Skocz do zawartości

OSB, MFP płyty?


Recommended Posts

Pytanie do osób, które się obracają w temacie płyt. Czy warto faktycznie zamienić osb na mfp? Przeglądałem kilka miejsc, znalazłem np. info, że niby faktycznie łatwiejsza jest pod farbę bo "gładsza". Druga sprawa przeglądam: https://budujemydom.pl/wyszukiwarka?q=mfp i nie mam porównania cen ale jak w google sprawdziłem sobie jakąś firmę to porównanie osb z mfp wyszło, że ta pierwsza jest tańsza (osb 40~-45zł/m2 a tamta mniej)!? A mfp ponoć ma być lepszy to jak to jest, że lepsze jest tańsze icon_smile.gif ?
Link do komentarza
Płyty OSB występują jako 1,2 i 3 .Numeracja oznacza odporność na wodę (o tym dowiedziałem się niedawno) i tez jest różna cena w zależności od numeru. Nie wie czy przy płytach MPF występuje podobna skala . A cena może wynikać z odporności na wodoodporność i pod tym kątem radziłbym się przyjrzeć obu rodzajom płyt.
Link do komentarza
Generalnie płyty MFP są bardziej odporne na wilgoć niż płyty OSB. Pod wpływem wody nie rozwarstwiają się, praktycznie nie pęcznieją, a po wysuszeniu nie trzeba ich szlifować jak OSB. Więc raczej nie ten czynnik jest przyczyną niższej ceny.
Może różnica w cenie wynika z tego, że MFP, jest po prostu mniej znanym produktem. Ludzie przyzwyczaili się, że OSB i kupują nie sprawdzając parametrów?

Cytat

Płyty OSB i MFP różnią się przede wszystkim budową wewnętrzną, czyli układem wiórów w płycie. Wióry w płycie OSB są ułożone w jednym kierunku - w warstwach zewnętrznych równolegle do długości płyty, a w warstwach wewnętrznych prostopadle. Dzięki temu płyta OSB jest bardziej wytrzymała wzdłuż swojej dłuższej osi.
W płycie budowlanej MFP wióry są ułożone w różnych kierunkach w całym przekroju płyty, co sprawia, że jej wytrzymałość na zginanie jest jednakowa wzdłuż obu osi.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć,   chciałbym poradzić się w kwestii kanalizacji. Otóż mój problem wygląda tak, że pomiędzy domem a studzienką rewizyjną kanalizacji, którą mam na działce uda mi się maksymalnie uzyskać różnice wysokości 90 cm na 7 metrach odległości.  Daje to spadek rury na tym odcinku około 13%.    Reasumując, na domu spadek 2%, pomiędzy domem a studzienką (7 metrów) 13% i pomiędzy studzienką a główną nitką 4%   Ja wiem, że optymalny spadek to 2% natomiast interesuje mnie czy ktokolwiek był zmuszony użyć tak dużego spadku i u niego to funkcjonuje. Znalazłem kilka informacji, że dopuszczalny jest spadek 15%.   Pozdrawiam Mikołaj.
    • Dzień dobry,  W maju ubiegłego roku zamieszkałem w domu. Dziś zauważyłem około 30 do 50 cm nad oknami dachowymi takie dziwne plamy na membranie. Te plamy na te chwile są suche membrana uniosła się do góry tak jak kartka papieru która jest zmoczona i potem wyschnie. Dach pokryty blachodachówką panelową. Strych nie jest ocieplony. Pomiędzy parterem a strychem legary z drewna i 35 cm wełny mineralnej. Wokół dwóch kominów i we wszystkich innych newralgicznych miejscach takie coś nie występuje.  Macie Państwo pomysły co to i czy to może być groźne ? Podejrzewam że ma to coś wspólnego z wykraplaniem się wody, lub niepoprawną obróbką okien dachowych.  
    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...