Skocz do zawartości

Eurofala


Recommended Posts

Cytat

A ja mam propozycję. Skoro masz wiedzę o tym, że produkt ten jest niebezpieczny dla życia lub zdrowia wielu osób, to Twoim obowiązkiem jest zawiadomienie o tym prokuratury - pod groźbą odsiadki do 3 lat (art.240 k.k.)


Widzę, że chcesz mnie zagadać, ale wcześniej odpowiedz na pytanie czy za bezpieczeństwo produktu ma odpowiadać użytkownik? Czy osiągający korzyści z jego sprzedaży producent? I co to ma znaczyć, że on nie badał produktu, a opiera się na deklaracji dostawcy surowców? I na wszelki wypadek aby odbiorca sprawdził to we własnym zakresie!?
Czy nie uważasz że takie sformułowania są na tyle mętne, że tak naprawdę nic z nich nie wynika?!

Edit: Ja po prostu tego nie "łykam", ale każdy ma prawo do swojego wyboru
Link do komentarza
Cytat

Jak zejdzie kolor (z naciskiem jak) to pomalujesz.
Mech jak ma porastać, to porośnie nawet na "gładkiej" dachówce (powaga), no ale na dachówce, to zwiekszy ciężar i dach tym bardziej nie odfrunie ( icon_redface.gif ).

Różnica miedzy nimi, to w zasadzie tylko materiał - jedne są bardziej kruche, drugie bardziej "plastyczne" - dla dachu to wsio rybka.

To jest tylko moje zdanie, a ptaszki ćwierkają, żem porąbanym jest icon_cool.gif


Malowanie to dodatkowa farba + robocizna ,czyli ukryte koszty na raty .

Cytat

do ostatecznego krycia zostalo minimum kilka miesiecy, wiec jeszcze wszystko moze sie stac.

jednak musze sie zdecydowac co do wiazarow; czy maja byc liczone na lekkie czy ciezkie pokrycie.

sprawdzilam wujaszku dachowki, ktore podawales i niestety 80 zl za m2, dachowki podstawowej to stanowczo za duzo. Jesli dachowka, to roben monza, creaton balance lub inne do okolo 35 zl za m2. do tego dochodzi cena robocizny, ktorej jeszcze nie kalkulowalam.

Bierz solidne wiązary pod tym dachem będzie twoja cała rodzina ,a drewno - konstrukcja z wiekiem słabnie tak jak człowiek .
Jeżeli nadal jest problem ze spadkiem to projektant może troszkę zwiększyć kąt dachu ,w materiale niewiele się to zwiększy .Weź dachówki nie słuchaj laików . icon_lol.gif Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Panie Irbis, mącisz i siejesz zamęt.
Piana początkowo była bita o to, że niby ten wyrób jest bezprawnie wprowadzony do obrotu.
Pokazałem, że nie jest, a Pan zamiast powiedzieć : "sory Gregory" - dopierdzielasz się Pan do ustawodawstwa unijnego, krajowego a może i "wszechgalaktycznego".

I w ramach edukacji - w ciągu 24 m-cy od zakupu, bezdyskusyjnie odpowiada za wyrób sprzedawca. Po tym terminie "ostateczny" producent. I to jest jedyny łańcuszek "prawny" co do odpowiedzialności za ewentualne wady towaru.

Jak w TV jest wadliwy zasilacz produkowany przez firmę X (przez co produkt stał się niebezpieczny), to odpowiada za to producent Y który wprowadzał towar (ten odbiornik TV) na rynek - również za to, że nie sprawdził jakości i parametrów zamontowanej części lub komponentów.

Jak mi zwieje z dachu słomę, bo Pan użyłeś do wiązania drutu z wadą, to (końcowy produkt procesu trawiennego) obchodzi mnie ten producent - to Pan będziesz ścigany aż Ci pozostaną same skarpetki, albo kiedy uznam, że poprawiłeś Pan to co spierdzieliłeś.
Tak stanowi prawo polskie, unijne i naturalne.

I to byłoby na tyle w temacie pitu, pitu.

dopisałem: Pan, Panie, itp. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Irbis, mącisz i siejesz zamęt.


Hmm... może zachęcam do myślenia...?

Cytat

Piana początkowo była bita o to, że niby ten wyrób jest bezprawnie wprowadzony do obrotu.
Pokazałem, że nie jest, a Ty zamiast powiedzieć : "sory Gregory" - dopierdzielasz się do ustawodawstwa unijnego, krajowego a może i "wszechgalaktycznego".


Pisałem dokładnie, że nie zauważyłem na stronie producenta certyfikatów ani CE, ani B, które mimo wszystko wzbudzają większe zaufanie. Deklaracja producenta też wydaje mi się mętna...

Cytat

I w ramach edukacji - w ciągu 24 m-cy od zakupu, bezdyskusyjnie odpowiada za wyrób sprzedawca. Po tym terminie "ostateczny" producent. I to jest jedyny łańcuszek "prawny" co do odpowiedzialności za ewentualne wady towaru.


Teoretycznie masz rację...

Cytat

Jak w TV jest wadliwy zasilacz produkowany przez firmę X (przez co produkt stał się niebezpieczny), to odpowiada za to producent Y który wprowadzał towar (ten odbiornik TV) na rynek - również za to, że nie sprawdził jakości i parametrów zamontowanej części lub komponentów.


Idealistą być szczytny gest, ale nie uważasz, że głupi w naszych czasach?
Weźmy choćby przykład soli drogowej, przez ponad 10 lat sprzedawanej producentom spożywki jako sól kuchenną - tego były miliony ton i co się okazało na końcu - sól drogowa nie jest szkodliwa dla zdrowia, bo nikt nie zje na raz trzech łyżek soli, a tyle mogłoby wprowadzić ujemne skutki zdrowotne. Można przejść nad tym do porządku dziennego, ale można też powiedzieć, że dla decydentów interes kilku firm jest ważniejszy od zdrowia konsumentów, których karmiono rakotwórczymi składnikami tejże soli drogowej nie przez okres jednego obiadu, ale ponad dziesięciu lat. Auchan, czy Tesco nie poniósł prawdopodobnie żadnych konsekwencji, że o producentach przetworów mięsnych nie wspomnę - nawet nie ujawniono ich nazw bo to zagroziłoby ich pozycji na rynku!!! Jako ciekawostkę dodam, że kompetentne czynniki ponoć pięć lat wcześniej wiedziały o procederze, ale te interesy gospodarcze....

Cytat

Tak stanowi prawo polskie, unijne i naturalne.

Link do komentarza
icon_eek.gif Pitu, pitu - FINITO

Cytat

Przyznam że deklarację publikowaną przez jakąś hurtownię przeczytałem i pisze w niej to co cytujesz, ale... chciałem potwierdzić to oświadczenie zamieszczone w serwisie sprzedawcy i... z tego co wiem (dziwne, że taki "prawnik" jak Ty nie zwraca na to uwagi) materiał wbudowywany na terenie Polski obowiązkowo powinien posiadać bądź certyfikat europejski CE, bądź polski znak B.

Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...
Gość mhtyl
Odświeżę trochę temat o eurofali.
18 lat temu przekładaliśmy w domu rodzinnym dach, bylą wcześniej dachówka ceglana a kładliśmy blachę trapezową z alucynku. W tym samym czasie sąsiad tez zmieniał dach z dachówki na eurofalę (byc może na ondulinę) i byłem dzisiaj w odwiedzinach u brata bo on on tam mieszka i sąsiad dach zmienia na blachodachówkę a u brata po 18 latach dach trzyma się w bardzo dobrej kondycji. Gdyby sąsiad wtedy położył blache z alucynku miałby do dzisiaj, ale szkoda było mu piniążków bo ta eurofala była dużo tańsza, a jak to mówią tanie mięso psy jedzą.
Tak więc uważam, że na czym można zaoszczędzić to można ale nie na pokryciu dachu bo jest to dość kosztowna inwestycja (szczególnie przy zmianie pokrycia) i poważna aby pchać się w byle co a potem pluć sobie w brodę, że można było wydać więcej ale mieć spokój na lata.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...