Skocz do zawartości

osadzenie docieplenie parapetu


Recommended Posts

Napisano
witam.
kolejny problem przy remoncie :/
mianowicie chodzi o osadzenie parapetu wewnętrznego. wcześniej były parapety betonowe z lastryko, teraz maja być z MDF.
sytuacja przestawia się jak na foto. miałem zrobić szalunek i brakujący mur uzupełnić betonem/cegłą do krawędzi ramy ale ponoć powstanie gigantyczny mostek i efekt "zimnego parapetu". Dodatkowo jest ta nieszczęsna wnęka grzejnikowa.

Co można z tym zrobić?

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg



Napisano
Każde rozwiązanie systemowe jest droższe niż niż wykonanie własnoręcznie protezy opartej właśnie na rozwiązaniu systemowym.
Ty ponieważ nie będziesz osadzał okna na ciepłym parapecie możesz zastosować jako podbudowę parapetu styropian podłogowy. Jego nośność jest w zupełności wystarczająca.
Napisano (edytowany)
Czym już wiem. A jak to technicznie wykonać? Wysokość do krawędzi okna 11,5cm. Na szerokość licząc od ramy 8-9 i 14-15cm. Wyciąć taki cały element z płyty styropianu podłogowego 10? Po drugiej stronie grzejnika/wnęki jest tak samo. Kleić jak największym kawałkiem potem wyciąć nad grzejnikiem?

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Edytowano przez huhra (zobacz historię edycji)
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
wznawiam temat ponieważ mam pytanko.
podbudowa ze styropianu już jest. parapety miały być z blatu, jednak nastąpiła zmiana koncepcji i będą z aglomarmuru.
czym mocować taki parapet na piankę czy na jakiś klej? czy 12 mm pianki to nie za dużo? z powodu pewnych założeń parapet nie będzie kotwiczony w ścianie oraz nie będzie wchodził pod ramę, a do czoła. czy podczas ewentualnego mycia okien i stanięcia na parapet na takiej ilości pianki nie ugnie się (pianka)?
Napisano
Cytat

wznawiam temat ponieważ mam pytanko.
podbudowa ze styropianu już jest. parapety miały być z blatu, jednak nastąpiła zmiana koncepcji i będą z aglomarmuru.
czym mocować taki parapet na piankę czy na jakiś klej? czy 12 mm pianki to nie za dużo? z powodu pewnych założeń parapet nie będzie kotwiczony w ścianie oraz nie będzie wchodził pod ramę, a do czoła. czy podczas ewentualnego mycia okien i stanięcia na parapet na takiej ilości pianki nie ugnie się (pianka)?


Problemem nie jest zamocowanie parapetu - pianka w zupełności wystarczy, ale wytrzymałość samej płyty parapetowej, gdyż w przedstawionym na fot. sytuacji, parapet praktycznie będzie oparty jedynie na końcach i pod dużym obciążeniem może się po prostu złamać.
Napisano
parapet z aglomarmuru wybralem najgrubszy jaki sie da, czyli 3cm. na długości całkowitej 210cm, 104cm wisi nad wnęką. niby ma się nie złamać, ale okaże się po montażu.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Gradu nie było. Szkodnika od zeszłego roku nie potrafię ustalić. Łażenie nocą z latarką niczego nie wyjaśniło. Inteligencja internetowa zasugerowała brak składników pokarmowych, powodujących mikropęknięcia, a kiedy liść się rozrasta, one się powiększają tworząc rozerwane dziury. Zaczynam się skłaniać ku tej sugestii.
    • @podczytywacz   Jest to salon z aneksem. Wentylacja jest grawitacyjna (czyli taka po prostu kratka). Południowa.  Ma wysoką klasę energetyczną, to pamiętam (A albo A+). Szczegóły doślę, jak będę w domu - ale chyba standardowe ocieplenie - napiszę potem to ocenicie. W tym salonie jest klimatyzacja - ale to pewnie od kilku lat. Nie, jest sypialnia.   @Budujemy Dom - działka i dom A jak mogę to potwierdzić? Czy takie plamy powinny się zmyć? Mam w szufladzie dwie płytki "kamienia", które zostały wymontowane prawdopodobnie na skutek instalacji telewizora podwieszanego. W każdym bądź razie jedną z nich mogę połamać i pozaglądać czy jest tam wyraźna struktura i wysłać tutaj zdjęcia. Mógłbym też wziąć ekspertka mykologa, ale to koszt. Jakie są jeszcze możliwości wykluczenia/potwierdzenia czy to pleśń ?
    • Niektóre miejsca wyglądają, jakby już malowane były strukturalną farbą   Powierzchnia sufitu jest bardzo nierówna i niejednorodna... Moim zdaniem żadna  nie pokryje satysfakcjonująco TEGO sufitu...  Może jakaś strukturalna da radę... może tynk japoński...   W żadne kasetony się nie pchaj, może tapeta strukturalna, ale jednobarwna - tylko umiejętnie położona - przy tym stanie wykończenia ścian byłaby najmniej "inwazyjna" i najmniej mogąca narobić szkód...      
    • Najlepiej doradzi doświadczony elektryk-praktyk, @retrofood już jutro, jak tylko wypocznie!     A moje uwagi? może się nie mylę...   Podwójny przełącznik A pozwoli załączać niezależnie oba punkty na suficie. B i C powinny być schodowe do włączania/wyłączanie kinkietu nad łóżkiem - niezależnie przez leżących po obu stronach łoża...        
    • Kurcze, raczej nie jest wykluczone, że masz rację na pierwszy rzut oka i po przeczytaniu opinii bobiczka, oraz spojrzeniu na pierwsze zdjęcie     - byłem przekonany, że to pleśń...   Ale teraz, jak powiększyłem drugie zdjęcie -      - widać przekrój  i strukturę  docinanego "kamienia"...   Jaka jest nauczka? Na ekranie telefonu zupełnie inaczej to widać, niż na dużym ekranie komputera...   Więc raczej    Ewentualnie można spróbować "zaretuszować" dobraną farbką i małym pędzelkiem tę "niby-pleśń"...     Ale o wentylację trzeba dbać...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...