Skocz do zawartości

Remont piwnicy


Recommended Posts

Piwnica znajduje się w 100-letniej kamienicy. Nie ma w niej wilgoci, ani grzyba. Jest o tyle dobrze, że jej ściany nie "sąsiadują" z gruntem, tylko sąsiednimi piwnicami, więc ściany non stop są suche.
Jej wymiar to 3,5 m długość, 2,5 m szerokość i 2 m wysokość.
Chciałbym wyrównać ściany, ponieważ sypie się ze szczelin między cegłami.
Piwnica jest z czerwonej cegły pomalowanej gruntem.

Czego tutaj użyć i jaki będzie mniej więcej koszt remontu 3 ścian? (jedna z dłuższych ścian jest tzw. prowizorką z pustych czerwonych cegieł) Celujemy oczywiście w jak najniższe koszta. Edytowano przez Yoky (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

jaki będzie mniej więcej koszt remontu 3 ścian?



Ciekawe dlaczego tylko trzech icon_eek.gif , a co z czwartą zamierzasz zrobić icon_rolleyes.gif ...

Do czego ma służuć to pomieszczenie? Co z wentylacją?

Nie rób nic gipsem ani płytami g/k, najlepiej należałoby wyrównać tynkiem cementowo-wapiennym. Koszt zależy też od tego, jak nierówne są te ściany. Chcesz zlecić to komuś, czy bawić samemu, jeśli masz jakąś praktykę icon_rolleyes.gif

Link do komentarza
Tylko 3 ściany, ponieważ jedna z dłuższych ścian jest idealnie równa.
Pomieszczenie ma służyć jako siłownia. Wentylacji nie ma. W dwóch krótszych ścianach idą przewody kominowe, na szczęście nigdy nie było widać śladów sadzy.
Nie wiem, czy to istotne, ale w lato jest przyjemnie chłodno, natomiast w zimę, przyjemnie ciepło, prawdopodobnie własnie przez przewody kominowe.

Myślałem nad tynkiem cementowo-wapiennym, ale chciałem potwierdzenia kogoś bardziej doświadczonego.
W Obi można kupić taki tynk za 15 zł/30kg. Czy można mniej więcej oszacować, ile worków trzeba kupić?
Chcę robić to sam. icon_smile.gif
Link do komentarza
Skoro celujemy w najniższe koszty, przy zachowaniu jakości nie marketowej, a lepszej, to radziłbym w porządnym sklepie, hurtowni budowlanych materiałów kupić zaprawę tynkarską Atlasa po ok 10 zł za 25 kg.
Do tego dokup listwy do tynkowania, tzw żyletki, wypionuj je i tynkuj icon_lol.gif

A w tych przewodach, które podejrzewasz o dogrzewanie pomieszczenia zimą, to leci ciepło z ognisk piekielnych icon_rolleyes.gif , czy ktoś jeszcze niżej mieszka icon_rolleyes.gif i tam grzeje

icon_mrgreen.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...