Skocz do zawartości

Recommended Posts

Cytat

myślałem że jętki chronią przed rozerwaniem konstrukcji a nie przed jej ściśnięciem ...


Akurat kleszcze chronią przed rozerwaniem.
Forum jest zaś po to aby, jeśli to możliwe, systematyzować wiedzę

Cytat

Artur to jest syndrom TB o małym penisie nie wspomnę


Jedyny syndrom jaki tu się prezentuje, to syndrom oblężonej twierdzy twardogłowych pajaców.
Jak nie wiem, to nie zabieram głosu, ale widocznie 'gawel' ma coś do powiedzenia - szkoda tylko, że nie w temacie!
Normalnie takie głosy nazywa się spamowaniem.
Link do komentarza
xxxx

forum nie jest po to aby systematyzować wiedzę ćwoku, tylko dla przekazania wiedzy, bez zadęcia, samouwielbienia, które tak pieścisz, bez zbędnego puszenia się, o wielki niewielki, po prostu "sprzedanie" wiedzy za darmo, bez lansiku słomiarzu, bez kreowania się na guru
jest tu niewielu ludzi, którzy są znawcami tematu, szkoda, że się mało udzielają, ty do nich nie należysz i nigdy nie będzisz, nawet kiedy na YT zobaczę jak stoisz na rękach i dokonujesz .....

nie jesteś fachowcem to fakt niezaprzeczalny :bezradny:

Cytat

Akurat kleszcze chronią przed rozerwaniem.
Forum jest zaś po to aby, jeśli to możliwe, systematyzować wiedzę


Jedyny syndrom jaki tu się prezentuje, to syndrom oblężonej twierdzy twardogłowych pajaców.
Jak nie wiem, to nie zabieram głosu, ale widocznie 'gawel' ma coś do powiedzenia - szkoda tylko, że nie w temacie!
Normalnie takie głosy nazywa się spamowaniem.

Edytowano przez Barbossa (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Akurat kleszcze chronią przed rozerwaniem.
Forum jest zaś po to aby, jeśli to możliwe, systematyzować wiedzę


Jedyny syndrom jaki tu się prezentuje, to syndrom oblężonej twierdzy twardogłowych pajaców.
Jak nie wiem, to nie zabieram głosu, ale widocznie 'gawel' ma coś do powiedzenia - szkoda tylko, że nie w temacie!
Normalnie takie głosy nazywa się spamowaniem.


Dlatego nie wypowiadam się do miejmy nadzieję merytorycznych treści które głosisz bo to na Twoje szczęście nie moja branża (Ci którzy mnie znają mnie osobiście wiedzą jak ona jest icon_wink.gif ).Ja jedynie się przyczepiam do formy, bo to po prostu masakra jak słyszę np jak uczysz dwóch forumowych górników którzy starali zdrowie na kopalni jako sztygarzy i inżynierowie o szkodach górniczych i bredzisz to powiem krótko w d ...byłeś i g... widziałeś. I to mnie wkurza bo żadnych Twoich referencji nie widziałem i jedynie z postów mógłbym ewentualną fachowość odczytać gdyby miała miejsce bo niestety jest to marna bufonada połączona z chęcią darmowego marketingu,ale to już było i jest równie skuteczne jak i Cie kosztuje czyli nul.
Link do komentarza
Obawiam się, że straciłeś kontakt z rzeczywistością, bo w tym wątku nie rozmawiamy o szkodach górniczych

Czyżbyś na prędko próbował jakoś się usprawiedliwić i wyszukiwał argumenty na siłę - to dopiero jest poniżanie samego siebie, a mi zarzucasz bufonadę?!

Nie wiesz nic w temacie - zamilcz i nie spamuj w obronie pajaców, obrażając innych - może spróbuj zacząć myśleć! Wnioski można wyciągnąć już z tego co zacytowane i podlinkowane - nawet głupiec by potrafił.

Doświadczenie w kopalni ma takie znaczenie dla tematu dachowych konstrukcji drewnianych jak twoje komentarze w stosunku do mnie, dla mojego wizerunku - czyli żadne... a zapominasz, że rzucanie w kogoś błotem pozostawia brudne ręce.
Link do komentarza
Cytat

Można rzucać w rękawiczkach Array="" style="vertical-align:middle" Array alt="icon_biggrin.gif" border="0">
Zresztą i tak to nie ma znaczenia bo jutro wszystko przepadnie w otchłani , kto chce to niech za w czasu robi kopie aby ostało się coś dla potomnych. Dobranoc.



Trzeba było mnie uprzedzić, że tu panują takie zasady... czyli ich brak w weekend!
Z drugiej strony to jednak przykre... wydawałoby się, że czasy kamienia łupanego za nami
a tu popatrz pan - taka niespodzianka...
Link do komentarza
Cytat

Forum jest zaś po to aby, jeśli to możliwe, systematyzować wiedzę



icon_eek.gif

Wszakże tylko pod warunkiem że robisz to ty, czyli jasnieoswieconypodajacysięzaarchitekta.

A dla przypomnienia nie byłem nawet bardzo złośliwy, powiedziałbym, że nader stonowany (jak na moje możliwości), po wklejeniu linków i bleble "architekta" napisałem:

Cytat

Jasne, pełną wiedzę posiada tylko jeden jedyny i tylko z kleszczami na płatwi icon_mrgreen.gif -wszelkie inne rozwiązania nie posiadające akceptacji JaśnieWiedzącegoWszystko, z założenia są złe - prawda o :ih:



Rozsierdził się okrutnie:

Cytat

W dyskusji liczą się konkrety, a Ty jako argument dałeś propozycję usystematyzowania - owszem bardzo wartościową moim zdaniem inicjatywę, ale faktu to nie zmienia, że jest to wyłącznie propozycja uwarunkowana jak napisałem wyżej i usprawiedliwia napisanie przez psiego fryzjera (nie ubliżając psim fryzjerom, ale obrazując poziom wiedzy budowlanej) iż kleszcze to element zlokalizowany pod płatwią a jętka montowany nad płatwią. Zapominasz jednakowoż o rozwinięciu, którego nie pojmuje i psi fryzjer:



Autor tej "próby" (w linkach) jest dość utytułowany, ale to nie wystarcza aby zadowolić osobę która publicznie podaje się za architekta.

Cytat

I to byłoby na tyle w tej dyskusji - znajdź mi w podlinkowanej propozycji usystematyzowania terminologii ciesielskiej uzasadnienie do powyższego... nie znalazłeś? To zajmij się cukiernictwem, a nie mąć ludziom w głowach.



Swoimi wpisami prowokuje, (ma w tym cel) a jak dostaje po nosie, to (najprawdopodobniej) "zasypuje" admina donosami, bo mu "publikacja" nie pasuje do profilu.

Link do komentarza
Cytat

Trzeba było mnie uprzedzić, że tu panują takie zasady... czyli ich brak w weekend!
Z drugiej strony to jednak przykre... wydawałoby się, że czasy kamienia łupanego za nami
a tu popatrz pan - taka niespodzianka...


Kolego a o co tobie tak właściwie biega ? icon_evil.gif

Jak ci tak nie pasuje środowisko tego forum to po co tu siedzisz i bredzisz. Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Trzeba było mnie uprzedzić, że tu panują takie zasady... czyli ich brak w weekend!
Z drugiej strony to jednak przykre... wydawałoby się, że czasy kamienia łupanego za nami
a tu popatrz pan - taka niespodzianka...


najpierw wyskakujesz z chamskimi tekstami, obrażasz wszystkich mających inne niż twoje zdanie, dostajesz pare ciepłych słów i beczysz, że ci się przykro robi i kapujesz gdzie się da, żenada panie wielki ekspercie,
popuść trochę ze swego nadętego egobalona, zachowuj się, byle jak bo inaczej nie potrafisz, ale zachowuj się
Link do komentarza
Cytat

Swoimi wpisami prowokuje, (ma w tym cel) a jak dostaje po nosie, to (najprawdopodobniej) "zasypuje" admina donosami, bo mu "publikacja" nie pasuje do profilu.


Cieniutki jesteś Bajbaga wraz ze świtą wzajemnie się adorujących, oj jednak cieniutki merytorycznie, jakbyś się nie napinał i prężył. Na forum tematycznym trzeba umieć coś więcej niż tylko głośno krzyczeć, przede wszystkim trzeba umieć przyznać się do błędu - nie zwalać na prowokację, nie konfabulować, nie próbować zamącić wątku słowotokiem nie na temat!

Drugie spostrzeżenie, to brak honoru wśród tej hałastry - nawet kiedy im podsuniesz pod nos źródło, to powiedzą, że nie widzieli erraty a ciebie debilem nazwą, w obronie zasług sztygara i inżyniera górnika.

Jeśli tak buduje się poziom merytoryczny tego forum, to porażka redakcji!
Jak się okazuje rządzi tu nie wiedza tylko beznadziejna buta "mądrali", ale za to tłumna, zaś Ci, którzy mogli by coś w temacie powiedzieć, zastraszeni panującą atmosferą wolą się nie wychylać. Nie dziwię się im wcale, a każdy może ocenić to na podstawie tego wątku!

A teraz do meritum: Jak wiadomo kleszcze muszą być połączone ze słupem, płatwią i krokwią. Jętka zaś łączy tylko dwie naprzeciwległe krokwie.

Bywają sytuacje (np. rozpiętość dachu ponad 10m), kiedy dla wzmocnienia konstrukcji płatwiowo-kleszczowej z trzema ścianami stolcowymi używano dodatkowych zastrzałów, biegnących równolegle do krokwi, ale pod płatwią - w miejscu gdzie zwykle przebiegają kleszcze.

Cóż zatem robiono w tym przypadku z kleszczami?

Ano przenoszono je na górę płatwi, oczywiście zgodnie ze sztuką zacinając dla połączenia z nią... ale, jak słusznie zauważył jeden z ekspertów na priva, gdzie tu wymagane połączenie kleszczy ze słupem!

Otóż usztywnienie węzła, zapewniające jego stabilność, tworzy połączenie kleszczy ze słupem poprzez owe dodatkowe zastrzały, wspomniane wyżej. Stężenie to zapewnia nie tylko usztywnienie wiązara w kierunku poprzecznym, ale też odciąża kleszcze, które bez zastrzałów podlegałyby zginaniu od obciążenia ścianą stolcową podtrzymującą płatew kalenicową, stojącą w osi kalenicy.

Zastrzały przenoszą bezpośrednio obciążenia z płatwi kalenicowej na belki stropowe bądź podwaliny. Jest wiele, naprawdę wiele możliwych "wariacji" na temat przeniesienia obciążenia z płatwi kalenicowej, w tym kilka z zastosowaniem kleszczy na płatwi.

Zastanawiałem się nad żądaniem publicznych przeprosin od "towarzystwa wzajemnej adoracji", jednak z dotychczasowych doświadczeń nie wynika aby kogokolwiek z winnych było stać na taki gest. Cóż, honor w środowisku "pokolenia Google" jak się nazwali, to raczej niespotykane zjawisko, ale...

edit: wygładziłem nieco...
Link do komentarza
Cytat

Jeśli tak buduje się poziom merytoryczny tego forum, to porażka redakcji!
Jak się okazuje rządzi tu nie wiedza tylko beznadziejna buta "mądrali", ale za to tłumna, zaś Ci, którzy mogli by coś w temacie powiedzieć, zastraszeni panującą atmosferą wolą się nie wychylać. Nie dziwię się im wcale, a każdy może ocenić to na podstawie tego wątku!



Ty to zachowujesz się niczym Ciapaty. Wszędzie chcesz zaprowadzać swoje prawa i wpieprzać swoje zdanie, nie zwracając uwagi, że podwórko jest również dla innych i jesteś tu gościem, jak i reszta. Obrażasz wszystkich piszacych na tym forum, bo to tylko ty masz rację, to twoja religia jest jedynie słuszna, a kto się nie podporządkuje, temu obiecujesz kulę w łeb.
Już mi udowodniałeś, że jesteś lepszym elektrykiem niż ja, innym udowadniałeś, ze jesteś lepszym gornikiem, teraz jesteś jedynym cieślą, ogrodnikiem, betoniarzem, zbrojarzem, tynkarzem, murarzem... i we wszystkich fachach jesteś naj, naj, naj.
Otóż ocknij się i weź za te słomiane strzechy, kręć powrósła, układaj snopki, bo się w końcu zasapiesz. Tu nie Irak, nie zapominaj o tym.
Link do komentarza
niepotrzebnie wygładziłeś, ale ok - jest to dowód edycji bezśladowej twoich postów, czego się wypierałeś, a redakcja twierdziła, ze tego nie możesz, jednak jest inaczej jak widać
przeprosin się nie doczekasz, za te wszystkie chamowate teksty nie ma mowy o żadnych przeprosinach ode mnie

nawet nie chce mi się dalej tu produkować bo to i tak nic nie da, cóż bywają sytuacje, oj bywają, ty teraz (czemu dopiero teraz?) rozpisujesz się tu o jakiś ekstremalnych przypadkach,czego tu nie ma,, więc takie teksty zbędne,
sam się nie przyznasz choćby do najmniejszego błędu, nigdy nigdzie i za żadne skarby, to taka twoja mendalność

swoją drogą pogratulować "ekspertowi na priv" cywilna odwaga, że hej, boi się czy co?

i napiszę to ostatni raz - nie obrażaj, nie będziesz obrażany, bo sam doprowadziłeś do tego poziomu dyskusji, ty sam, nikt inny
pzdr


Cytat

Cieniutki jesteś Bajbaga wraz ze świtą wzajemnie się adorujących, oj jednak cieniutki merytorycznie, jakbyś się nie napinał i prężył. Na forum tematycznym trzeba umieć coś więcej niż tylko głośno krzyczeć, przede wszystkim trzeba umieć przyznać się do błędu - nie zwalać na prowokację, nie konfabulować, nie próbować zamącić wątku słowotokiem nie na temat!

Drugie spostrzeżenie, to brak honoru wśród tej hałastry - nawet kiedy im podsuniesz pod nos źródło, to powiedzą, że nie widzieli erraty a ciebie debilem nazwą, w obronie zasług sztygara i inżyniera górnika.

Jeśli tak buduje się poziom merytoryczny tego forum, to porażka redakcji!
Jak się okazuje rządzi tu nie wiedza tylko beznadziejna buta "mądrali", ale za to tłumna, zaś Ci, którzy mogli by coś w temacie powiedzieć, zastraszeni panującą atmosferą wolą się nie wychylać. Nie dziwię się im wcale, a każdy może ocenić to na podstawie tego wątku!

A teraz do meritum: Jak wiadomo kleszcze muszą być połączone ze słupem, płatwią i krokwią. Jętka zaś łączy tylko dwie naprzeciwległe krokwie.

Bywają sytuacje (np. rozpiętość dachu ponad 10m), kiedy dla wzmocnienia konstrukcji płatwiowo-kleszczowej z trzema ścianami stolcowymi używano dodatkowych zastrzałów, biegnących równolegle do krokwi, ale pod płatwią - w miejscu gdzie zwykle przebiegają kleszcze.

Cóż zatem robiono w tym przypadku z kleszczami?

Ano przenoszono je na górę płatwi, oczywiście zgodnie ze sztuką zacinając dla połączenia z nią... ale, jak słusznie zauważył jeden z ekspertów na priva, gdzie tu wymagane połączenie kleszczy ze słupem!

Otóż usztywnienie węzła, zapewniające jego stabilność, tworzy połączenie kleszczy ze słupem poprzez owe dodatkowe zastrzały, wspomniane wyżej. Stężenie to zapewnia nie tylko usztywnienie wiązara w kierunku poprzecznym, ale też odciąża kleszcze, które bez zastrzałów podlegałyby zginaniu od obciążenia ścianą stolcową podtrzymującą płatew kalenicową, stojącą w osi kalenicy.

Zastrzały przenoszą bezpośrednio obciążenia z płatwi kalenicowej na belki stropowe bądź podwaliny. Jest wiele, naprawdę wiele możliwych "wariacji" na temat przeniesienia obciążenia z płatwi kalenicowej, w tym kilka z zastosowaniem kleszczy na płatwi.

Zastanawiałem się nad żądaniem publicznych przeprosin od "towarzystwa wzajemnej adoracji", jednak z dotychczasowych doświadczeń nie wynika aby kogokolwiek z winnych było stać na taki gest. Cóż, honor w środowisku "pokolenia Google" jak się nazwali, to raczej niespotykane zjawisko, ale...

edit: wygładziłem nieco...


Link do komentarza
Cytat

Ty to zachowujesz się niczym Ciapaty. Wszędzie chcesz zaprowadzać swoje prawa i wpieprzać swoje zdanie, nie zwracając uwagi, że podwórko jest również dla innych i jesteś tu gościem, jak i reszta. Obrażasz wszystkich piszacych na tym forum, bo to tylko ty masz rację, to twoja religia jest jedynie słuszna, a kto się nie podporządkuje, temu obiecujesz kulę w łeb.
Już mi udowodniałeś, że jesteś lepszym elektrykiem niż ja, innym udowadniałeś, ze jesteś lepszym gornikiem, teraz jesteś jedynym cieślą, ogrodnikiem, betoniarzem, zbrojarzem, tynkarzem, murarzem... i we wszystkich fachach jesteś naj, naj, naj.
Otóż ocknij się i weź za te słomiane strzechy, kręć powrósła, układaj snopki, bo się w końcu zasapiesz. Tu nie Irak, nie zapominaj o tym.


Retro... wiem, wiem, dla poklasku zaprzeczyłbyś nawet cytatom z twojej stopki i o tym właśnie mówię!
Albo się coś wie i potwierdza to bez względu na okoliczności, albo żongluje się bezmyślnie dla uciechy gawiedzi.

Dlaczego w każdym wątku nie możemy rozmawiać merytorycznie, tylko przez pryzmat kto z kim i gdzie trzyma sztamę.
Wiedza zarówno z zakresu instalacji elektrycznych jak i konstrukcji drewnianych jest jedna i nie widzę uszczerbku dla Ciebie w tym, że powiedziałem to, co Ty chciałbyś powiedzieć. Moje zdanie jest nie ważne - ważne że poprawna informacja dotarła do pytającego!!! A zobacz co się dzieje - okazuje się, że nie ważne jak jest na prawdę, ważne, że to ja powiedziałem, a to z zasady (waszej zasady) jest bufonada, marketing i nie prawda. Efektem są wątki takie jak ten, kiedy brniecie w ślepą uliczkę, ale razem!!!
Link do komentarza
Cytat

Retro... wiem, wiem, dla poklasku zaprzeczyłbyś nawet cytatom z twojej stopki i o tym właśnie mówię!
Albo się coś wie i potwierdza to bez względu na okoliczności, albo żongluje się bezmyślnie dla uciechy gawiedzi.

Dlaczego w każdym wątku nie możemy rozmawiać merytorycznie, tylko przez pryzmat kto z kim i gdzie trzyma sztamę.
Wiedza zarówno z zakresu instalacji elektrycznych jak i konstrukcji drewnianych jest jedna i nie widzę uszczerbku dla Ciebie w tym, że powiedziałem to, co Ty chciałbyś powiedzieć. Moje zdanie jest nie ważne - ważne że poprawna informacja dotarła do pytającego!!! A zobacz co się dzieje - okazuje się, że nie ważne jak jest na prawdę, ważne, że to ja powiedziałem, a to z zasady (waszej zasady) jest bufonada, marketing i nie prawda. Efektem są wątki takie jak ten, kiedy brniecie w ślepą uliczkę, ale razem!!!


dla leniwych jak rozpoczęła się ta merytoryczna (wg irbisa) debata
jak nieprawda? co ty pie...? opanuj się, na razie nic nie udowodniłeś, NIC!
Link do komentarza
Cytat

W mojej praktyce przyjąłem nazywać kleszczami elementy spinające



Jak myślicie, kto tak powiedział? W mojej praktyce

I kto tak napisał?

Cytat

Dla mnie kleszcze to element konstrukcji stężający wiązar. To co widać na zdjęciach to są dla mnie jętki.



Post #36

Cytat

Tylko tradycja określa położenie jętek ponad płatwią

Link do komentarza
Retro, uspokoiłeś mnie.
Obawiałem się, że mi brakuje zwojów, by pojąć czym są kleszcze, a czym jętki.
A są tym samym. Czy z góry czy z dołu to zależy jaką mają pełnić funkcję.
Mogą być podwójne, pojedyncze.
Ja sobie kto nazwie, tak będzie miał, byle wiedział po co wstawił. I byle działało zgodnie z przeznaczeniem.

U mnie dla przykładu jest ustrój płatwiowo-krokwiowy (tak nazwał toto architekt).
Ktoś mi powie czy mam jętki, czy kleszcze?

W sensie - co mam w projekcie.
Link do komentarza
Cytat

Nie moglibyście pisać krótszych zdań? Wypowiedzi są bardzo ciekawe, dyskusja zajmująca i pouczająca.
Piszcie krótsze zdania, łatwiej będzie zrozumieć o czym mowa.
A temat jest ważny i niełatwy.


problem w tym, że nie można pisać któtszych zdań. Najpierw musi być zawsze obszerny cytat. Bo niektóre wypowiedzi mają tendencję do samo-modyfikacji bez pozostawienia śladu

Cytat

To prawda... tyle tylko że to trzecia góralska prawda.
Pamięć ludzka nie jest aż tak zawodna jak sugerujesz tą treścią... to tak na marginesie.


otóż to....

Cytat

, a mimo to rozpoczynasz wycieczki personalne, o które wszystkich pomawiasz, a sam nader często uskuteczniasz.



to bardzo podobny przypadek, jak przywołany tutaj wcześniej TB, prawdopodobnie też nieuleczalny

Cytat

Był tu i nie tylko tu (inne fora tez oblegał) taki jeden co podpisywał wszystko z imienia i nazwiska
... nota bene przyrównanie do niego powinno dać Ci do myślenia, i powiem szczerze że podobna buta biła z jego wypowiedzi choć co do treści to Ci dużo brakuje - to akurat duży plus dla Ciebie


... i też się z nim nikt nie cackał, bo podobnie jak Ty tego oczekiwał.
To tyle w kwestii bycia (nie)anonimowym.


z ust mi wyjąłeś......

Link do komentarza
Widzę Retro, że nadal nic z tego co tu napisano nie rozumiesz.
Rozgoryczony tym faktem postanawiam zaprzestać niegodziwej działalności tłoczenia co poniektórym oleum w puste przestrzenie - gdziekolwiek by się one nie znajdowały. Wykazaliście mi niezbicie (o czym raczej zawsze wiedziałem) że nie potrafię przekazać wiedzy jeśli delikwent się przed nią broni.

Ale niech mi który kiedyś powie publicznie, że jętki to to co leży na płatwi, a kleszcze pod nią - to wrócę! :krzeslo:
Link do komentarza
Cytat

Widzę Retro, że nadal nic z tego co tu napisano nie rozumiesz.



Oczywiście, jak ja mógłbym cokolwiek zrozumieć? Muszę też przyznać się w tajemnicy, że również technikum elektryczne ukończyłem dzięki kurom i gęsiom, a polibudę to za cielaki. Tępy jestem z urodzenia, dlatego nigdy nie bedę w stanie ci dorównać.
Link do komentarza
Cytat

Ireneuszu, mam tezę, że nazwy ustrojów powoływane są przez projektantów w sposób dowolny.
Zastanawia mnie, czy na podstawie nazwy ustroju można powiedzieć z czego on się składa?



Tak podejrzewałem.


bardzo dowolny
jak Retro zauważył nie powinno być niczego, jak u Kononowicza, tylko płatew oparta na murze, w ostateczności na słupach omieczonych
Link do komentarza
Cytat

Dlaczego w każdym wątku nie możemy rozmawiać merytorycznie


No właśnie... dlaczego?

Może dlatego (wychodzi na to że pytanie retoryczne icon_biggrin.gif )

Cytat

W dyskusji liczą się konkrety, a Ty jako argument dałeś propozycję usystematyzowania - owszem bardzo wartościową moim zdaniem inicjatywę, ale faktu to nie zmienia, że jest to wyłącznie propozycja uwarunkowana jak napisałem wyżej i usprawiedliwia napisanie przez psiego fryzjera (nie ubliżając psim fryzjerom, ale obrazując poziom wiedzy budowlanej) iż kleszcze to element zlokalizowany pod płatwią a jętka montowany nad płatwią. Zapominasz jednakowoż o rozwinięciu, którego nie pojmuje i psi fryzjer:


Ale fryzjer z cukiernikiem podyskutowali sobie o konstrukcjach drewnianych, jeden popierając drugiego


Cytat

(...) ale tobie to umknęło...
bo zajęty byłeś odtwarzaniem "pamięci kreatywnej"
, z czego niewiele wyszło!


Cytat

Rozgoryczony tym faktem postanawiam zaprzestać niegodziwej działalności tłoczenia co poniektórym oleum w puste przestrzenie - gdziekolwiek by się one nie znajdowały. Wykazaliście mi niezbicie (o czym raczej zawsze wiedziałem) że nie potrafię przekazać wiedzy jeśli delikwent się przed nią broni.


O dzięki Ci łaskawco :ih:
Że tez Twoje rozdmuchane ego jeszcze poza kontynent nie sięga to cud... cud nad Wisłą kolejny.

Przypomnij sobie tylko co Ci pisałem jakiś czas temu odnośnie kaganka oświaty który (wydaje Ci się że) niesiesz.
On wcale tak jasno nie świeci, a zważywszy na oprawę coraz mniej rozświetla.

A jak ciemno to i o potknięcie (i wyrżnięciem twarzą w glebę (utwardzoną) icon_biggrin.gif )dużo łatwiej.
Link do komentarza
Cytat

Wiedza zarówno z zakresu instalacji elektrycznych jak i konstrukcji drewnianych jest jedna i nie widzę uszczerbku dla Ciebie w tym, że powiedziałem to, co Ty chciałbyś powiedzieć.


Czy chcesz powiedzieć, że elektryka i ciesielstwo ma taką samą wiedzę, znaczy się jest taka sama dla obu odmiennych dziedzin? icon_biggrin.gif
Mało tego, że ujednolicasz elektrykę z ciesielstwem to jeszcze wiesz i mówisz to co ktoś chciałby powiedzieć icon_lol.gif ja pitole prorok-jasnowidz :hahaha2:

Cytat

Trzeba było mnie uprzedzić, że tu panują takie zasady... czyli ich brak w weekend!
Z drugiej strony to jednak przykre... wydawałoby się, że czasy kamienia łupanego za nami
a tu popatrz pan - taka niespodzianka...


A nie zadałeś sobie pytania dlaczego wszyscy (no prawie wszyscy) są przeciw Tobie?
Może od tego by trzeba zacząć, od samego siebie i wtedy nie było by niespodzianek.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Krokwie poziome (kleszcze) i pionowe (słupy) są odsunięte od ścian około 40-50cm, więc stwierdziliśmy z kumplem, że to za daleko żeby mocować profile UD do ścian. Może źle się wyraziłem pisząc w powietrzu, bo pofile UD będą przykręcone do krokwi poziomych (kleszczy), ale tylko wschód-zachód, bo te dwie pozostałe płatwie są 30cm wyżej i tam nawet nie ma jak już nic zamocować. To oczywiście niezgodne ze sztuką, bo krokwie coś tam zawsze pracują razem z dachem, dlatego dajemy krzyżowy, OSB i dopiero GK, to samo na skosach. Btw na ścianach szczytowych będzie piana Pur, więc profil by nam zalali pianą jakby był przykręcony do tej ściany. Oczywiście pewności czy to pękać nie będzie 100% nie ma. GK na łączeniach z sufitem i ściankach kolankowych ze skosami będą łączone profielem elastycznym. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Parking ma dużo większą wytrzymałość na ściskanie niż Termo fundament... zatem musi być twardszy... Przecież one mają zasadniczo różne docelowe zastosowanie...   TERMONIUM fundament:         Parking odpowiedniej grubości  zastąpić może termonium, ale w żaden sposób nie może być odwrotnie     
    • W opisie mam tak  Czyli nie ma różnicy czy zastosuje ten czy który mam obecnie eps200 parking w sumie wygląda on mi na lepszy dużo twardszy , ale tamten dedykowany do fudamentu więc jestem głupi z tego ale to i to EPS ... 
    • Kiedy właśnie o to chodzi, żeby sufit podwieszony był zupełnie niezależny, niezwiązany z tym stropem drewnianym, obitym OSB...   Do stropu drewnianego, przez płytę OSB przymocujesz zaczepy do swojego sprzętu sportowego... Będzie on narażone na drgania, przeciążenia, uderzenia przy mniej, czy bardziej intensywnych ćwiczeniach - tak jak ostrzegają wyżej koledzy... Na stropie betonowym może nie bardzo odczuwalne byłyby te ruchy i nie powodowałyby drgań, które spowodują pękanie podwieszanego sufitu z płyt g/k na połączeniach płyt g/k... Jeśli zrobisz wg Twojego planu - czyli sprzęt podwieszony poprzez sufit z wykończeniem g/k - na 100% w krótkim czasie będzie zarysowany sufit... właśnie na połączeniach płyt g/k...   W poprzek pokoju dasz gęściej profile CD60 - co 30 cm - i to powinno mechanicznie wytrzymać obciążenie płytami g/k... będzie sobie wisiał, przecież niczym dodatkowo nie obciążony, a przez otwory, o których pisałem wcześniej, niezależnie od podwieszonego sufitu, umocujesz sprzęt do belek obitych płytami OSB... sprzęt będzie sobie działał, ale nie oddziaływał na g/k... Można pomyśleć o stelażu krzyżowym, ale wydaje mi się, że przy niespełna 3 metrach szerokości pokoju, będzie to przerost formy nad treścią... Jak masz wielkie wątpliwości co do ciężaru podwieszonego sufitu, to (nie wiem co na to powiedzą koledzy) można zastosować PŁYTĘ G-K SPECJALNĄ 2600x1200x6,5MM PRO FLEXI NORGIPS...     No, ja tak bym zrobił... prosty, jednopoziomowy, gęstszy  stelaż, płyty 12 mm, otwory na montaż sprzętu wprost do drewnianego stropu...   Jeszcze uwaga:   Płyta nie powinna się o ścianę opierać - ona ma wisieć na stelażu... przy profilach CD60 zamocowanych co 30 cm, będzie wisieć na pięciu profilach...   Płyta ma 260 cm długości, więc i  tak będzie jeszcze połączenie na jej szerokości do tych 290 cm pokoju...   Będzie miało co pękać - w razie drgań i ruchów stropu...  
    • Nie bardzo rozumiem o co pytasz. Przecież każdy styropian przepuści wodę. Nie widziałeś nigdy tonącego styropianu? Długo zanurzony w wodzie nasiąknie jak gąbka. Może chodziło o styrodur fundamentowy XPS?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...