Skocz do zawartości

ocena wypisu i wyrysu z MPZP


bamse10

Recommended Posts

Witam
Oto mój problem. Za odpowiedzi będę bardzo wdzięczny.
Otóż dostałem od rodziców działkę rolną o 1,05 h i zamierzaliśmy z zoną na niej wybudować domek jednorodzinny, jednak już 4 lata staram się o zmianę w MPZG i końca nie widać. Rok temu byly zmiany w MPZG ale mój wniosek odrzucili. Wójt obiecuje ze przy kolejnych zmianach odrolni mi ta działkę (ja chce nawet mały kawałek np 10a tak aby dom się zmieścił) ale to potrwa kolejne naście lat, wniosek już złożyłem.
Czy jest jakiś sposób aby wybudować dom na działce rolnej?
Jak już wspomniałem działka ma powierzchnie 1,05 h nie posiadam wykształcenia rolniczego, ale już staż w gospodarstwie rolnym bym mógł udowodnić.
Ja wygląda procedura budowy domu na działce zagrodowej.
Działka ma status RZ na MPZP.
Pytałem w gminie ale pani stwierdziła ze jeśli jest plan nie ma takiej możliwości jak zabudowa zagrodowa, "tak mozna cos budowa jak nie ma planu".
Generalnie są mało przychylni.
Z góry dziękuje Ci za odpowiedźi
Pozdrawiam Edytowano przez bamse10 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Witam
To może zerkniecie na wypis i wyrys MPZP i powiecie mi czy na tej działce waszym zdaniem da się coś wybudować na zasadzie zabudowy zagrodowej.
Objaśnienia do mapki bo zawiera błędy (gmina źle narysowała drogę gminną) icon_confused.gif
"prostokąt" niebieski droga gminna
"prostokąt" różowy zabudowa na działce sąsiedniej
"prostokąt" czerwony fragment mojej działki na której planuje zabudowę zagrodową
Dzię

DSC01446.jpg

kuje za odpowiedzi

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Cytat

Taka informacja dostępna jest w Dyrekcji tych (tego) parków



Tam nie ma parku narodowego krajobrazowego itp. na sąsiednich działkach (są domy w promieniu 200 m) zarówno stare jak i 5 letnie. Bylem kiedyś w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska chyba tak to się nazywa stwierdzili że takie informacje to w gminie, gmina że w ochronie środowiska i tak w koło macieju.
Porażają mnie kompetencje naszych urzędników.
Dzieki
Link do komentarza
dzieki wielkie, powiem szczerze że tego szukałem i za chorobę nie mogłem się do tego dokopać. Przeczytałem to i moim zdaniem nie ma tam wyraźnego zakazu zabudowy w odległości ponad 100 m od rzeki, ja chciałbym bydować dużo dalej niz 100 m, mniej więcej 150 m od brzegu rzeki, co o tym sądzisz?
Ciekawostka: Na przeciwko (dosłownie) mojej działki po drugiej stronie rzeki właśnie konczy sie budowa domu w odległości okolo 40 m od rzeki, tyle że tam jest inna gmina i nikt nikomu problemów nie robi.
Dzięki naprawdę sporo mi pomogłeś.
Link do komentarza
Cytat

Przeczytałem to i moim zdaniem nie ma tam wyraźnego zakazu zabudowy w odległości ponad 100 m od rzeki, ja chciałbym bydować dużo dalej niz 100 m, mniej więcej 150 m od brzegu rzeki, co o tym sądzisz?



Patrz par.4 pkt. 8 (+ zlewnia + korytarz). Ciężka sprawa.

Tak czy siak, przed złożeniem wniosku o zmianę MPZP należy uzyskać przychylną (pozytywną) opinię włodarzy (nadzorców) tych stref ochronnych. Bez niej każdy wniosek będzie odrzucony z uzasadnieniem takim jak na skanie.

Cytat

Ciekawostka: Na przeciwko (dosłownie) mojej działki po drugiej stronie rzeki właśnie konczy sie budowa domu w odległości okolo 40 m od rzeki, tyle że tam jest inna gmina i nikt nikomu problemów nie robi.



Bo zapewne z tamtego kierunku nie ma zlewni, a obszar był w MPZP dopuszczony do zabudowy.
Link do komentarza
ok dzieki
jestem umówiony z architektem pracującym w nadzorze budowlanym, kazał mi wziąć z gminy wypis i wyrys z MPZP oraz mapkę do celów opiniodawczych ze starostwa powiatowego ma na to zerknąć i wypowiedzieć sie jednoznacznie czy tam da się coś wybudować czy dać sobie z tym spokój raz na zawsze, bo sprawa już mnie trochę meczy.
jeszcze raz wielki dzięki


'Bo zapewne z tamtego kierunku nie ma zlewni, a obszar był w MPZP dopuszczony do zabudowy."

Tam jest dopiero prawdziwa zlewnia zbocza gór w stronę rzeki wąwozy, teren bagnisty, ludzie nawożą ziemi podwyższając teren o 2 metry i budują dom za domem na skale deweloperską, na terenie tej gminy jednak nie ma aktualnego planu zagospodarowania.


'Bo zapewne z tamtego kierunku nie ma zlewni, a obszar był w MPZP dopuszczony do zabudowy."

Tam jest dopiero prawdziwa zlewnia zbocza gór w stronę rzeki wąwozy, teren bagnisty, ludzie nawożą ziemi podwyższając teren o 2 metry i budują dom za domem na skale deweloperską, na terenie tej gminy jednak nie ma aktualnego planu zagospodarowania.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
pewnie ze mozna, ale duzo zalezy od konkretnej sytuacji, ja narazie czekam na wypis i wyrys do celów projektowych, po wstepnej analizie architekt twierdzi ze na dzien dzisiejszy nie widzi przeciwwskazań do budowy na tej działce, chyba ze na szczególowym wypisie bedzie ewidentny zakaz zabudowy, ale na to musze poczekac jeszcze tydzień
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...