Skocz do zawartości

Podłączenie nowego budynku


Recommended Posts

Mam taki dylemat, powiedzcie czy jest sens zakładania drugiej skrzynki bezpiecznikowej w budowanym nowym małym warsztacie w tej chwili mam główny 25A od niego do skrzynki na piętrze tam rozdzielone na trzy kondygnacje-poziomy +różnicówka , na dole powiedzmy w garażu mam taką podskrzynkę rozdzielnię dwa gniazda siłowe 16 i 32A + 2x220V w tej skrzynce oddzielnie 4 bezpieczniki (siłowy,oświetlenie parter,gniazdka i pralnia ) z tej małej skrzynki chcę się podpiąć przewodem 5x2,5mm i poprowadzić go do osobnego warsztatu jak to lepiej zrobić ? wpiąć się przed te bezpieczniki i zamontować następną rozdzielnię czy na wyjściu i darować sobie następne bezpieczniki zachowując podłączenia oświetlenie,gniazdka,itp. (nie wiem jak zachowa się takie podłączenie przy równych wartościach dla bezpieczników mniejsze raczej nie wchodzą w grę) nie będę jednocześnie używał np. gniazd siłowych w dwóch budynkach ale też nie chciałbym latać w razie czego do domu gdy któryś wyskoczy tylko czy to wtedy nie będzie loteria bo równie dobrze może wywalić w domu jak i w warsztacie ?
Link do komentarza
Cytat

Zrobiłbym oddzielną tablicę rozdzielczą w tym nowym pomieszczeniu. Ten nowy przewód 5x2,5 mm najlepiej żeby był przyłączony do głównej rozdzielnicy na piętrze. W każdym innym układzie, to które zabezpieczenie zadziała to będzie loteria.



Porada przedwczesna. Bo nawet nie wiadomo czy przewód właściwie dobrany.
Bez znajomości całej instalacji doradzanie jest niemożliwe.
Link do komentarza
  • 9 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
Działa już ta instalacja?
Zadawanie pytania... "czy jest sens zakładania drugiej skrzynki bezpiecznikowej", jest tak samo nie na miejscu, jak
wątpienie w cel i sens prowadzenia rury wodociągowej i kanalizacji do łazienki i kuchni.
No bo przecież woda jest w studni na podwórku, a sikać można w wychodku za stodołą.

Nie wiem dlaczego właściciele domów jednorodzinnych, boją się wykonywania WLZ zgodnie wg przepisów budowlanych.
WLZ nie wykonuje się tylko w budynkach wielorodzinnych ...inaczej nazywanych blokami, tylko WLZ to jest skrót od
Wewnętrzna Instalacja Zasilająca, która powinna spełniać odpowiednie wymagania... minimalny przekrój, trasa prowadzenia
.... a podstawa to projekt i schemat instalacji wykonany na podkładzie - projekcie budowlanym.

Inwestorzy chyba ze skąpstwa bo na pewno nie z oszczędności wykonują instalacje jako podpięcie do istniejącej - bez WLZ
co nie jest poprawnym wykonaniem, a już całkowicie ręce opadają, kiedy na budynku, jest jedna rozdzielnia w której jest
zamontowana jedna różnicówka na cały budynek, i po jednym bezpieczniku dla światła i gniazdek.
Pytając o powód takiego wykonania... zawsze jest argument... bo tanio.
Niestety... praca elektryka jest niewdzięczna, bo nie widać tej roboty.
Murarz jak stawia ścianę, to widać jak jej przybywa... a u elektryka... robi... robi i efektów nie widać.

Mentalność inwestorów jest taka. Kupi płytki do garażu za 500zł/m2, pyta o wykonanie instalacji inteligentnego domu,
aby mu światła świeciły kiedy go nie ma, podłączenie całego domu do internetu, sterowanie żaluzjami... bramy na pilota,
sadzawka w ogrodzie z oświetleniem i regulowanym przepływem wody..... a poprawnej i bezpiecznej instalacji elektrycznej
nie wykona bo nie ma się czym pochwalić sąsiadom. Tego nie widać.

We wszystkich przypadkach w jakich przychodzi do mnie inwestor pytać o koszt instalacji elektrycznej,
proszę o projekt budynku, aby zrobić schemat instalacji i policzyć wszystkie parametry.
Na zachodzie gdzie takie instalacje wykonuję, to jest podstawa. Bez dostarczonego projektu nie rozpoczyna się nawet
rozmów o instalacji. A kiedy elektryk nie pyta o projekt... to inwestor idzie do konkurencji.
A w Polsce?... ręce załamać... 90% inwestorów na moja prośbę o dokumentacje, puka się w czoło i idzie
do pana Józka bo mu zrobi bez mecyi.
A potem to pytania... dlaczego to nie działa? a czemu tu nie ma gniazdka? A poprawi pan?
Oczywiście że nie odmawiam... ale najpierw projekt.
Każdy inwestor - od co najmniej 10 lat, kupując projekt domu, ma już go wykonany w AUTO Cadzie,
albo innym programie. Wystarczy poprosić projektanta o dostarczenie też wersji elektronicznej.

A jak nie ma... i robi się byle jak.... mamy potem takie cuda ....
https://forum.budujemydom.pl/Licznik-zagadka-t24141.html
zabezpieczone całe piętro światło, gniazda, pralka, lodówka, mikrofala, komputery... na 1 bezpieczniku 32A.

Edytowano przez synagoga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
icon_eek.gif
Ale o so Tobie chodzi? Masz jakiegoś doła? Przyszedłeś się wyżalić na cały świat, tylko nie na samego siebie icon_biggrin.gif
Wiesz, nie ujmując Twojej fachowości, bo jej nie znam to powiem, że w tym co napisałeś jest tyle nieścisłości co i prawdy, że nie sposób coś odpisać.
Jeżeli jesteś tak bardzo zawiedziony na polskich inwestorów to pracuj sobie dalej na zachodzie, przecież nikt Ci nie zakazuje ani nie nakazuje w Polsce pracować.
A tak to powiedz z jakiej pozycji piszesz, z pozycji instalatora czy sprzedawcy-teoretyka?
Chlubisz się, że sprzedajesz jakieś tam wyłączniki. Pierwszy raz takie widzę, mam na myśli firmę bliżej nie znaną. Jak dla mnie zaoszczędzenie kilku złotych aby kupić taniochę bliżej nie znaną a mającą chronić mój dom za kilkaset tysięcy mija się z celem. Wybrałem osprzęt dobrej renomowanej firmy.
I widzę, że sprzedaż się nie układa to tonący brzytwy się łapie.
Link do komentarza
Przeczytaj treść pierwszego posta a będziesz wiedział o czym piszę.
W nim jest zawarta cała madrość inwestora i fachowca elektryka.
Bo jak można inaczej określić pytanie: czy jest sens zakładać drugą rozdzielnie? kiedy jest jedna?
Jeżeli to pytanie zadawał inwestor kompletny laik elektryk, to się nie dziwię. Ale ktoś mu tą instalacje wykonał i odebrał.
Fachowiec elektryk? Jeżeli taki to robił.. to powinien właścicielowi dać dokumentacje elektryczną.

Na temat gustów się nie dyskutuje. Każdy ma to co lubi.

O moje interesy nie musisz się martwić. Mają się dobrze. Edytowano przez synagoga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

icon_eek.gif
Ale o so Tobie chodzi?


Jak to o co? icon_biggrin.gif
Cały tekst to obróbka marketingowa dystrybutora/handlowca żeby sprzedać produkt jaki akurat on posiada na stanie.
Cytat

Jeżeli są chętni - sprzedam każdą ilość, tym bardziej że importuję je od producenta na wyłączność.





Cytat

Z braku takich w handlu nie wiem z jakiego powodu... dla kilku zleceń i dla własnego domu, musiałem takie zaimportować.


synagoga, wyobraźnia odnośnie rozwoju własnego biznesu chyba cię trochę poniosła skoro twierdzisz że na rynku/w handlu wyłączniki różnicowoprądowe i wyłączniki nadprądowe są niedostępne i pół Polski się teraz rzuci (druga połowa dalej będzie sknerzyć na instalacji elektrycznej, przesuwając fundusze na płytki po 500zł/m2 icon_biggrin.gif ), żeby akurat od Ciebie kupić ten produkt.
Ty powiedz lepiej kto pisał/zatwierdził ten biznes plan.
To będzie wtedy pomocna porada dla innych, żeby takiego dyletanta omijać szerokim łukiem. Edytowano przez Jani_63 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...