Skocz do zawartości

Jak poradzić sobie z deszczówką?


Recommended Posts

Cytat

Tak właśnie planuję , posadzić takie rośliny i drzewka.

Czyli robić odprowadzenie z rynien czy nie ma sensu?


Zrób rurami 110 PCV 5 mb od budynku wyprowadź deszczówkę , tam zakop jakiś zbiornik szczelny na tą deszczówkę ,ze zbiornika wyprowadź przelew w rów odsączający zasypany kruszywem ,ze spadkiem w ten róg działki .Będziesz miał deszczówkę pod kontrolą
Link do komentarza
Kosz, zbiornik rozsączajacy, rów, itp. ma na celu rozsączenie wody z dachu, ale podstawową czynnością takiego cóś jest "zmagazynowanie" nadmiaru wody przy długotrwałych lub (i) intensywnych opadach, aby po ustaniu opadów spokojnie rozsączyć nadmiar wody.
Takie rozwiązania stosuje się w przypadku mało chłonnych gleb - z czym mamy do czynienia na tej działce.

Wybudowanie szczelnego zbiornika spowoduje, ze zadziała on tylko 1 raz - do napełnienia (do przelewu). W przypadku braku poboru deszczówki, rozwiązanie do bani.
Link do komentarza
Cytat

Kosz, zbiornik rozsączajacy, rów, itp. ma na celu rozsączenie wody z dachu, ale podstawową czynnością takiego cóś jest "zmagazynowanie" nadmiaru wody przy długotrwałych lub (i) intensywnych opadach, aby po ustaniu opadów spokojnie rozsączyć nadmiar wody.
Takie rozwiązania stosuje się w przypadku mało chłonnych gleb - z czym mamy do czynienia na tej działce.

Wybudowanie szczelnego zbiornika spowoduje, ze zadziała on tylko 1 raz - do napełnienia (do przelewu). W przypadku braku poboru deszczówki, rozwiązanie do bani.


Uważasz ze nie wiem do czego służy kosz czy zbiornik rozsączajacy icon_lol.gif
Jaką masz gwarancję że w te kosze czy dziurawe zbiorniki nie napłynie woda gruntowa zamiast ją rozsączyć ,tańszym pozbyciem się wody z rur spustowych poza obręb domu ,oraz możliwości jej wykorzystywania w domu jest podany przeze mnie sposób .
Przy długotrwałych lub intensywnych opadach te cztery kosze na tym terenie o jak dla umarłego kadzidełko .
Link do komentarza
Różnica jest taka, że kosze (i inne wynalazki) mogą się "napełnić", a szczelny zbiornik zawsze będzie napełniony (po 1 razie).
Jak nie ma poboru deszczówki, to szczelny zbiornik jest kosztowną atrapą.

dopisałem:

Ps. Optymalna ilość to (przykładowych) 8 szt - lub inne o 2 - 3m3 pojemności "wodnej". Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Różnica jest taka, że kosze (i inne wynalazki) mogą się "napełnić", a szczelny zbiornik zawsze będzie napełniony (po 1 razie).
Jak nie ma poboru deszczówki, to szczelny zbiornik jest kosztowną atrapą.

dopisałem:

Ps. Optymalna ilość to (przykładowych) 8 szt - lub inne o 2 - 3m3 pojemności "wodnej".


Zawsze będzie napełniony i taki ma być ,jak się nie będzie tej wody zużywać .
Wody z deszczówki i tak się pozbędzie , efekt taki sam jak przy rozsączaniu o wiele tańszy ,a w dodatku będzie mógł obniżyć sobie rachunki z wodomierza .
dopisalem
Za tym zbiornikiem zawsze może zakopać te kosze i wywalić niepotrzebnie kasę ,ja proponuję najpierw pomieszkać kilka lat z dodatkowym zbiornikiem z wodą deszczówką ,a dopiero jak będą jakieś problemy kosztować się na rozsączanie lub inne odprowadzenie nadmiaru wody . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

To po ..........mu deszczówka ?

Jak dla mnie - FINITO


MOŻE NIE ZAUWAŻYŁEŚ że stan budowy na teraz jest jeszcze daleki do zamieszkania ,ile wody jeszcze zużyje na wykończenie domu pod klucz ,po co za nią płacić jak można mieć za darmochę tą wodę .

Wiesz dobrze że woda taka doskonale nadaje się do prania, spłukiwania toalety, mycia naczyń, podlewania kwiatów w domu i wielu innych zastosowań .

Jak ktoś tego nie rozumie to trudno .

dla mnie też - FINITO Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość stach
Cytat

[...]można mieć za darmochę tą wodę .
[...]nadaje się do prania, spłukiwania toalety, mycia naczyń, podlewania kwiatów w domu i wielu innych zastosowań .


Szczelny zbiornik na deszczówkę - ile to kosztuje icon_confused.gif

Wiadrem wodę nosić do kibelka, czy pralki albo zmywarki icon_eek.gif
Czy robić nową instalację zasilającą budynek "szarą" wodą icon_rolleyes.gif - ile to kosztuje icon_confused.gif
Na czas budowy można sobie wyobrazić pompę do zasilania np. betoniarki, a potem icon_question.gif icon_rolleyes.gif
Po dłuższym braku opadów jak będzie wyglądała ta "szara" woda icon_confused.gif - pewnie zzielenieje icon_eek.gif

Pozostaje pewnie tylko rozsączać wodę i to nie poprzez zakopane kosze ( na dwóch metrach pewnie stoi już tam woda icon_confused.gif ), a raczej "rów odsączający zasypany kruszywem ,ze spadkiem w ten róg działki" ze względu na wysoki stan wód gruntowych w taj okolicy

A próbowałeś robić odkrywkę, jak głęboko możesz wykopać rów, aby nie napływała woda gruntowa?
Może taka próba odpowie na Twoje pytanie - rury zakopiesz na taką głębokość, żeby nie zbierać wody z okolicy, tylko, żeby zbierać ją z powierzchni icon_rolleyes.gif Edytowano przez stach (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Wody nie będę używał do spłuczki itd.

Ale nie trzeba kopać na jakiejś głębokości aby np nie zamarzło ? czy aby nie pękła jak trzeba bedzie przejechać autem a drugi koniec działki?

Pisałem na jaką głębokość kopałem w wakacje. Ok 2m i wody nie było tzn pojawiła sie z czasem

Co do rowu.
Kopie rów na głębokość 2m?1m? o o wymiarach np 1mx4m wykładam włókniną , na to sypię z 0,5m żwiru i zasypuję ziemia?



Link do komentarza
Cytat

Szczelny zbiornik na deszczówkę - ile to kosztuje icon_confused.gif

Wiadrem wodę nosić do kibelka, czy pralki albo zmywarki icon_eek.gif
Czy robić nową instalację zasilającą budynek "szarą" wodą icon_rolleyes.gif - ile to kosztuje icon_confused.gif
Na czas budowy można sobie wyobrazić pompę do zasilania np. betoniarki, a potem icon_question.gif icon_rolleyes.gif
Po dłuższym braku opadów jak będzie wyglądała ta "szara" woda icon_confused.gif - pewnie zzielenieje icon_eek.gif

Pozostaje pewnie tylko rozsączać wodę i to nie poprzez zakopane kosze ( na dwóch metrach pewnie stoi już tam woda icon_confused.gif ), a raczej "rów odsączający zasypany kruszywem ,ze spadkiem w ten róg działki" ze względu na wysoki stan wód gruntowych w taj okolicy

A próbowałeś robić odkrywkę, jak głęboko możesz wykopać rów, aby nie napływała woda gruntowa?
Może taka próba odpowie na Twoje pytanie - rury zakopiesz na taką głębokość, żeby nie zbierać wody z okolicy, tylko, żeby zbierać ją z powierzchni icon_rolleyes.gif


2000 l koszt około 200zl
http://allegro.pl/zbiornik-zbiorniki-2000l...4055181051.html

Cytat

Wody nie będę używał do spłuczki itd.

Ale nie trzeba kopać na jakiejś głębokości aby np nie zamarzło ? czy aby nie pękła jak trzeba bedzie przejechać autem a drugi koniec działki?

Pisałem na jaką głębokość kopałem w wakacje. Ok 2m i wody nie było tzn pojawiła sie z czasem

Co do rowu.
Kopie rów na głębokość 2m?1m? o o wymiarach np 1mx4m wykładam włókniną , na to sypię z 0,5m żwiru i zasypuję ziemia?


Powinno się zakopywać poniżej strefy przemarzania czyli około 1m ,to woda z rynien pojawia się w czasie roztopów w tym czasie ziemia trzyma mróz jak termos .
Link do komentarza
Cytat

Różnica jest taka, że kosze (i inne wynalazki) mogą się "napełnić", a szczelny zbiornik zawsze będzie napełniony (po 1 razie).
Jak nie ma poboru deszczówki, to szczelny zbiornik jest kosztowną atrapą.


I tu nie do końca masz rację - zbiornik na deszczówkę, o jakim ja pisałem, może stanowić poza funkcją zbiornika na wodę użytkową tzw. szarą, również funkcję bufora w którym zbierana jest woda w przypadku dużych opadów (te kilka tysięcy litrów) a opróżnia się go w okresie bez opadów - kiedy ziemia wodę wchłonie.
Link do komentarza
Cytat

I tu nie do końca masz rację - zbiornik na deszczówkę, o jakim ja pisałem, może stanowić poza funkcją zbiornika na wodę użytkową tzw. szarą, również funkcję bufora w którym zbierana jest woda w przypadku dużych opadów (te kilka tysięcy litrów) a opróżnia się go w okresie bez opadów - kiedy ziemia wodę wchłonie.


co z założenia
nie jest rozwiązaniem bezobsługowym
Link do komentarza
Cytat

co z założenia
nie jest rozwiązaniem bezobsługowym


Gdzieś był taki warunek?
Jeśli masz na myśli moją pierwszą w tym wątku podpowiedź, to chyba nie doczytałeś, że używam wody ze zbiornika do podlewania ogródka, a już niedługo (ponoć problemy z wodą będą się zwiększały) będzie to chyba jedno z bardziej popularnych rozwiązań także w zakresie o jakim pisze animus.

Aby być dokładnym dodam, że jak na razie tylko raz (w ubiegłym roku) zmuszony byłem opróżnić pełny zbiornik - w sierpniu. Woda do podlewania ogródka już nie potrzebna - zbliżała się jesień. Na dworze kilkadziesiąt stopni na plusie i Mój Max normalnie zwariował na punkcie hamowania ślizgiem (efekt Narodowego) icon_mrgreen.gif w niewielkim bajorku, które powstało, na pół godziny, podczas opróżniania zbiornika. Sądzę, że solary pochłaniają więcej uwagi, a cena i stopa zwrotu nieporównywalna!

Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

co z założenia
nie jest rozwiązaniem bezobsługowym


Coś , za coś icon_biggrin.gif wodę ma za darmo, a jak nie chce wiadrami nosić to pompę zanurzeniową kupi i po sprawie.
Ja też uważam , że to dobre rozwiązanie, pod warunkiem że posiada się ogródek czy sad.
Link do komentarza
Cytat

I tu nie do końca masz rację - zbiornik na deszczówkę, o jakim ja pisałem, może stanowić poza funkcją zbiornika na wodę użytkową tzw. szarą, również funkcję bufora w którym zbierana jest woda w przypadku dużych opadów (te kilka tysięcy litrów) a opróżnia się go w okresie bez opadów - kiedy ziemia wodę wchłonie.



Przeca wyraźnie napisałem:


Cytat

Różnica jest taka, że kosze (i inne wynalazki) mogą się "napełnić", a szczelny zbiornik zawsze będzie napełniony (po 1 razie).
Jak nie ma poboru deszczówki, to szczelny zbiornik jest kosztowną atrapą.


Link do komentarza
Cytat

Ale w moim przypadku ta woda do niczego mi nie potrzebna icon_smile.gif


Rustin bogaty jest i nie będzie się z jakąś deszczówką certolił ,
każdy ma prawo do własnych wyborów . icon_smile.gif

czyli
Zrób odpływ rurami 110 PCV do studzienki zbiorczej szczelnej przy budynku od niej wyprowadź rurę fi 160 lub 200 kilka mb dalej od budynku, wykop dziurę szerokości metr na metr , nawal tam kamlotów przykryj geowłókniną zasyp ziemią od tej dziury z kamlotami poprowadź rów odsączający zasypany kruszywem ,ze spadkiem w ten róg działki . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
co to ma do tego czy bogaty czy nie? niektórzy maja tendencje do narzucania swoich racji które są najlepsze i koniec icon_smile.gif
Nie będę miał ogródka to co mam podlewać? Auta też deszczówką nie będę mył. Więc co mam nią robić? z beczki pić icon_smile.gif
a instalacja do WC pewnie tanio nie wyjdzie i mnie to nie interesuje.


Studzienki zbiorczej tzn jakiś pojemnik 1000l ? Po co wykop 1x1m i do tego jeszcze dalej rów? nie lepiej od razu ze zbiornika do rowu z kruszywem?
Link do komentarza
Gość stach
Cytat

co to ma do tego czy bogaty czy nie? niektórzy maja tendencje do narzucania swoich racji które są najlepsze i koniec icon_smile.gif
Nie będę miał ogródka to co mam podlewać? Auta też deszczówką nie będę mył. Więc co mam nią robić? z beczki pić icon_smile.gif
a instalacja do WC pewnie tanio nie wyjdzie i mnie to nie interesuje.


Studzienki zbiorczej tzn jakiś pojemnik 1000l ? Po co wykop 1x1m i do tego jeszcze dalej rów? nie lepiej od razu ze zbiornika do rowu z kruszywem?



A może porozmawiaj z tym sąsiadem, który ma podobne rozwiązanie i który z tego rozwiązania jest zadowolony icon_confused.gif
I jak się czegoś dowiesz - jak rozwiązał to sąsiad - napisz tutaj, sam jestem ciekawy, jak w Twojej okolicy on to rozwiązał i sobie chwali icon_rolleyes.gif
Może to kosztować Ciebie flaszkę, albo parę piw, ale wykorzystasz sprawdzony sposób icon_mrgreen.gif

icon_redface.gif icon_redface.gif icon_redface.gif icon_eek.gif icon_eek.gif Że też na taką pomocną poradę dotychczas nie wpadłem icon_redface.gif icon_eek.gif icon_eek.gif
No i żaden inny user też nie wpadł na taką pomocną poradę icon_eek.gif
Link do komentarza
Cytat

co to ma do tego czy bogaty czy nie? niektórzy maja tendencje do narzucania swoich racji które są najlepsze i koniec icon_smile.gif
Nie będę miał ogródka to co mam podlewać? Auta też deszczówką nie będę mył. Więc co mam nią robić? z beczki pić icon_smile.gif
a instalacja do WC pewnie tanio nie wyjdzie i mnie to nie interesuje.


Studzienki zbiorczej tzn jakiś pojemnik 1000l ? Po co wykop 1x1m i do tego jeszcze dalej rów? nie lepiej od razu ze zbiornika do rowu z kruszywem?

Tendencja tendencją ,ale trzeba wiedzieć kiedy się wycofać.

STUDNIA zbiorcza
z rury karbowanej fi 315 mm wysokość 1 m z wejściami na dole fi 110 do wody z dachu i wyjściem fi 160 lub 200 .

od tej studzienki jedna rura fi 160 lub 200 z 10mb podłączona do tego dołu 1x1 wypełnionego kamieniami ,taki dól będzie filtrował i częściowo rozsaczał wodę ,dlatego musi być trochę dalej od budynku ,rów będzie rozsaczać już czystą wodę ,a nadmiar odprowadzi dalej od budynku do granicy działki . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Ale w moim przypadku ta woda do niczego mi nie potrzebna icon_smile.gif


Skoro tak uważasz no problem, ale nie sądzisz, że poza innymi rozwiązaniami, w zbiorniku można przechować jej nadmiar, a pozbyć się go w okresie kiedy ziemia spokojnie ją wchłonie? Może pozostałe rady będą skuteczne - tego Ci życzę, ale realia bywają okrutne i kilka tysięcy litrów wody stojącej na mokrej ziemi może być denerwujące.
Link do komentarza
pozwólcie że pominę kilka ostatnich postów
ale jak dla mnie :
pytanie brzmiało
jak pozbyć się deszczówki a nie jak ją wykorzystać

Pan Pytający już zawczasu określił że w nosie ma podlewanie ogródka i system wody szarej
ma działkę z wysokim poziomem wód gruntowych
i pyta ja pozbyć się wody z opadów
opady z samego dachu może nie 110 , a 150 dałoby się odprowadzić pozostaje jeszcze temat iluś metrów2 działki na które też pada
czyli zastosowanie rozsączania zaczyna działać w 2 stronę
zamiast rozsączać napełnia blokuje system i jest do D
koryta
wierzchem zbiorą wodę i z dachu i z podwórka
kwestia ich odpowiedniego ułożenia i ukształtowania terenu działki .
zbiornik szczelny na wodę można zrobić jako element dodatkowy poza systemem podstawowym
system podstawowy to swobodny odpływ
bo mokry teren niewiele przyjmie
czyli szykujemy przepływ
a dywagacje nad wyższością tego czy owego są bez sensu
woda na metrze na niewiele pozwala
nawet jak wkopie zbiornik plastikowy to mu go wypchnie
nie bijmy piany gdzie to jest zbędne


przygotuj przepływ korytami w dół działki do garażu
zbiornik może się wypełniać dodatkowo o ile się na niego zdecydujesz
a bez zbiornika też będzie działać
a chcesz instalację koniecznie pchać pod ziemię
to policz np. 120 mm słupa wody na m2 dachu i na bank nie wyjdą 110 bo się nie zmieszczą
a nadal pozostanie kwestia działki

Link do komentarza
stach już wcześniej pisałem jak zrobione ma sąsiad, skrzynie rozsączeniowe , ale nie wie za bardzo co i jak bo firma robiła a jego nie było.

animus a ta studnia to co ma na górze? jakąś kratkę. To jest filtr ? Czy ona ma być tak wkopana aby ta kratka byłą na wierzchu?

MTW Orle działka nie jest duża 9arów. Jakieś 20parę metrów na 40m. O co chodzi z tym , że nie wyjdzie 110 bo się nie zmieszczą? I jaka kwestia działki? chodzi o grunt? Jest gliniasty do tego torf nawieziony i czarna ziemia.
Link do komentarza
Cytat

animus a ta studnia to co ma na górze? jakąś kratkę. To jest filtr ? Czy ona ma być tak wkopana aby ta kratka byłą na wierzchu?


Ona ma być tak wkopana aby ta kratka byłą na wierzchu, to jest "dekiel " zamykający żeby nikt nie wpadł.



Cytat

fi rury
110
zwykła szara kanalizacyjna
najczęściej stosowana
i najczęściej są z nią problemy bo się woda nie mieści


Woda nie mieści ? icon_eek.gif a jakie masz założone od rynien rury spustowe na ścianach ,bo zakłada się fi 90 lub 100 więc czemu Ci się ma nie mieścić woda ,tyle co przejdzie rurą spustową ,to przeleci do studzienki zbiorszej .

A tu ciekawostka .


Cytat

Ona ma być tak wkopana aby ta kratka byłą na wierzchu, to jest "dekiel " zamykający żeby nikt nie wpadł.




Woda nie mieści ? icon_eek.gif a jakie masz założone od rynien rury spustowe na ścianach ,bo zakłada się fi 90 lub 100 więc czemu Ci się ma nie mieścić woda ,tyle co przejdzie rurą spustową ,to przeleci do studzienki zbiorszej .

A tu ciekawostka .


A tak ma pewnie zrobione sąsiad ,ja nie jestem zwolennikiem w tak bliskiej odległości od budynku
zakopywania skrzyń czy innych bloków rozsączajacych .


Specyfikacja techniczna:
Wymiary (szerokość x długość x wysokość): 54x54x55cm
Ilość elementów na m3: 6,23
Objętość: 0,60 m3
Przepuszczalność w %: 95%
Objętość wody: 0,152 m3
Waga: 8kg
Gęstość: 0,95
Maksymalne obciążenie w pionie: < 2,5 tony na m2
Maksymalne obciążenie w poziomie: < 1 tona na m2
Cena detaliczna:698.00PLN
Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Z tego co wiem tak ma zrobione. Ale dalej od domu , coś ok 10m. Tak jak i ja planuję.
Tylko jakieś te kosze drogie co wrzuciłeś. Takie 300l są po 200zł a zawsze można skrzynki po piwie do kupy połączyć icon_smile.gif

A ta studnia jakie ma za zadanie , że kratka ma być na wierzchu? Jaką ona ma pojemność?
Link do komentarza
Cytat

Z tego co wiem tak ma zrobione. Ale dalej od domu , coś ok 10m. Tak jak i ja planuję.
Tylko jakieś te kosze drogie co wrzuciłeś. Takie 300l są po 200zł a zawsze można skrzynki po piwie do kupy połączyć icon_smile.gif

A ta studnia jakie ma za zadanie , że kratka ma być na wierzchu? Jaką ona ma pojemność?

Może są i tańsze nie szukałem ,cena pierwsza z brzegu.
To studzienka zbiorcza jak sama nazwa wskazuje ,podłączasz do niej wszystkie rury z rynien ,od każdej rury spustowej ze ściany
prowadzisz wodę deszczową rurą fi 110 właśnie do tej studzienki
Link do komentarza
Cytat

To nie można zakopać w ziemi jakiegoś trójnika bez tej studzienki ? co ona w ogóle daje poza tym , że wystaje z ziemi?



Ona nie wystaje z ziemi ,nadmiar się odcina i zakłada pokrywę.
Można i trójniki byle by były większej średnicy od rury doprowadzającej ,
taka studzienka ułatwia przepływ wody napowietrzając
rury zakopane w ziemi ,jak wiadomo woda poruszając się w rurach
z jednej strony wypycha powietrze z drugiej je zaciąga .
Studzienka służy również jako rewizja do przemywania
odcinka zamulonej rury, przed nią i za nią
wężem ogrodowym z wodą pod ciśnieniem. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Woda nie mieści ? icon_eek.gif a jakie masz założone od rynien rury spustowe na ścianach ,bo zakłada się fi 90 lub 100 więc czemu Ci się ma nie mieścić woda ,tyle co przejdzie rurą spustową ,to przeleci do studzienki zbiorszej .


z tego co logika wskazuje
woda z góry w dół
płynie znacznie szybciej
niż w "poziomie"
a nie mając swobodnego odpływu tym szybciej wypełni rurę w 100%
ciśnienia nie wytworzysz bo połączenia od przejścia z ziemi w górę nie są szczelne
Wiem że popularne jest to rozwiązanie
i niejednokrotnie zdarzyło mi się widzieć rzygacze na ścianach bo nie nadążało.
u siebie mam standardową rurę spustową
natomiast odpływ 150 tam gdzie musiała iść rura
reszta odchodzi korytami
przy intensywnych opadach
koryta 10x10 potrafią wody nie odebrać i rozlewa się na boki
ale może
opady maleją i spływa z powrotem do koryta i dalej w nakazanym kierunku icon_smile.gif.
W/g mojej oceny koryta są lepszym rozwiązaniem
zarówno w zakresie swobodnego odprowadzania jak i konserwacji - zdejmujesz kratkę czyścisz zakładasz kratkę i po problemie
jednak na siłę przekonywać nie mam zamiaru Edytowano przez MTW Orle (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

z tego co logika wskazuje
woda z góry w dół
płynie znacznie szybciej
niż w "poziomie"
a nie mając swobodnego odpływu tym szybciej wypełni rurę w 100%
ciśnienia nie wytworzysz bo połączenia od przejścia z ziemi w górę nie są szczelne
Wiem że popularne jest to rozwiązanie
i niejednokrotnie zdarzyło mi się widzieć rzygacze na ścianach bo nie nadążało.
u siebie mam standardową rurę spustową
natomiast odpływ 150 tam gdzie musiała iść rura
reszta odchodzi korytami
przy intensywnych opadach
koryta 10x10 potrafią wody nie odebrać i rozlewa się na boki
ale może
opady maleją i spływa z powrotem do koryta i dalej w nakazanym kierunku icon_smile.gif.
W/g mojej oceny koryta są lepszym rozwiązaniem
zarówno w zakresie swobodnego odprowadzania jak i konserwacji - zdejmujesz kratkę czyścisz zakładasz kratkę i po problemie
jednak na siłę przekonywać nie mam zamiaru

Tak MTW
woda z góry w dół
płynie znacznie szybciej
niż w "poziomie"
ale zaraz Ci wytłumaczę dlaczego się mylisz .

Nadal twierdzę że do typowej jednej rury spustowej w budynku jednorodzinnym wystarczy rura o średnicy fi 110 . icon_smile.gif
To że niejednokrotnie zdarzyło CI się widzieć tryskającą wodę na ścianach bo nie nadążało odbierać ,to była wina albo przypchania liśćmi na czyszczakach lub załamaniach.
Dość często też takie rury w ziemi są rozgałęziane trójnikami fi 110 /110 ,a nawet podłącza się dwie rury spustowe do takiej średnicy .
W trakcie budowania rurociągu prócz spadków należy stopniować średnice ,nie używać kolan powyżej 45* oraz prostych trójników to podstawa dobrego odpływu.
A teraz wyjaśnię dlaczego rura o średnicy fi 110 wystarczy , woda z góry w dół
płynie znacznie szybciej w rurze spustowej ,owszem ,ciekawostką jest to,
że w tej rurze ta woda się "rozpędza" i już w
w rurociągu płynie troszkę szybciej na pewnym odcinku ,ale to nie ma znaczenia ,
po pierwsze ,jak woda płynie w rynnie bo zdaje się że też w "poziomie" i dodatkowo woda spływając z dachu
przeszkadza hamuje jej spływ do rury spustowej .
Po drugie przetnij sobie kawałek rury fi 110 w wzdłuż tak żeby wyszły Ci dwa kawałki rynny i przyłóż jeden
do typowej rynny na takim domku ,okaże się że rynna mieści się wewnątrz tej polówki jest mniejsza ,czyli pojemność rynny jest bardzo mała na odcinku 1mb a rury fi 110 dużo większa,więc co rynnie uda się oprowadzić do rury spustowej to swobodnie przepłynie dalej rurą o średnicy fi 110 do studzienki zbiorczej .

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
A taka studnia co wrzuciłeś jest może z jakimś sitkiem, czyszczakiem itp?

I pytanie , jeżeli bym zakopał zbiornik 1000l, szczelny to do tego trzeba zrobić nadmiar i do jakiegoś rowu rozsączajacego czy skrzyń.
Ale co z tą wodą robicie jak np pada deszcz, zbiornik pełny, podlewać nie trzeba trawy czy ogródka? A woda stoi, ona nie kiśnie? Rozumiem , że do podlewania wrzucacie przez jakiś otwór pompę i działacie, nie macie na stałe zamontowane?

Myślę na takim rozwiązaniem , ponieważ piszeczecie , że może być problem z rozsączaniem . Tylko co ja bym z tą wodą miał robić to nie wiem. Instalacja np do WC odpada. Mycie auta też. Edytowano przez rustin (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Myślę na takim rozwiązaniem , ponieważ piszeczecie , że może być problem z rozsączaniem .



Kto pisze ?

I jaki problem, jak rozsączanie umieścisz w tym wskazanym rogu działki ?

Ps. W ta studnia działa tak - jak ilość doprowadzanej wody przekracza możliwość odprowadzenia wody, to wypełnia studnię, a w skrajnym przypadku wylewa się przez tą kratkę.

Dokładnie tak samo zadziała instalacja doprowadzającą wodę do rowu rozsączającego lub skrzynek w najniższym miejscu działki (w tym rogu) - tyle, że tam akurat może się przelewać (ewentualnie) do woli, bo i tak ma naturalny odpływ, a miejsce zalane w niczym nie przeszkadza w normalnym "użytkowaniu" działki.
Link do komentarza
Ale jeżeli nie ma takiej studni jak animus wrzucił , skrzynki czy rów się zapełni i nie będzie chłonął to będzie się przelewać na dachu rynnami?

Jeżeli zamontować ją przed skrzyniami itp to czy wodę wypchnie w górę kratką czy rynnami bedzie się przelewać?

Ponawiam pytanie, czy są takie studnie z czyszczakiem czy trzeba dawać na każdej rynnie przy domu?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...