Irbis Strzecharstwo Napisano 30 czerwca 2013 Udostępnij #1 Napisano 30 czerwca 2013 Impulsem do stworzenia tego tematu była dyskusja w wątku poświęconym przesunięciu przez wykonawcę ławy fundamentowej na tyle, że ściana wyszła na jej krawędzi. W ostatnim poście Bajbaga zarzuca mi obsesję na punkcie "spiskowej teorii dziejów" a architektom przypisuje nadnaturalną zdolność do nieomylności. Odczarujmy więc odrobinę osobę "szefa szefów" przywracając mu ludzkie cechy Nie szukając daleko, pierwszy z brzegu projekt, który aktualnie realizuję... i nie chcę za bardzo wnikać w jego kolejne etapy czy obliczenia - jestem na etapie ścian przyziemia:- posadowienie jednej ze ścian (dolna powierzchnia ławy fundamentowej) wychodzi na głębokości 41 cm pod poziomem podjazdu, czyli 40 cm za płytko!!!- pion kanalizacyjny usytuowany dokładnie na środku okna. Link do komentarza
bajbaga Napisano 30 czerwca 2013 Udostępnij #2 Napisano 30 czerwca 2013 Szef wszystkich szefów jest tylko nędzną istotą jaką jest człowiek - nie jest Bogiem.Nie ma ludzi nieomylnych - no może poza jednym przypadkiem. Każde odstępstwo od zatwierdzonego projektu musi być uzgodnione z projektantem, również naprawa błędów "projektowych" projektanta.Wszyscy uczestnicy procesu budowlanego, oprócz inwestora, posiadają obowiązkowe OC.Wykonawca nie jest uczestnikiem procesu budowlanego i inwestor nie jest "chroniony" jego obowiązkowym OC, bo wykonawca takowego nie posiada (związanego z odpowiedzialnością zawodową).Wykonawca ma wykonywać, a nie decydować o zmianach - nawet "słusznych". Jeśli ma wątpliwości, to ma to zgłosić to kierownikowi budowy, bo to on (kierbud) odpowiada za budowę i jej zgodność z zatwierdzonym projektem. Ten albo podejmuje decyzję (jeśli nie narusza to zatwierdzonego projektu), albo zawiadamia o problemie inwestora, który uzgadnia tok postępowania z projektantem.Tak wygląda szereg"budowlany". Każde wystąpienie z niego (przed szereg) może oznaczać kłopoty dla inwestora. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 czerwca 2013 Udostępnij #3 Napisano 30 czerwca 2013 Coś mi się wydaje,że temat będzie się rozwijał w burzliwym tempie Link do komentarza
Irbis Strzecharstwo Napisano 30 czerwca 2013 Autor Udostępnij #4 Napisano 30 czerwca 2013 Cytat Nie ma ludzi nieomylnych - no może poza jednym przypadkiem. Dzięki Bajbaga , ale jeśli mnie miałeś na myśli, to jest zupełnie inaczej.Bywa, że i ja popełniam błędy, ale jeśli to się zdarzy, to jestem na tyle odpowiedzialny, że nie bajeruję klienta, a ponoszę odpowiedzialność, tak po prostu. Jednak zdarza się to niezmiernie rzadko... bo lata doświadczenia robią swoje i tu masz pełną rację Cytat Wszyscy uczestnicy procesu budowlanego, oprócz inwestora, posiadają obowiązkowe OC. O, kolego - nie znasz pomysłowości ludzi, którzy chcą zarobić za wszelką cenę - OC obejmuje wyłącznie zakres objęty uprawnieniami. Każde przekroczenie uprawnień to brak OC! Załóżmy, że architekt nie posiada uprawnień konstrukcyjnych, a nici z obowiązkowego OC, jeśli nie zatrudni konstruktora do wykonania w projekcie elementów konstrukcyjnych! Cytat Wykonawca nie jest uczestnikiem procesu budowlanego i inwestor nie jest "chroniony" jego obowiązkowym OC, bo wykonawca takowego nie posiada (związanego z odpowiedzialnością zawodową). Dlatego trzeba patrzeć wykonawcy na ręce, jeśli znasz się na tyle aby ocenić jakość usługi. Jeśli się nie znasz, to wyłącznie inspektor nadzoru może Cię uchronić przed przypadkami opisanymi w wątku o problemach z wykonawcami. Cytat Wykonawca ma wykonywać, a nie decydować o zmianach - nawet "słusznych". Nieznajomość prawa szkodzi - pisząc o tym uświadamiamy osoby, którym budowa kojarzy się z okresem przepełnionym realizacją wizji przyszłego domu, a nie z przyziemnym pilnowaniem, aby to co powstanie mogło w ogóle spełniać swoją funkcję. Link do komentarza
Draagon Napisano 30 czerwca 2013 Udostępnij #5 Napisano 30 czerwca 2013 Kto widzi jakieś nieprawidłowości ? Link do komentarza
animus Napisano 30 czerwca 2013 Udostępnij #6 Napisano 30 czerwca 2013 (edytowany) Cytat Impulsem do stworzenia tego tematu była dyskusja w wątku poświęconym przesunięciu przez wykonawcę ławy fundamentowej na tyle, że ściana wyszła na jej krawędzi. W ostatnim poście Bajbaga zarzuca mi obsesję na punkcie "spiskowej teorii dziejów" a architektom przypisuje nadnaturalną zdolność do nieomylności. Odczarujmy więc odrobinę osobę "szefa szefów" przywracając mu ludzkie cechy \ Nie szukając daleko, pierwszy z brzegu projekt, który aktualnie realizuję... i nie chcę za bardzo wnikać w jego kolejne etapy czy obliczenia - jestem na etapie ścian przyziemia:- posadowienie jednej ze ścian (dolna powierzchnia ławy fundamentowej) wychodzi na głębokości 41 cm pod poziomem podjazdu, czyli 40 cm za płytko!!!- pion kanalizacyjny usytuowany dokładnie na środku okna. Odnośnie ław fundamentowych miałem odczynienia z przypadkiem przesunięcia całej jednej ściany budynku na odcinku 10 m skośnie na ławie ,w narożniku wystawała 12 cm poza ławę fundamentową czyli 1/2 ściany i dom stoi do dzisiaj a przed wykryciem stał tak 10 lat z wysuniętą ścianą bez jakichkolwiek zarysowań . Co do projektu to miałem np taki że projektant zapomniał wrysować przejście klatki schodowej przez strop ,brak było też tam 2 podciągów,gdyby strop został zalany według tego projektu, to nie można by się dostać na poddasze użytkowe ,czyli 3 pokoje łazienka i kawałek korytarza. Cytat Kto widzi jakieś nieprawidłowości ? Słupy w oknach? Edytowano 1 lipca 2013 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 czerwca 2013 Udostępnij #7 Napisano 30 czerwca 2013 Cytat Kto widzi jakieś nieprawidłowości ? No, poniosło trochę projektanta ciekawe gdzie się On tak spieszył ,że nie dopatrzał słupów w oknie albo nie przesunął okien. Link do komentarza
bajbaga Napisano 1 lipca 2013 Udostępnij #8 Napisano 1 lipca 2013 Cytat OC obejmuje wyłącznie zakres objęty uprawnieniami. Każde przekroczenie uprawnień to brak OC! Załóżmy, że architekt nie posiada uprawnień konstrukcyjnych, a nici z obowiązkowego OC, ..... Toć o tym piszę z uporem maniaka. Nie wychodzić przed szereg - kirbud nie może zmieniać projektu (chyba, że jest jego "autorem") !!!!Ale, tak na marginesie, jego ubezpieczenie obejmuje "zaniechanie" - warto wiedzieć.Maksymalna kwota "gwarancyjna" obowiązkowego ubezpieczenia OC, to 50.000 euro - też warto wiedzieć.Ps. A rację to zawsze mam ja, a jak jej nie mam, to też mam. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 1 lipca 2013 Udostępnij #9 Napisano 1 lipca 2013 Cytat Ps. A rację to zawsze mam ja, a jak jej nie mam, to też mam. Tak jakbym słyszał swego Szefa Kompanii z wojska Link do komentarza
stokrotka.35 Napisano 1 lipca 2013 Udostępnij #10 Napisano 1 lipca 2013 Nagminnie w projektach brak jest pionów kanalizacyjnych, a bywa, że i kominowych Link do komentarza
Draagon Napisano 1 lipca 2013 Udostępnij #11 Napisano 1 lipca 2013 Brak tych kominowych to by mi się przydał akurat - bo jeden komin wzdłuż krokwi a drugi w poprzek.A reszta się zgadza ;) Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się