Skocz do zawartości

Historia edycji

Leszek4

Leszek4


dodałem myślnik

11 godzin temu, animus napisał:

Ziemianka praktycznie nie zabiera powierzchni zielonej, tylko ją urozmaica. 

Dzięki za wieści. Mam sporo takich butelek nadadzą się?

Tak, te butelki się nadają.

Jest jeszcze jedna opcja dla początkujących: można kupić tzw. gotowca (w handlu nazywa się to "brewkit"). To jest ekstrakt słodowy (gęste jak miód), który trzeba tylko rozpuścić w wodzie i zagotować. Potem ostudzić, zadać drożdże, odfermentować, zabutelować, odleżakować i wypić.

Niektóre ekstrakty są już nachmielone, jak ten, więc dokupujesz tylko drożdże. Te bez chmielu trzeba w czasie gotowania dochmielić (to jak dodać liścia laurowego do zupy :D ).

 

A ziemianka głęboka potrzebuje dłuższej pochylni. Płytka - na powierzchni zrobi górę, która jest przeszkodą dla wózka. Ale i tak mnie korci. Na razie jednak mam przesyt frajdą budowania. :D

Leszek4

Leszek4

11 godzin temu, animus napisał:

Ziemianka praktycznie nie zabiera powierzchni zielonej, tylko ją urozmaica. 

Dzięki za wieści. Mam sporo takich butelek nadadzą się?

Tak, te butelki się nadają.

Jest jeszcze jedna opcja dla początkujących: można kupić tzw. gotowca (w handlu nazywa się to "brewkit"). To jest ekstrakt słodowy (gęste jak miód), który trzeba tylko rozpuścić w wodzie i zagotować. Potem ostudzić, zadać drożdże, odfermentować, zabutelować, odleżakować i wypić.

Niektóre ekstrakty są już nachmielone, jak ten, więc dokupujesz tylko drożdże. Te bez chmielu trzeba w czasie gotowania dochmielić (to jak dodać liścia laurowego do zupy :D ).

 

A ziemianka głęboka potrzebuje dłuższej pochylni. Płytka na powierzchni zrobi górę, która jest przeszkodą dla wózka. Ale i tak mnie korci. Na razie jednak mam przesyt frajdą budowania. :D

×
×
  • Utwórz nowe...