fachowiec, to i owszem, obsługa Pani w momencie zamawiania usługi i towaru super. Po podpisaniu umowy już gorzej. A jakość wykonania usługi dalece od nazwy firmy. Jak ktoś nie wierzy, to mogę zaprosić i pokazać podłogę.

Więcej z ich usług nigdy nie skorzystam!
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

monterów nie mają swoich, tylko zlecają to innym. I nie dość, że nie dowieźli paneli, to nie zamówili gości do ich położenia.
Z jednym z monterów znam się bardzo dobrze i był wielce zdziwiony, że miał u mnie kłaść panele. Nic o tym nie wiedział i sam zaczął popędzać moją sprawę, ale i już się nic nie udało zdziałać.

A co do wspomnianej firmy Fachowiec, to i owszem, obsługa Pani w momencie zamawiania usługi i towaru super. Po podpisaniu umowy już gorzej. A jakość wykonania usługi dalece od nazwy firmy. Jak ktoś nie wierzy, to mogę zaprosić i pokazać podłogę.

Więcej z ich usług nigdy nie skorzystam!


Widocznie jesteś bardzo pechowym klientem albo twoje wymagania są nie z tej ziemi.
W Fachowcu to akurat sam kupowałem panele, oceniam współpracę na 5. Kupowała również moja szwagierka wraz montażem oraz szwagier panele+montaż i jakoś nie narzekali. Sam widziałem efekt końcowy nie powiem aby robota była wykonana nieteges.
Zrób fotki podłogi i pokaz to podyskutujemy. A swoją droga to jest takie coś jak gwarancja, czemu z niej n ie skorzystałeś?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...