Skocz do zawartości

Konstrukcja wykusza?


Recommended Posts

Witam,
Czy mogłabym sie dowiedzieć jak wygląda konstrukcja wykusza? Jak to wygląda w sytuacji, gdy zaczyna się od podłoża i jest on trochę niższy od kondygnacji? A jak gdy jest zawieszony na pierwszej kondygnacji? Chodzi mi o takie współczesne, prostokątne formy . Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam icon_wink.gif

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Cytat

Jak to wygląda w sytuacji, gdy zaczyna się od podłoża i jest on trochę niższy od kondygnacji?



Ściany wykusza tak jak reszta domu na ławach fundamentowych, praktycznie to kawałek domu tyle, że nie w prostej linii. A "sufit" to albo płyta stropowa albo dowolna inna kombinacja (z dachówką włącznie)

Cytat

A jak gdy jest zawieszony na pierwszej kondygnacji? Chodzi mi o takie współczesne, prostokątne formy .



To tak jak balkon zabudowany. (Płyta stropowa zalana poza obrys budynku). Z tym, że tutaj już konieczne wyliczenia projektanta/architekta bo wytrzymałość zawieszonego tworu może być różna. Często konieczne są słupy pod takim balkonem.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
A jak to będzie w przypadku jak na obrazku poniżej? Narysowałam schematycznie przekrój, wykusz zaczyna się na wysokości ok 80cm, czyli nie jest na wysokości stropu i kończy się wbijając się w dach, wystaje niewiele poza obrys budynku, bo ok.20cm. Czy w takim przypadku, może to być płyta żelbetowa oparta na ścianie? Strop kondygnacji wysunięty do sciany wykusza? A jeżeli chodzi o dach? Okap jest na wysokości 2m pierwszej kondygnacji, więc więźba dachowa stanowi częściowo sufit piętra. Można oprzeć strop takiego wykusza, na wymianie? Wykusz nie jest przeszklony jak na zdjęciu poniżej, będą umieszczone w nim okna

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Gość stach
Cytat

wykusz zaczyna się na wysokości ok 80cm, czyli nie jest na wysokości stropu i kończy się wbijając się w dach, wystaje niewiele poza obrys budynku, bo ok.20cm. Czy w takim przypadku, może to być płyta żelbetowa oparta na ścianie?


Z czego ta ściana? Pewnie będzie potrzebna dodatkowa ( oparta na fundamencie czy stropie parteru) konstrukcja żelbetowa pod ten wykusz,zamiast fragmentu ściany...

Cytat

Strop kondygnacji wysunięty do sciany wykusza? A jeżeli chodzi o dach? Okap jest na wysokości 2m pierwszej kondygnacji, więc więźba dachowa stanowi częściowo sufit piętra. Można oprzeć strop takiego wykusza, na wymianie? Wykusz nie jest przeszklony jak na zdjęciu poniżej, będą umieszczone w nim okna


Nie bardzo wiem o co chodzi w tym zaczerwienionym icon_redface.gif

Po pierwsze powinien to obejrzeć i zaprojektować konstruktor, żeby wykusz się nie złożył pewnego pięknego dnia icon_eek.gif


A po drugie nie do końca rozumiem i mimo niezłej wyobrażni przestrzennej nie widzę, co taki dwudziestocentymetrowy wykuszyk miałby wnieść do wyglądu elewacji, jeszcze z tym wypuszczeniem ponad dach (masz jakąś wizualizację elewacji i dachu icon_rolleyes.gif ?), powierzchni mieszkania - powstanie dwudziestocentymetrowa wnęczka, wielkości średniego glifu przy oknie icon_rolleyes.gif , właściwie nie do zagospodarowania, przecież będzie na wysokości okien icon_rolleyes.gif

Wybudowanie tego wykuszyku wniesie mnóstwo trudności i kosztów, a efekt icon_rolleyes.gif

Jeśli chcesz "rozbić" bryłę budynku, o te 20 cm zmienić płaszczyznę ściany to może prościej będzie na tym kawałku nakleić po prostu te 20 cm styropianu, okleić siatką, otynkować razem z całą ścianą, oczywiście przy montażu okien pomyśleć i zrobić tak, aby zewnętrzne glify nie były za głębokie.
Link do komentarza
Gość Razmes
Chyba chodzi PANI o wykusz, zakończony u góry jak w zwykłej lukarnie.
Nie mniej faktycznie, 20 cm nic nie wnosi do wnętrza. Jeżeli ktoś chciał urozmaicić zewnętrzny widok bryły budynku wystarczyło dokleić grubszy styropian...

(Jacy czepliwi icon_cool.gif ) Edytowano przez Razmes (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość stach
Cytat

Chyba chodzi mu o wykusz, zakończony u góry jak w zwykłej lukarnie.
Nie mniej faktycznie, 20 cm nic nie wnosi do wnętrza. Jeżeli ktoś chciał urozmaicić zewnętrzny widok bryły budynku wystarczyło dokleić grubszy styropian...


JEJ, jeśli chodzi o ścisłość icon_lol.gif
Link do komentarza
Gość stach
Cytat

Wykusz nie jest przeszklony jak na zdjęciu poniżej, będą umieszczone w nim okna



Rozumiem więc, że wykusz jest murowany, zatem nie wygląda jak typowe okno wykuszowe i wymaga "podłogi" o wytrzymałości mogącej przenieść obciążenie murowanej i ocieplonej z wmontowanymi oknami - stąd moja sugestia wmontowania tej konstrukcji pod "podłogę" wykuszu. Jeśli wykusz miałby być tylko obudowany (np. konstrukcją aluminiową, jaką obudowuje się loggie i balkony, to wystarczyłaby płyta "balkonowa" - ale też byłaby nie powiązana bezpośrednio ze stropem, bo podniesiona o te 80 cm icon_rolleyes.gif
Link do komentarza
We wnętrzu powstaje wnęka o głębokości 56cm i będzie wykorzystana m.in. jako dodatkowa powierzchnia blatu w kuchni :-) Rozumiem, że łatwiej byłoby dodać warstwę styropianu, ale to jest projekt semestralny i taki numer raczej nie przejdzie icon_wink.gif
Chodzi mi dokładnie o coś takiego jak na zdjęciu bajbagi. Czyli strop takiego wykusza opiera się na takiej samej zasadzie jak lukarna? Jeżeli zrobię to z żelbetu to czy to się utrzyma?

Link do komentarza
Gość stach
Kiedyś, jak robiło się projekt na semestralne zaliczenia, to się siedziało nad deską kreślarską, studiowało podręczniki, konsultowało z asystentami i z 20 cm nijak nie dało się zrobić 56 cm icon_rolleyes.gif .
A teraz wirtualnie, przy komputerze i w sieci, wszystko - widać - jest możliwe icon_confused.gif tym bardziej przy konsultacjach na kilku różnych forach... tu powiedzą coś, tam coś dodadzą i wychodzi tyle, ile się założyło: 2 + 2 = 4.25 jeśli tak trzeba icon_mrgreen.gif

Jeśli wykusz nie będzie murowany, tylko z profili aluminiowych, balkonowych (ok. 10 cm), to przy murze (z tynkiem wewn) 46 cm, akurat wyjdzie te 56 cm wnęki icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Wykusz wystaje o 32 + ściana 24 i wychodzi 56cm wnęki icon_smile.gif

Teraz siedzi się przy komputerze, w podręcznikach nie ma nic na temat wykuszów, a na konsultacjach można się dowiedzieć, że się postawiło krzesło w złym miejscu ;) Wiem, że forum to nie jest dobre źródło wiedzy, staram się z tego nie korzystać, ale teraz jestem w sytuacji podbramkowej.

Tak, wykusz nie będzie murowany. Po konsultacji jeszcze z inną osobą na uczelni wiem jak to rozwiązać.
Dziękuję za pomoc, pozdrawiam icon_smile.gif
Link do komentarza
Gość stach
Cytat

wystaje niewiele poza obrys budynku, bo ok.20cm.


Cytat

Wykusz wystaje o 32 + ściana 24 i wychodzi 56cm wnęki icon_smile.gif



To wnęka, a gdzie grubość "obudowy"wykuszu"? Jeśli to te 10cm, to poza obrys budynku będzie wystawać 42 cm

A ten konsultujący to zwraca uwagę na krzesło przy stole konsultacyjnym, czy krzesło źle postawione na wizualizacji domu zaprojektowanego icon_rolleyes.gif
Link do komentarza
Widać, a właściwie się domyślam że w opisie pominęła izolację (lambda 0,031) grubości 12cm (+BK 24cm).

Cytat

Wykusz wystaje o 32 + ściana 24 i wychodzi 56cm wnęki icon_smile.gif


Ale biedaczka pominęła też grubość/głębokość stolarki otworowej w której musi być osadzone szklenie spełniające normy przenikalności cieplnej.

Jeśli są takie kłopoty z samym opisaniem rozwiązania, to co dopiero myśleć o projekcie który musi uwzględniać obliczenia.
O niwelacji mostka cieplnego dla płyty wykuszu już nawet nie ma co wspominać (wtedy za Chiny nie wyjdzie 20cm).
Chyba że myślą przewodnią projektu jest tylko ustawienie krzesła w wykuszu, na co konsultant zwraca podobno baczną uwagę. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
No właśnie cały problem zaczął się od krzesła, na które zabrakło miejsca. Dlatego w ostatniej chwili muszę dorobić ten nieszczęsny wykusz sad.gif O mostek się nie martwcie, bo zamierzam położyć tam bardzo ciepły dywan, a skoro już robię wykusz to zamiast krzesła będzie miękki podgrzewany fotel icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Cytat

O mostek się nie martwcie, bo zamierzam położyć tam bardzo ciepły dywan, a skoro już robię wykusz to zamiast krzesła będzie miękki podgrzewany fotel icon_mrgreen.gif


icon_eek.gif


To ja już wszystko rozumiem... czerwone samochody mają większy bagażnik niż żółte, a czarne są szybsze... tej samej marki oczywiście. icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Gość stach
Cytat

icon_eek.gif


To ja już wszystko rozumiem... czerwone samochody mają większy bagażnik niż żółte, a czarne są szybsze... tej samej marki oczywiście. icon_mrgreen.gif


No, nie do końca icon_confused.gif
Czerwone niekoniecznie mają większy bagażnik, natomiast są najszybsze - wiem, bo czerwonym jeżdziłem pięć lat icon_lol.gif czerwień meksykańska nieco spowalnia icon_lol.gif
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

icon_eek.gif


To ja już wszystko rozumiem... czerwone samochody mają większy bagażnik niż żółte, a czarne są szybsze... tej samej marki oczywiście. icon_mrgreen.gif


Jak pozwolisz to doprecyzuję Twoją wypowiedź icon_biggrin.gif
Oczywiście , że tej samej marki i z takim samym silnikiem, bo w każdym modelu występują różnej mocy i pojemności silniki icon_cool.gif
Link do komentarza
  • 9 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...