Skocz do zawartości

okna drewniane - montaż


Recommended Posts

Czemu nie. Tylko po co? Rozumiem że masz już je zamówione.
Zasadniczo miesiąc roku nie ma znaczenia. Ważna jest temperatura. Dobrze jest gdy jest dodatnia i to powyżej zera. Mówi się o 5 stopniach. Tylko to dotyczy komfortu przy pracy i jej dobrych efektów np. przy klejeniu taśm.

Samym oknom listopad nie przeszkadza. Jakimś zagrożeniem może być podwyższona wilgoć która jest w tym czasie, co w przypadku nieogrzewanych pomieszczeń może skutkować lekkim zawilgoceniem okien. Ale bez przesady – to nie powód by rezygnować z montażu. Szczególnie gdy w planach są roboty instalacyjne i wykończeniowe w środku.
Przestrzegam jedynie przed prowadzeniem zimą prac mokrych (tynki, wylewki) w nieogrzewanych pomieszczeniach gdzie jest zamontowana stolarka drewniana.

Ps. Wczoraj czy też dziś montowałem drewniane okna (za tydzień i dwa też mam w planach) i nie miałem rozterek odnośnie pory roku:)
Link do komentarza
Cytat

Na jakim etapie masz ten nowy dom?



Dom jest na etapie stanu surowego, jeszcze bez tynków.

Obawiałam się nieco wilgoci i niskich temperatur - ale z odpowiedzi "finlandii" zrozumiałam, że to nie problem.

Doczytałam się w internecie, że są różne typy montażu - jaki sposób będzie najlepszy przy takiej pogodzie jak teraz?
Link do komentarza
Cytat

Dom jest na etapie stanu surowego, jeszcze bez tynków.

Obawiałam się nieco wilgoci i niskich temperatur - ale z odpowiedzi "finlandii" zrozumiałam, że to nie problem.

Doczytałam się w internecie, że są różne typy montażu - jaki sposób będzie najlepszy przy takiej pogodzie jak teraz?



Teresa,
problem - nie problem. Jak nie planujesz żadnych prac na budowie i masz gdzie przetrzymać okna, to może lepiej poczekać do wiosny?
Jednak jak są okna to zawsze można podłubać coś w środku.
Na pewno zima w nieogrzewanym domu nie jest obojętna dla drewna, ale nie demonizowałbym tego. Jednak zorientuj się, jak podchodzi do tego producent - większość firm zastrzega w gwarancji wcześniejszą konieczność wykonania prac mokrych.

Sposobów jest kilka. Sami chcecie to montować? Pytałbym w firmie, która to ma robić.
Im zimniej tym trudniej będzie wykonać prawidłowy montaż z użyciem taśm czy też folii.
Link do komentarza
Cytat

Teresa,
problem - nie problem. Jak nie planujesz żadnych prac na budowie i masz gdzie przetrzymać okna, to może lepiej poczekać do wiosny?
Jednak jak są okna to zawsze można podłubać coś w środku.
Na pewno zima w nieogrzewanym domu nie jest obojętna dla drewna, ale nie demonizowałbym tego. Jednak zorientuj się, jak podchodzi do tego producent - większość firm zastrzega w gwarancji wcześniejszą konieczność wykonania prac mokrych.

Sposobów jest kilka. Sami chcecie to montować? Pytałbym w firmie, która to ma robić.
Im zimniej tym trudniej będzie wykonać prawidłowy montaż z użyciem taśm czy też folii.



Według zapewnień producenta okna będą chronione folią. Gdybym więc zadecydowała się je przechować przez zimę, czy trzeba je wtedy jeszcze jakoś dodatkowo zabezpieczyć?
Link do komentarza
Cytat

Według zapewnień producenta okna będą chronione folią. Gdybym więc zadecydowała się je przechować przez zimę, czy trzeba je wtedy jeszcze jakoś dodatkowo zabezpieczyć?


Pakowanie w folię wystarczy na czas transportu i przechowywania. Oczywiście jest norma na magazynowanie, czyli pomieszczenie mają być suche, przewiewne, na legarach. Ja nawet na 2 tygodnie stawiam okna tak, by nie były powiginane, przeciążone itd.
Link do komentarza
Cytat

Pakowanie w folię wystarczy na czas transportu i przechowywania. Oczywiście jest norma na magazynowanie, czyli pomieszczenie mają być suche, przewiewne, na legarach. Ja nawet na 2 tygodnie stawiam okna tak, by nie były powiginane, przeciążone itd.


Czy okna powinny pozostać zapakowane w folię, bo czytałam różne zdania na ten temat? A ja sama nie wiem, co by było lepsze - bo jak zostaną w folii to czy się nie zaparzą i popleśnieją, a jak zdejmę folię to czy nie nasiąkną wilgocią. Jakie jest Twoje zdnanie na ten temat
Link do komentarza
Cytat

Czy okna powinny pozostać zapakowane w folię, bo czytałam różne zdania na ten temat? A ja sama nie wiem, co by było lepsze - bo jak zostaną w folii to czy się nie zaparzą i popleśnieją, a jak zdejmę folię to czy nie nasiąkną wilgocią. Jakie jest Twoje zdnanie na ten temat


Klopot będzie z głowy:
żeby zamontować okna trzeba zdjąć skrzydła, więc folia zostanie zdjęta (chociaz demontując okna nie raz widziałem że jeszcze 10 lat temu budowlancy wstawiali cały "pakiet" icon_biggrin.gif
Drewnio zabezpiecza się folią tylko na czas prac robionych wokoł nich. Nie powinny stać długo zafoliowane narażone na warunki zewnętrzne.
Link do komentarza
Cytat

Fin, a ta folia nie zaszkodzi przy leżakowaniu przez kilka miesięcy mimo że okna nie będą wystawione na warunki zewnętrzne, bo Ona te okna chce całą zimę przetrzymać zafoliowane?


Pod dachem nie zaszkodzi. W zasadzie to miałem przypadek swojego okna, które postało kilka letnich dni zewnątrz - zapakowane, złapało parę grubszych kropel wody i słońce zrobiło swoje - powstały burchle. Na moje szczęście producent mi to porawił bez gadania..
Oczywiście mówimy o trzymaniu okien w warunkach /w miarę/ suchych:)

Ps. Jeszcze raz przeczytałem post Teresy -faktycznie chyba mowa o przetrzymaniu w oryginalnym opakowaniu, a ja błędnie uznałem że będą montowane. Edytowano przez finlandia (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Pod dachem nie zaszkodzi. W zasadzie to miałem przypadek swojego okna, które postało kilka letnich dni zewnątrz - zapakowane, złapało parę grubszych kropel wody i słońce zrobiło swoje - powstały burchle. Na moje szczęście producent mi to porawił bez gadania..
Oczywiście mówimy o trzymaniu okien w warunkach /w miarę/ suchych:)

Ps. Jeszcze raz przeczytałem post Teresy -faktycznie chyba mowa o przetrzymaniu w oryginalnym opakowaniu, a ja błędnie uznałem że będą montowane.


Bardzo proszę o jasną podpowiedź.

Czy mogę przetrzymać przez kilka miesięcy okna drewniane zapakowane oryginalną w folię założoną przez producenta?

Okna będą przechowywane w zadaszonym, nieogrzewanym pomieszczeniu.
Link do komentarza
Cytat

Bardzo proszę o jasną podpowiedź.

Czy mogę przetrzymać przez kilka miesięcy okna drewniane zapakowane oryginalną w folię założoną przez producenta?

Okna będą przechowywane w zadaszonym, nieogrzewanym pomieszczeniu.


OCzekujesz ode mnie gwarancji, tymczasem to nie ja ją wystawiam. Opisałem swoje przypadki. Nie powinno się nic stać. Trzymałem okna klientów po 2 sezony w murowanym garażu, ale istotne jest by nie było to miejsce stale zawilgcone (np. garaz z kanałem, gdzie zawsze stoi woda po pas).
A nie możesz się dogadać z firmą by Ci to przetrzymała?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To błąd i nieznajomość tematu. Beton jest ok Jak dasz samą folię na chudziaka to po kilku latach zgnoisz styropian, stracisz izolacyjność cieplną posadzki. Większe rachunki za ogrzewanie wyrównają sknerstwo, czyli  brak papy, pozorna  oszczędność na papie termozgrzewalnej, dyfuzja  ci dokopie.   To daj samą folię bez styropianu, wtedy zaoszczędzisz już na maxa. Jak dziecko we mgle.    
    • Powinien Pan wnieść do sądu wniosek o przywrócenie posiadania tegoż przejazdu. Bez znaczenia czy był on prawny, czy bezprawny – naniesiony na mapy, czy nie – szereg lat używany jako przejazd stanowi o posiadaniu, a jego zagrodzenie daje Panu prawo żądania przywrócenia stanu poprzedniego.
    • I przegród "ruchomych".  Bo najwięcej ciepła spiernicza "powierzchniami wspólnymi". Chociażby klatką schodową. Drzwiami i oknami.
    • Nie tylko wylewka oddaje wilgoć, ale i przyjmuje. Chociażby z powietrza. A jeśli położyłeś na nią styropian w folii, to na folii się skrapla i nie odparowuje. Stąd kształt mokrej plamy. Kiedy to robiłeś, znaczy chudziak i wylewkę? Czy ten piasek pod chudziakiem był suszony?
    • Jeżeli istniejąca izolacja i kołki przeniosą ciężar następnej warstwy to ok. Klasa A – domy jednorodzinne zużywające rocznie mniej niż 63 kWh energii na m2 oraz bloki i kamienice z wynikiem poniżej 59 kWh.   Zastosowanie wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła – dzięki temu można uniknąć „uciekania” ciepła przez wentylację, co może powodować duże straty na ogrzewaniu,   Dodać odatkową izolację przegród zewnętrznych, lub wykonanie ocieplenia materiałem o bardzo dobrych parametrach (w przypadku budynków nieocieplonych) – czasami wystarczy ocieplić stropodach wełną lub wybrać styropian grafitowy, aby znacznie zmniejszyć zapotrzebowanie roczne,   Dodać instalację fotowoltaiczną na dachu – to jeden ze skuteczniejszych sposobów na obniżenie współczynnika EP nawet o 30%, a zaletą takiej inwestycji jest mała inwazyjność i możliwość przeprowadzenia prac nawet, gdy wszystkie prace budowlane i wykończeniowe zostały zrealizowane.   Wymiana stolarki itd.   Trzeba zrobić Audyt, czyli dowiadujemy się jak jest teraz, a następnie doprojektować zmiany, które wpłyną na polepszenie  klasyfikacji energetycznej tego budynku.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...