Remont łazienki niezgodny z projektem

[igorekj]

Żona zaprojektowała w salonie z glazurą łazienkę i ubikację. Kupiliśmy glazury i terakoty + klei i dodatki za około 24 tys zł... Firma która podjęła się tego zlecenia spartaczyła. Brzydko pocięte dekorki, poobijane płytki, okolice fug pobrudzone klejem. Generalnie okropnie to wygląda... Co w tej sprawie mogę zrobić?

[retrofood]

To nie widzieliście co robią? Kibelek w salonie?

[Piter Be]

A co remont jest już skończony. Teraz to już raczej za późno. Przecież nie będziesz rwał glazury i terakoty... Jeżeli firma nie poczuwa się do winy - to pozostaje sąd... Nie napisałeś z jakiego regionu jesteś (jeżeli tak jak ja ze śląska) - to dobrą skutecznością wykazuje się Damian Tomanek. Dochodzi roszczeń odszkodowawczych z tytułu nienależytego wykonania usługi. Czasy kiedy wykonawcy nie brali odpowiedzialności za wykonywane usługi już dawno się skończyły.

[Gość Leszek4]

Cytat

Co w tej sprawie mogę zrobić?

Nie zapłacić paprokom.

Do sądu? - Nie macie czasu na przypilnowanie firmy, a znajdziecie go na włóczęgę po sądach? No chyba, że z powództwa firmy, o zapłatę. Wtedy udowodnisz, że się nie należała.

Poprawić co się da i wmówić sobie, że i tak jest pięknie.

[Piter Be]

Daj spokój - wpakowali w remont kupę kasy i chcą aby zostało to wykonane zgodnie ze sztuką. Kto ma czas na pilnowanie fachowców? Płacę i wymagam.

[retrofood]

Cytat

Daj spokój - wpakowali w remont kupę kasy i chcą aby zostało to wykonane zgodnie ze sztuką. Kto ma czas na pilnowanie fachowców? Płacę i wymagam.

Pod warunkiem, że się zawarlo umowę pisemną. Jeśli ustana, sprobuj to udowodnić.